Forum Audi 80 Klub Polska

Kolego jak masz ori kierownice S to polecam środek co się zwie renoskór. Nawet jak masz mocno wytartą skórę to odpowiednia ilość warstw załatwi sprawę. Nie będzie to nowa skóra ale efekt będzie dużo lepszy niż pokrowiec.

Widzę kolejnego pozytywnie zakręconego maniaka! :mrgreen:

Ja swoją też byłem zachwycony od samego początku, identycznie jak Ty. Po ponad roku nie przeszło mi to ani troche :lol:
Audik z zewnątrz prezentuje się... średnio, ale od wiosny będę odwiedzał i śledził temat. Mam nadzieję, że zaskoczysz wszystkich <ok>

hexman pisze: Mam nadzieję, że zaskoczysz wszystkich <ok>

Jak maluch na alufelgach...
Cóż, może tak od samego początku nie byłem zachwycony, ale zachwyt zdecydowanie narasta...
W sezonie zimowym wiadomo jest ciężko... ale od wiosny będę czynił cuda
Mam plany... zobaczymy co z nich wyniknie

Byłem na diagnostyce dzisiaj i co się okazało:
-uszkodzony jest zawór EGR... można go wywalić
Poza tym, komputer twierdzi że pedał hamulca jest wciśnięty cały czas (a więc czujnik położenia pedału hamulca).
Oprócz tego po zmianie skrzyni na manual nikt nie poinformował o tym komputera... więc twierdził że w dalszym ciągu śmiga w automacie
Zostały usunięte błędy poduszki powietrznej, i ,,tego czegoś''

Owocne wagary

Dorobiłem się zdjęcia wnętrza z obszytą kierownicą...
Niestety w środku jest bardzo brudno. Póki co trzeba zacisnąć zęby i przeboleć, bo nie mam kiedy zabrać się za porządki
Ale na pewno jeszcze będzie błyszczeć na forum To wyjątkowe Audi jak na Audi 80

Bez urazy, ale jak dla mnie to nie wygląda za dobrze. Wolał bym oryginalną, spolerowaną kierownicę niż jej renowację(jeżeli tak by miała wyglądać). Mnie się to nie podoba- bez urazy.

Dlatego napisałem, że nie można tego traktować jak rozwiązanie problemu
Ale daje chwilowy efekt, kierownicę dobrze się trzyma... i co najwarzniejsze jak się znudzi to pod spodem jest nadal oryginalna S-Line
Więc wystarczy zdjąć pokrowiec i gdy przyjdą lepsze czasy obszyć
Póki co będę jeździł z takim Mnie się podoba Ale dobrze słyszeć konstruktywną krytykę, szczególnie w temacie w którym ktoś jest początkujący... więc jestem wdzięczny za wszystkie podpowiedzi

Marek92 pisze:Ale daje chwilowy efekt, kierownicę dobrze się trzyma... i co najwarzniejsze jak się znudzi to pod spodem jest nadal oryginalna S-Line
Więc wystarczy zdjąć pokrowiec i gdy przyjdą lepsze czasy obszyć

Heh, a już myślałem, że zdejmowałeś oryginalną skórę. Osobiście dużo bardziej cenię sobie oryginalną, nawet mocno spolerowaną skórę- dla mnie wygląda to po prostu przepięknie <ok> . Ale się rozmarzyłem 8-) .

pawel_m pisze:Heh, a już myślałem, że zdejmowałeś oryginalną skórę.

Nie śmiałbym...
Oryginał to oryginał...
ale niestety z lewej strony przy ramieniu skóra się mocno rozpróła
Poza tym była mocno powycierana... 390,000 przebiegu robi swoje
Kiedyś odnowię tą kierownicę, ale póki co są inne priorytety

Wymieniłem filtr powietrza, wlałem nieco STP do czyszczenia wtryskiwaczy i co najważniejsze...
Zamontowałem dziś z kolegą PRZYCISK MOCY...
Czyli opornik 390 Ohm na pompie wtryskowej...
Auto nie dymi, nie robi zasłony dymnej, śmiga fajnie a wszystko za jednym wciśnięciem guzika
Jak się to przekłada na liczby:

Przyśpieszenie kiedyś:
18s do 100km/h sam diabeł nie zejdzie niżej... jechaliśmy we dwóch w dobrych warunkach
140km/h osiągalne ale musiał się spocić... 160 z trudem ale jak ktoś był cierpliwy to osiągnął...

Po wciśnięciu przełącznika
14s do 100km/h i spokojnie mogę urwać więcej, nawierzchnia śliska a jechaliśmy we trzech
140km/h właściwie zero problemów, osiąga 180km/h i chce iść dalej, ale nie dałem mu

Przycisk mocy działa
Kosztował mnie aż 5,60 ale dlatego bo za dużo kabla kupiłem

Marek92, tylko używaj go w optymalnych dla silnika warunkach bo inaczej nie będzie ciekawie No i nie za często

Z tego co piszesz to osiągi masz marne i zamiast szukać przyczyny dlaczego nie ciągnie ty ładujesz jakieś oporniki - piszesz, że chcesz ogarnąć auto i doprowadzić do dobrego stanu ale chyba zaczynasz od d... strony

No cóż, nie wiem jaka może być przyczyna takich a nie innych osiągów, bo w sumie sprawdziłem ją na komputerze, wymieniłem EGR, leje dobre paliwo, turbina ładuje odpowiednie ciśnienie wszystko sprawdzone na komputerze.
Nie wiem co mogłoby przywrócić fabryczne osiągi...
Opornik raczej nie zaszkodzi, bo przestudiowałem forum VW i Audi80 ludzie to ładują do samochodów niektórzy nawet bez wyłącznika... raczej nic się nie dzieje...
Moje auto nie dymi, więc jest dobrze Znaczy, że radzi sobie z tą mocą spokojnie...
Używać go będę w zasadzie tylko w razie potrzeby, więc nic zupełnie nie powinno się stać