Nie będę pisał, że auto jest w dobrym stanie, bo niestety nie jest. Przez ostatnie lata jeździły nim różne osoby, które pozostawiły jakieś ślady na karoserii bądź wewnątrz, ale nie mam zamiaru się poddawać i oddać go komuś innemu, bo związałem się z tym autkiem. Nie oddam go też na złom, bo zmarnował bym potencjał jaki drzemie w tej 80.
Specyfikacja:
- Audi 80 B3
- Silnik 1,8
- Instalacja gazowa
Wyposażenie standardowe:
- Podgrzewanie tylnej szyby
- Światło przeciwmgłowe
- Wspomaganie kierownicy
Jak widać auto jest bardzo skromnie wyposażone i nie jest zadbane. Będę musiał przede wszystkim doprowadzić w nim do porządku, a później zabrać się za jego odnawianie. Na starcie napisze, że nie mam zamiaru wprowadzać tutaj żadnego wiejskiego tuningu, więc wszelkie zderzaki, spojlery, naklejki (no chyba, że klubowa), 4 rury wydechowe odpadają. Nie stać mnie również na wymianę zderzaków i innych elementów z competition, czy innych fajnych modeli. Jestem nie za dobrze zarabiającym studentem, więc wszystko jasne
Chcę mieć klasyczną B3 w dobrym stanie wizualnym i technicznym.Rzeczy do zrobienia:
- Wymiana starych opon o różnych bieżnikach na nowe letnie i jednakowe √
- Usuwanie rdzy i starego lakieru ze stalowych felg i malowanie stalowych na czarny mat
- Naprawa pęknięć tylnego zderzaka
- Czyszczenie z rdzy i polerowanie końcówki tłumika √
- Usuwanie rdzy i malowanie hamulców
- Usuwanie rdzy i konserwacja nadkola
- Naprawa mechanizmu podgrzewania tylnej szyby
- Wymiana pękniętej osłony lusterka
- Wymiana mocowań przedniej lampy (oderwane zaczepy)
- Odnowienie tylnych emblematów
- Odnowienie tylnego spojlera
- Wymiana lub odnowienie wgniecionych drzwi
- Czyszczenie poszycia bagażnika √
- Zabudowa butli gazowej
- Doczepienie oderwanego fragmentu bocznej listwy
- Uszczelnienie przedniej szyby
- Wymiana starych wycieraczek
- Naprawa stacyjki √
- Doczepienie gumowej listwy do maski (tej nad przednimi lampami) √
- Wymiana lekko stłuczonego kierunkowskazu przedniego (od strony pasażera)
- Wymiana lub naprawa uszkodzonej w stłuczce maski, na której pojawiają się spore odpryski bezbarwnego lakieru
- Oryginalne kołpaki
- Odnowienie plastikowych elementów nadwozia
- Wymiana złamanego uchwytu daszka na podsufitce
- Pranie tapicerki na siedzeniach i tylnej kanapie
- Czyszczenie tylnej półki √
- Stabilizacja chwiejącego się fotela kierowcy
- Wymiana zniszczonych nakładek na pedały
- Czyszczenie ciemnego osadu z podsufitki
- Regulacja opadniętych zderzaków
- Regulacja opadniętych drzwi kierowcy
- Wymiana gałki zmiany biegów
- Naprawa mechanizmu regulacji lusterka zewnętrznego od strony kierowcy
Jak widać lista rzeczy do zrobienia jest dosyć długa. Na początek zajmę się rzeczami, które wymagają niewielkiego nakładu finansowego i tymi, które będę potrafił sam dosyć szybko zrobić. Na mechanice nie znam się kompletnie, więc będę musiał w tej kwestii odwiedzić znajomego mechanika, który sobie dorabia na takich jak ja, ale o połowę taniej niż w zakładzie. Poza tym mam już odłożone na nowe opony, więc to będzie chyba pierwsza rzeczą jaką się zajmę. Już wkrótce dodam jakieś fotki mojej Audiczki, które pokażą wam jaka praca musi zostać wykonana przy tym samochodzie.
Nie ukrywam, że każda pomoc mi się przyda, więc jeśli ktoś ma jakieś uwagi, rady, wskazówki lub części, które mogę wykorzystać przy moim egzemplarzu to będę bardzo wdzięczny.
02.05.2011Pierwsze zdjęcia samochodu. Udało się wykonać kilka punktów z listy do zrobienia, więc ogólnie udany dzień. Najwięcej roboty miałem z zagraconym i zabrudzonym bagażnikiem. Pod poszyciem zebrała się woda i musiałem się tym zająć. Na szczęście rdzy tam nie zauważyłem. Bagażnik był zasyfiony i udało się przywrócić porządek. Teraz znajdują się jedynie potrzebne rzeczy: podnośnik z logo audi, trójkąt, klucz do kół i świec, apteczka, gaśnica i 1l oleju tak na wszelki wypadek... aha i zapomniał bym o butli gazowej
Mam przy okazji pytanie, czy ten odblask na pierwszym zdjęciu mógł pochodzić z audi 80? Znalazłem go podczas porządkowania bagażnika.
07.05.2011Denerwujący, wystający z pod kierownicy mechanizm stacyjki wymagał powrotu do normalności, więc w sobotni poranek zabrałem się do pracy. Wcześniej poszperałem po sieci w poszukiwaniu odpowiednich wskazówek jak wymienić stacyjkę na nową. Odkręciłem zegary. Z wierceniem udało mi się trafić za drugim razem i stara, jak się okazało pęknięta stacyjka wyszła bez problemu. Na koniec dolutowaliśmy z tatą kabelki odpowiedzialne za kontrolki przy zegarach, które jak się okazało były połączone na skretkę. Teraz już wiem dlaczego miałem czasami problem z działaniem prędkościomierza. Byłem miło zaskoczony, kiedy po włączeniu długich świateł pojawiła się kontrolka, która wcześniej nie działała. Niestety następnego dnia pompa paliwa odmówiła posłuszeństwa. Po wyciągnięciu jej z samochodu okazało się, że działała. Oddałem samochód do elektryka, żeby posprawdzał czemu prąd do niej nie dochodzi. Obecnie (10.05.2011) czekam na wieści z serwisu.
niech sie teraz staruszek dorzuca do napraw :mrgreen:
