[B4 1Z] Dobo26 elektryka szyb.
no mam nadzieje szybko zrobimy jakiegoś spota na Podkarpaciu. jestem spokojnym człowiekiem nie trzeba mi szybkiego przyspieszenia do 20tys obr autko jest powolne dopiero wyżej pokazuje swoja moc. do wyprzedzania służą mi dwie rzeczy. pierwsza przycisk sport druga przy wdepnięciu pedała do podłogi następuje redukcja biegów. biorąc to wszystko razem przyspieszenie wtedy jest naprawdę znaczne i odczuwalne.
krotko lepszego auta nie miałem <ok>
dzięki wszystkim
pozdro
krotko lepszego auta nie miałem <ok>
dzięki wszystkim
pozdro
Wracając do starego tematu, chciałby dodać kilka słów na temat AUTOMATów.
Przede wszystkim chciałbym zaprzeczyć powszechnej opinii, że automaty są dla kobiet...że dobre tylko na miasto...że brak im dynamiki. Otóż wg mnie to wszystko bzdura, z "kickdown", z funkcją sport i możliwością ręcznej redukcji biegów, spokojnie można startować z maualkami. A te niepochlebne opinie tworzone są głównie przez ludzi, którzy albo nigdy automatem nie jeździli albo tego nie potrafią robić.
Jeszcze jedna sprawa - spalanie. U mnie podobnie jak u kolegi ok. 6l, z tym że na trasie, ja mam problem z miastem. Przy spokojnej jeździe bierze mi ok 10l. I tak, jedni twierdzą że to normalne a inni że nie. Proszę o wasze opinie, czy mam się czym martwić? Czy takie spalanie jest w normie czy może to wina sprzęgła albo jeszcze coś innego?
P.S. Pisząc "miasto" miałem na myśli Wrocław, czyli głównie korki.
Przede wszystkim chciałbym zaprzeczyć powszechnej opinii, że automaty są dla kobiet...że dobre tylko na miasto...że brak im dynamiki. Otóż wg mnie to wszystko bzdura, z "kickdown", z funkcją sport i możliwością ręcznej redukcji biegów, spokojnie można startować z maualkami. A te niepochlebne opinie tworzone są głównie przez ludzi, którzy albo nigdy automatem nie jeździli albo tego nie potrafią robić.
Jeszcze jedna sprawa - spalanie. U mnie podobnie jak u kolegi ok. 6l, z tym że na trasie, ja mam problem z miastem. Przy spokojnej jeździe bierze mi ok 10l. I tak, jedni twierdzą że to normalne a inni że nie. Proszę o wasze opinie, czy mam się czym martwić? Czy takie spalanie jest w normie czy może to wina sprzęgła albo jeszcze coś innego?
P.S. Pisząc "miasto" miałem na myśli Wrocław, czyli głównie korki.
-
- Audi 80 Klub
- Posty: 768
- Rejestracja: 21 wrz 2008, 21:44
- Lokalizacja: Dąbrowa Tarnowska
- EwelinaCzarna
- Forum Audi 80
- Posty: 720
- Rejestracja: 09 sty 2008, 18:47
- Lokalizacja: Lublin
- EwelinaCzarna
- Forum Audi 80
- Posty: 720
- Rejestracja: 09 sty 2008, 18:47
- Lokalizacja: Lublin