Kryśka jak to chłopak ze wsi
ojjj przejęzyczyłem się bo chciałem powiedzieć z mniejszego miasta
musi sobie szukać zajęć. To sprzedaje kupuje, poleruje, rysuje i maluje koła.
O czymś sąsiady muszą gadać

no coś ty, ja to ze wsi jestem. Mamy sklep, mamy stacje, mamy ławki przy płocie, mamy remizę, z każdym napotkanym przechodniem można się napić czyli wieś pełną gębą :mrgreen:gornik pisze:ojjj przejęzyczyłem się bo chciałem powiedzieć z mniejszego miasta