Forum Audi 80 Klub Polska

Dobra robota Seba Ja też popełniłem parę błędów jak robiłem swoje więc się nie martw :mrgreen:

grze pisze:Co do tego klejenia materiału do gąbki, to spotkałem się kiedyś z opinią żeby tego nie przyklejać, a jeśli już, to po bokach - na łączeniach. Ma to niby zapobiec marszczeniu materiału. Nie wiem ile w tym prawdy.

Gąbka jest na tyle elastyczna, że ładnie się układa. W materiale trzeba jeszcze wyciąć otwory na klamki i gdyby on nie był podklejony na całości to właśnie przy montowaniu klamek marszczyłby się. Przerabiałem już ten temat z ori tapicerką 8-)

grze pisze:Przeglądając Twój wątek, to nie tylko to mógłbyś wpakować do działu warsztat :mrgreen:

Postaram się jeszcze do warsztatu wrzucić rezanie taschek <ok>

Bastek, z Ciebie rezacz, że ho ho. :mrgreen: Mnie też ta praca niebawem czeka.

Dzisiaj korzystając z chwili wolnego czasu zająłem się wymianą tylnych amortyzatorów. Cała operacja okazała się prostsza niż myślałem <ok> i uporałem się z nią w 3 godzinki <ok> Ze względu na brak funduszy nie zakupiłem jeszcze springów, ale na nie też przyjdzie czas
Przy wymianie amorków okazało się, iż to tuleje tylnej belki, a właściwie ich brak odpowiadają w głównej mierze za niepewne prowadzenie się mojego samochodu w zakrętach. Cóż było robić... Szybko pojechałem do sklepu i zakupiłem takie oto tulejki Lemforder

Z tym ustrojstwem jednak nie poradzę sobie domowymi sposobami i tu trzeba będzie skorzystać z pomocy machera

widze ze duzo czasu i serca włozyłes w auo i to mi sie podoba <ok> prezentuje sie rewelacyjnie mam nadzieje ze bede miał okazje ja zobaczyc na live na obecna chwile widzialem tylko avanta od kamilek89 mysle ze w połowie maja bede sie wybierał na podkarpacie i moze uda mi sie na jakiego spota zawitać a postepy bede śledził dalej.

dydo trzymamy Cię za słowo i czekamy na Twoją osobę :lol:

Bastek pisze:Dzisiaj korzystając z chwili wolnego czasu zająłem się wymianą tylnych amortyzatorów. Cała operacja okazała się prostsza niż myślałem <ok> i uporałem się z nią w 3 godzinki <ok> Ze względu na brak funduszy nie zakupiłem jeszcze springów, ale na nie też przyjdzie czas
Przy wymianie amorków okazało się, iż to tuleje tylnej belki, a właściwie ich brak odpowiadają w głównej mierze za niepewne prowadzenie się mojego samochodu w zakrętach. Cóż było robić... Szybko pojechałem do sklepu i zakupiłem takie oto tulejki Lemforder
[url=http://img88.imageshack.us/img88/7982/dscn2253p.th.jpg]Obrazek[/URL]
Z tym ustrojstwem jednak nie poradzę sobie domowymi sposobami i tu trzeba będzie skorzystać z pomocy machera

no ja się biorę w przyszłym tygodniu za moje zawieszenie i glebę :mrgreen: :mrgreen: zobaczymy czy też gumy będą wykończone

Bastek, a co najważniejsze to na koniec zostawiasz?? :mrgreen:

Ileś za tulejki przełpacił ?

MIODEK pisze:Ileś za tulejki przełpacił ?

Mówiłem już Ci że mam dobre rabaty :mrgreen: 42 zł/szt Lemforder <mikolaj>

Bastek, no to cena dobra.

Zbieram graty do dokończenia rezania boczków. Jako, że moja audiczka nie miała wcześniej elektryki w drzwiach, to także nie miała tych gumowych przelotek, którymi przeprowadzane są przewody z budy do drzwi.
Jak coś robić to porządnie, tak żeby to miało ręce i nogi. Zamówiłem i dzisiaj odebrałem gumowe przelotki do przewodów.
A to fotki dla aso-zboczeńców <ok>

Bastek, montujesz elektrykę pod stare boczki z dziurami?
Jeśli tak to kolejny minus w projekcie, nie rozumiem już nic.

gornik pisze:Bastek, montujesz elektrykę pod stare boczki z dziurami?
Jeśli tak to kolejny minus w projekcie, nie rozumiem już nic.

Bartku spokojnie. To auto wyjeżdżając z salonu nie miało nic elektrycznego w drzwiach. Zaraz jak stałem się jego właścicielem zamontowałem centralny zamek a całkiem niedawno wsadziłem taschki głośnikami, więc kable już sobie wędrują niestety na wierzchu bo do dzisiaj brakowało tych przelotek. Teraz jak będę zakładał moje zrezane boczki to chce się po prostu pozbyć widoku kabli owiniętych taśmą klejącą i dlatego zakupiłem te przelotki
Jak będę miał trochę wolnej gotówki to założę jeszcze elektrykę szybek. Mam już zrezane rączki pod wyłączniki do sterowania szyb do mojego boczka zakupione jakiś czas temu od Frano Otwór po korbce zamaskuję wstawiając w niego głośnik niskotonowy :mrgreen: Wszystko już jest przemyślane <mikolaj> Póki co jednak zostają korbki :mrgreen:
Do parapetów w najbliższym czasie się nie przekonam

Bastek, dobra usprawiedliwione. Dla mnie podstawa to parapet,
ale zrobisz ocenię. Udanej roboty.