Forum Audi 80 Klub Polska

Spartolić się nic nie powinno, przerywacz który masz jest dobry skoro na normalnych żarówkach jest ok. W diodowych jak pisał zserty problem będzie z opornością, tym bardziej że każda może mieć inny opór. Chińskie rączki są małe ale nie zawsze precyzyjne.... :mrgreen:

Przeczytałem na forum kolegów z VW i mi się udało bo to praktycznie to samo bo chodzi o oporność.
A ten drugi się przydał bo właśnie na nim eksperymentowałem-wystarczy wymienić oryginalny opornik(w standardzie jest to miedziany drut)na większy-najlepiej mieć kilka rodzajów żeby idealnie podpasować częstotliwość mrugania :-o tak jak napisałeś każda żarówka może mieć innną oporność
Wlutować wpasować i jazda :mrgreen:


2 wyjście to(jeśli ktoś jest laikiem albo boi się ciepła z lutownicy) to po prostu wpiąć dodatkowe ukryte żarówki pod układ jak koledzy wcześniej pisali-działa bo też sprawdzałem <ok>