
Zdjęcie zrobione ok. miesiąca temu, niestety (albo stety) już nieaktualne.
Auto właśnie wróciło od blacharza, gdzie leczyło się z ran po ataku Toyoty Corolli na swój szanowny kuperek :lol: Nie ma tego złego... - przy okazji zostało "zaleczonych" kilka wczesniejszych ran.
Aktualne fotki wrzucę już wkrótce, a tymczasem... no właśnie... podoba się? :roll:
Pozdrawiam,
w
PS. Wszelkie sugestie odnośnie ew. zmian wyglądu mile widziane
