Kawał czasu mnie nie było, w tym czasie przykra sprawa na początek w sierpniu z chwilą nieuwagi pod wpływem zmęczenie wjechałem kobitce w tył w efekcie czego musiałem auto ponownie zawieść do blacharza <buu> Wymieniona chłodnica wody, klimy i reflektor prawy, maska.
Z tych pozytywnych to
Wymiana tarcz na wentylowane 280mm <ok> 
Wymiana oliwy :mrgreen:Ogólnie narazie żadnych rewelacji, brak czasu i wahania same, czy wsadzać szybki elektryczne x4 z lustrami, czy v6 front, czy centralny z pilota, a może graty z AAE...
Teraz jeszcze zbieram sie do wyciagniecia i zawiezienia do regeneracji tylny zacisk, powód, ręczny, który odmówił współpracy akurat gdy spadł śnieg <osohozi>
Osiołek także został ostatnio wywoskowany, oraz wyczekuje na wymianę, gum oraz drązków stabilizatora, a także poduszkę pod skrzynię biegów.
Na koniec zdjęcie w jesiennej aurze <ok> Bo na zimową sie nie załapał :roll:
