[2.8v6 AAH ]odlaczona lampka w bagazniku

mariusz2009 · Post autor: **mariusz2009** » 05 wrz 2009, 13:20

samochod to audi 80 b4 92 rok na zdjeciach zaznaczylem dwa przewody i pytanie jest nastepujace czy one musza byc podlaczone jednoczesnie aby dzialalo oswietlenie bagaznika przewody te sa koloru brazowo niebieskiego

Niki20 · Post autor: **Niki20** » 05 wrz 2009, 19:13

Tak obydwa muszą byc podłączone. Ale prawdopodobnie ktoś je kiedyś odłączył bo czujnik w klapie padł i lampka się cały czas świeciła.

mariusz2009 · Post autor: **mariusz2009** » 05 wrz 2009, 19:52

czujnik jest dobry sprawdzilem tylko pytam sie czy obydwa podlaczyc bo ten drugi za bardzo nie wiem po co jest no mi zeby czasem audi sie nie zapalilo

shellah · Post autor: **shellah** » 05 wrz 2009, 20:17

nie ma problemu jeśli przewody są całe :lol: nic się nie zapali :mrgreen:
daj tylko jakąś wcale nie mocną żarówkę aby się zbytnio nie nagrzewała.

zakwapl · Post autor: **zakwapl** » 05 wrz 2009, 21:12

najlepiej żarówkę diodową biała, 2 razy lepiej świeci

mariusz2009 · Post autor: **mariusz2009** » 05 wrz 2009, 21:20

ok dzieki za odpowiedz temat zamykam a jeszce mam pytanie w sprawie alarmu jak byscie mogli spojrzec w moj drugi post pisze nanim enforcer 108 ale nie wiem jak go zaprogramowac a moze jest uszkodzony

LeeOne · Post autor: **LeeOne** » 22 paź 2009, 22:02

Panowie, gdzie jest czujnik w bagażniku, bo nie mogę go wyczaić.
Nie świeci mi lampka, brak masy, jak złapie masę do blachy to świeci. Wiązka klapy naprawiana, alarm po otwarciu bagażnika wyje, co może być nie tak?

adam61 · Post autor: **adam61** » 22 paź 2009, 22:35

czujnik w bagazniku jest chyba razem zamkiem w klapie

shellah · Post autor: **shellah** » 22 paź 2009, 22:55

adam61 pisze:czujnik w bagazniku jest chyba razem zamkiem w klapie

Masz rację

ja oprócz tego mam jeszcze krańcówkę

WOJTEK26 · Post autor: **WOJTEK26** » 23 paź 2009, 09:50

U mnie w B4 z 94 roku włacznik był z LH strony klapy, wygladał jak czarne pudełeczko ( wielkosci pudełka zapałek) plastkowe z podłaczona od srodka wtyczka. W tym pudełeczku przesuwał sie takis tłoczek( było słychac stukniecie) który zwierał styki i zapalała sie lampka.