Forum Audi 80 Klub Polska

laki87 pisze:przesiadam sie w Fiata Brave z silnikiem 1.4 .

A nie lepiej 2 b3 sobie kupić lub 90 :?: i będziesz miał sporo części na wymianę.
Szkoda audiczki bo ładna była i kolorek według mnie najładniejszy w b3 ale ważne że tobie nic się nie stało <ok>

Aha...

Ja miałem sobie kupić fiata bravo ale ruda w nim mnie odstraszała.
Mam nadzieję, że nie będziesz nażekał na samochód ale są lepsze w tej cenie

Panowie zgadza sie ale jest jeden niestety mankament, ze w takiej stłuczce nasze samochody sa leciwe juz. I takie roczniki niestety ale stoja słabo w cenie. Chce przesiasc sie w cos juz nowszego rokiem, a ogolnie Brava jest wygodna w srodku i fajnie sie jezdzi tym, przy czym bryła i srodek ładnie sie komponuje jak za taka cene. Chcialem kupic druga b3 albo b4 ale jednak wzialem pod uwage juz to ze pozniej moze byc problem ze sprzedaza takeigo 20 letniego auta. Ale sentyment pozostaje do 80tki

laki87 pisze:Panowie zgadza sie ale jest jeden niestety mankament, ze w takiej stłuczce nasze samochody sa leciwe juz. I takie roczniki niestety ale stoja słabo w cenie. Chce przesiasc sie w cos juz nowszego rokiem, a ogolnie Brava jest wygodna w srodku i fajnie sie jezdzi tym, przy czym bryła i srodek ładnie sie komponuje jak za taka cene. Chcialem kupic druga b3 albo b4 ale jednak wzialem pod uwage juz to ze pozniej moze byc problem ze sprzedaza takeigo 20 letniego auta. Ale sentyment pozostaje do 80tki

Nawet 25 letnie Audi sprzedaż prędzej niż Fiata. Zastanów się dwa razy, co jak co, ale Fiat z tamtych lat to totalne dno.

gornik pisze:

laki87 pisze:Panowie zgadza sie ale jest jeden niestety mankament, ze w takiej stłuczce nasze samochody sa leciwe juz. I takie roczniki niestety ale stoja słabo w cenie. Chce przesiasc sie w cos juz nowszego rokiem, a ogolnie Brava jest wygodna w srodku i fajnie sie jezdzi tym, przy czym bryła i srodek ładnie sie komponuje jak za taka cene. Chcialem kupic druga b3 albo b4 ale jednak wzialem pod uwage juz to ze pozniej moze byc problem ze sprzedaza takeigo 20 letniego auta. Ale sentyment pozostaje do 80tki

Nawet 25 letnie Audi sprzedaż prędzej niż Fiata. Zastanów się dwa razy, co jak co, ale Fiat z tamtych lat to totalne dno.

No jasne.Górnik ma rację w 100%-tach.Wolałbym 25 letnie Audi niż Fiata.Przemyśl dobrze decyzję i zastanów się nad tym Fiatem żebyś później nie żałował.

A czy czasem te silniki 1,4 16v w tych fiatach nie były jakieś awaryjne? Bo tak mi się coś wydaje.

Ale zresztą co tu dużo mówić. Wystarczy zajrzeć na allegro. Jest tego bardzo dużo a ceny są bardzo niskie. Fiata z 97 roku można mieć już nawet za 3-5 tyś. Z jakiegoś powodu są tak tanie.

Twarde plastiki, cienka lubiąca rudą blacha, "jakość" fiata oraz powoli wszystko sypiące się. Tak wyglądają dzisiaj 12-13 letnie fiaty bravo/brava. Plus za w miarę nowoczesny wygląd (ale to oczywiście rzecz gustu).

Wiem co piszę, bo jeszcze w ostatnie wakacje za tymi samochodami się rozglądałem. A że wybrałem 21 letnie audi, hmm... o czymś to jednak musi świadczyć. A skoro dwa dni temu chcieli ukraść mi samochód to musi to świadczyć o popycie jaki jest jeszcze na b3. Na szczęście skończyło się na rozwalonym zamku.

