Ale skoro uszczelniacze to jeszcze wymienilem popychacze zaworow, wszystkie uszczelki, simering walku rozrzadu, glowica zostala ponownie splanowana w Piasecznie, tam rowniez sprawdzono cisnienie w kanalach itd itd. Najciekawsze jest to ze autko ma juz 16lat i ma przejechane oryginalnie 149tys. Olej to jeszcze polsyntetyk A co do planow to moze w przyszlym roku 2,6 v6. Auto praktycznie caly czas sie zmienia ale nie mam zawsze aparatu zeby to uchwycic. Wiec moze troche fotek:W takim stanie ja zakupilem(ochydny siatex :? ). No prawie tak bo byly pomaranczowe kierunki z przodu i tylu
w niedlugim czasie kupilem jakies alu i pomalowalem zderzaki. Doszla brewka i przerobilem gril bo ten wygladal okropnie. Pracy bylo sporo bo musialem wygladzic w przednim zderzaku miejsce po rejestracji a w tylnym zaspawac wyciecie po haku.
Po tym zabiegu wygladalo tak:
Niestety kiepskiej jakości ale zawsze cos
A to aktualna postać mojej małej
Nadszedl czas malej aktualizacji 8-)
Mala zmiana felg (to jeszcze nie sa felgi docelowe wiec bez krytyki)
Seria vs. MOJA 8-)
W miedzy czasie zanabylem dawce ktory po dwoch dniach wygladal tak (jakby co mam jeszcze sporo gratów)
Jak widac wnetrze przyjelo sie znakomicie domojego granatowego auta OOOO :mrgreen:
Calkiem przypadkiem i calkiem fartem zanabylem USA pupe
Narazie tyle. Jak bedzie ladna pogoda pstrykne ladne foto. Kierunki z tylu sa oczywiscie czerwone. Pomaranczowe na foto to tylko taki eksperyment. Jednak slabo to do mnie przemowilo i powrocilem do czerwonych lampek.
Jakoś specjalnie szykowałeś zderzaki przed malowaniem?? Moją niunie też czeka ten zabieg... jest za niska żeby dawać dokładkę zderzaka (leży juz kupiona :oops: ) A szkoda zeby zaraz po malowaniu połamać zderzak z dokładką :oops: Czekam na zdjęcia 
Ale szybko zniknal 
