po starych winietach na szybie przedniej, wychodzi, że pochodzi ono ze stanu Virginia z USA:)
Rocznik... 1985 (mój rocznik - złoty)
Silnik.... 1.8 na pełnej szprycy... 106 KM (ile zostało do tej pory nie wiemm, ale jakoś tam jeździ)
Niestety Ośka... w quatrro ten rok to już w ogóle byłaby masakra... chociaż jest już rarytasem jedynym w swoim rodzaju..
Wyposażenie: Pełna elektryka, klimatyzacja, tempomat .. no skórki tylko nie ma i szybra jak na tamte lata:)
parę fotek:
jest trochę poprawek, w zasadzie bardziej kosmetycznych, bo z mechaniki jak na ten rok, auto przedstawia się rewelacyjnie:)
ale wszystko ruszy z dodatnimi temperaturami:)
w planach: poprawki lakieru, jak nie nowy lakier całkowicie... porobienie małych niedomagań....
no i jak to zwykle bywa w takich sytuacjach:))) gleba i felga!!:)