Szkoda, że audiczka tak marnie skończyła, ale trzeba się cieszyć, że Tobie nic nie jest. Ja wolałbym naprawić tą B3 albo kupić drugą niż przesiąść się w jakiegoś fiata. Miałem okazje kiedyś jeździć bravą i dobrze tego nie wspominam. Wtedy miałem Audi B2 i jeździło się tym o wiele lepiej niż bravą. To tylko moje zdanie na temat zakupu auta i nie musisz się z nim zgadzać. Ja wole 20 paro letnie Audi niż połowe młodszego fiata. Ty zrobisz jak będziesz chciał, zastanów się jeszcze dobrze czy akurat chcesz fiata, bo ze sprzedażą tego potem jest dość ciężko. Pozdrawiam

Ja powiem tak w czerwcu kupilem moje pierwsze audi b3 zalezalo mi glownie na blacharce gdyz jak wiemy jest niedozajechania i jesli chodzi o ten elemnt to sie nie zawiodlem ale niestety auta tylu letnie to jest studnia bez dna ladujesz ladujesz a jak cie ktos uderzy to tracisz kupe pieniedzy i myslisz wtedy po co to wszystko bylo .Ja powiem tak koledze laki87 kup cos nowszego lecz moze faktycznie poszukaj czegos lepszego niz Fiat a jak napisales ze sie przesiadasz na Fiata to wiadomo bylo ze kazdy ci to tu bedzie odradzal . Ja staram sie patrzec obiektywnie gdyz sam mam b3 nie zeby byla zajechana ale wiem ile czasu musialem poswiecic zeby ja doprawdzic do mozna pwoiedziec dosyc niezlego stanu ale do idealu jej jeszczze sporo brakuje.

@adimuX

Myślisz, że kupując nowszy samochód typu fiat bravo/brava za raptem kilka tyś zł nagle przestaniesz dokładać się do samochodu? To nie są nowe samochody więc i tak czy siak trzeba co nie co inwestować aby samochód należycie wyglądał. A dobrze utrzymana 80'tka jest naprawdę bardzo wdzięcznym samochodem.

Oczywiście nie jestem ślepo zapatrzony w Audi i mogę powiedzieć, co jest porównywalne bądź lepsze: Toyota Starlet, Mitsubishi Colt, Suzuki Alto, Mercedes W124 z naciskiem na samochód z celownikiem na masce. Dobry diesel merca, szczególnie 2.5D R5 spokojnie przekręca jeden raz całe naliczanie kilometrów w liczniku

Przedewszystkim pisalem zeby jednak poszukal czegos lepszego niz fiat i wiem ze ttrzeba rowniez dokladac do aut mlodszych . Mi osobiscie 80-tka bardzo sie podoba i jak trafisz na utrzymana to tylko BRAC ale 80-tki no nie oszukujmy sie sa to autka naprawde wiekowe i niekiedy kupujac ja tzreba sie liczyc zeby wlozyc drugie tyle dlatego mysle ze kolega Laki robi dobrze ze zmeinia autko na mlodsze. A Trepek jezeli wszyscy mielibysmy patrzec tak jak ty ze w nowsze autka tez trzeba dokladac to chyba wszyscy bysmy musieli 80-tkami jezdzic tak to wyglada gdyz jak tu wiekszosc uwaza sa takie niezawodne .

Część ludzi uważa, że młodsze = mniej zawodne. A później słyszę od znajomych - jak Twoje 21 letnie Audi przejdzie przegląd, skoro mój ... o połowę młodszy się sypie. A Audi zostało kupione, by jeździć dzień w dzień, niewiele stersze ode mnie.

adimuX, zależny od kogo kupisz... osobiście gdy kupowałem samochód moi rodzicie mówili mi "zostaw to audi, a za te pieniądze kup seicento z 2002 roku". jaki ma sens taki samochód, skoro to się toczy, a nie jedzie? dwa lub trzy sezony i problemy jak u kolegi z pracy "nadkola mi atakuje rdzawy wróg".

jeśli już coś nowszego to albo a4 albo faktycznie tak jak robi wielu ludzi bardzo dobra, poczciwa honde civic serii chyba drugiej albo trzeciej ...

a co do straty... współczuje. sam miałem stłuczkę (tez nie z mojej winy), ale na szczęście pomimo 8 tysięcy ceny naprawy w ASO została przyznana zgoda.

jestesmy z Tobą:)

Panowie drodzy.... otóz poswiecilem doslownie 3 dni na szukanie jezdzenie i ogladanie samochodow. Otóz zostaje w GROUP VW :D:D. Od wtorku jestem posiadaczem tego oto auta:

http://otomoto.pl/seat-ibiza-ibiza-1-9- ... 72895.html

Ile sie naczytalem o Fiatach, Mazdach, Toyotach to az mi sie słabo robi. A tu natrafilem na rarytas ktory trzeba lekko dopieścić ba sa minimalne ogniska rudego wroga. Silnik brzytewka, :D kompletowanie dokumentow w toku . Pozdrawiam drodzy koledzy :D:D

hmmm Seacik napewno zdecydowanie lepszy niz fiaty jeszcze na dodatek diselek . Autko bardzo fajne , male zgrabne tylko ze to juz nie ta sama blacha co audi ale mimo wszystko moim zdaniem dobry wybór. <ok>