[Cabrio][AAH] Spełnione Marzenia + sprzedam felgi z oponami
Bardzo ładne cabrio. Niemalże od wieków stała na allegro.. ale od początku spodziewałem się, że to dobry egzemplarz. Fajne fele, ale rant koniecznie w polerkę, a rotor ja bym zapodał biały perlisty.
Najbardziej nie podobają mi się te fotele i to że brak na nich skóry. Ale niektórym bardzo się one podobają
Wrażenia z jazdy cabrio są faktycznie rewelacyjne Po co Ci climatronic? Zbędny gadżet w cabrio.
Witamy na forum!
Najbardziej nie podobają mi się te fotele i to że brak na nich skóry. Ale niektórym bardzo się one podobają
Wrażenia z jazdy cabrio są faktycznie rewelacyjne Po co Ci climatronic? Zbędny gadżet w cabrio.
Witamy na forum!
gratuluje zakupu,życzę udanych wielu km, Audi naprawdę ładne i faktycznie jak Kolczat zaznaczył cabrio w welurze to nie jest zbyt dobry wybór ale jak pisałeś pewnie siękiedyś obszyje
a jaką masz tam skrzynię??
u mnie jak opuszczę dach i szyby zostawię na maxa w górze to tylne trójkąty się gibają ale wystarczy że je trochę opuszczę i jest oki
a jaką masz tam skrzynię??
u mnie jak opuszczę dach i szyby zostawię na maxa w górze to tylne trójkąty się gibają ale wystarczy że je trochę opuszczę i jest oki
http://allegro.pl/audi-cabrio-2-8v6-kli ... 21434.html
Kilka osób czaiło się na to Cabrio ostatnimi czasy. Te fotele to nie welur, a satyna.
Wydaje mi się, że są rzadsze od skóry. Auto ciekawe, jak każde potrzebuje trochę
pracy i będzie bombeczka bo jest potencjał.
Kilka osób czaiło się na to Cabrio ostatnimi czasy. Te fotele to nie welur, a satyna.
Wydaje mi się, że są rzadsze od skóry. Auto ciekawe, jak każde potrzebuje trochę
pracy i będzie bombeczka bo jest potencjał.
pogratulować za dobre pieniądze ją kupiłeś , sam miałem po nią jechać gdyby nie perspektywa zaślubin i budowy domu . Przydbasz i będziesz miał co do kosmetyki to nie wiem za bardzo co chcesz robić gdyż auto miało odnowioną całościowo powłokę lakierniczą z 2 lata temu po przyjeździe z niemiec
Dbaj bo fajny bezdasznik 8-)
Dbaj bo fajny bezdasznik 8-)
<nono> <nono> <nono>Kolczat pisze:aluzje pomagaja, juz jest mysl o obszyciu :mrgreen:
Co wy tu wypisujecie... :roll:
Po pierwsze - miałem przyjemność nie raz jeździć Cabrio, i to na skórach ... powiem krótko - lato =masakra (czyt. jakbyś wsiadał na rozgrzane palniki)... Zimniejsze dni - przy wsiadaniu zimno w dupę cholernie... :idea:
Dwa - Nawet nie wiecie jaki to RARYTAS - stołki w tym materiale...
Trzy - za żadne skarby nie obszywaj tych foteli :!: :!: :!: (nie wiedzą co mówią)
Cztery - Super egzemplarz ci się trafił
Oczywiście zgodzę się z Tobą. Ale podróże na balety z pijącym różne napoje często kończą się wylaniem na tapicerę. Skórę przecierasz szmatką i po problemie.elmlody pisze:<nono> <nono> <nono>Kolczat pisze:aluzje pomagaja, juz jest mysl o obszyciu :mrgreen:
Co wy tu wypisujecie... :roll:
Po pierwsze - miałem przyjemność nie raz jeździć Cabrio, i to na skórach ... powiem krótko - lato =masakra (czyt. jakbyś wsiadał na rozgrzane palniki)... Zimniejsze dni - przy wsiadaniu zimno w dupę cholernie... :idea:
Dwa - Nawet nie wiecie jaki to RARYTAS - stołki w tym materiale...
Trzy - za żadne skarby nie obszywaj tych foteli :!: :!: :!: (nie wiedzą co mówią)
Cztery - Super egzemplarz ci się trafił
Jazda bez dachu to wpadanie gigantycznej masy zakurzonego powietrza do auta. Skórę przetrzesz szmatką, a satynę gdy klepniesz - unoszą się tumany kurzu.
W zimę grzanie foteli załatwia temat chłodnej skóry w kilka minut.
W nadwoziu z dachem skłaniam się do uznania wyższości satyny nad skórą, ale w cabrio praktycznością skóra nieco przebija satynę.