wiec tymczasowo mam zakaz brużdzenia administracji tam..
Zeby palce nie zastygly pozstanowilem uzupelnic histerie autka
od ostaneigo razu dzialo sie troche,przybyl Czeslaw i znaczek na grillu.S-ka prawdziwa to to nie jest,ale wiele zeczy jest juz eskowe wiec chyba wybaczycie ten emblemat....
udalo mi sie zdobyc podsufitke a w zasadzie caly dach z setki.stan podsufitki byl mierny ale przynajmniej nie odklejala sie i byla nieporwana...
3 butelki vanisha i smeirdzialem jak matka polka przed swietami wielkiejnocy...
ale oplacilo sie
jak widac efekt i roznica w kolorze jest znaczna...
a tak wyglada w tej chwili dach :mrgreen:
wszystko wisi jak girlandy w sali gimnastycznej przed balem sylwestrowym.... :mrgreen:
oprocz tego z dachem przybyla klapa tylna z ori daszkiem..juz nei zadna zezba wlasnej roboty a prawdziwa ori...
klapa pojechala do malowania wiec z tym troche zejdzie...
w weekend z powodu zakazu pisania mam duzo czasu wiec skoncze podsufitke...
rowniez w weekend wykonam instalacje do grzania stolkow.fotele sa grzane a do tej pory mialem to na krotka podpiete tylko na zasadzie grzeja niegrzeja
nastapila rowniez enta juz w tym roku zmiana felg letnich...oddalem swoje lopaty a przyjalem od przyjaciela ladne fele...ale to juz niespodzinka na swieta.