autko kupiłem pół roku temu od wujasa "Audi 80 B3 1.8E benzyna, 112km" wujas po 50 więc silnik igła., z zewnątrz wyglągało jako tako (blacha, w sumie 0 rdzy) jak na ''20latka'' było całkiem nieźle. Lepiej będzie jak nie bedę pisał o tym co działo sie w środku. :shock: po 2 dniach wybebeszyłem wszystko z środka i wyprałem,
zabawa
zacząłem od audio, stary kaseciak nie wchodził w gre, wybór padł na radiodtwarzacz DVD z 5" panelem dotykowym, trój drożny system głośnikowy wraz z zwrotnicami + wzmacniacz + 2 dwudrożne głośniczki w desce rozdzielczej. dla zbyt ciekawskich (roleta na tylną szybe)
podświetlenie zegarów słabiutkie pomarańczowe żaróweczki (większość popalona) wymiana na zeszlifowane czerwone diody dała idealny efekt.
nadwozie, zwykłe czarne nudne, po ok. 2 tyg. wymieniłem przednie kierunkowskazy na białe tylne kierunkowskazy na czerwone oraz dołożyłem czerwoną blendę.
zdjąłem szpecący hak i dołożyłem końcówkę tłumika Ulter.
felgi--bardzo zmęczone, w miarę możliwości doprowadziłem do stanu jak na zdjęciu
plany do końca br. -wymiana przednich foteli ?!
-lotka na tylnią szybę
-felgi 16", 17''
-obniżenie o ok. 4 cm
-malowanie zderzaków, listw bocznych, klamek i lusterek
to chyba było by na tyle, moje drugie auto, pierwszym był japończyk ale odkąd mam audi wiem ze jest to to, o co mi chodziło i wiem że na żadna inną marke nie zamieniłbym audi.
link do fotki http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/e08 ... fe85f.html
pozdrawiam.
