coś w tym jest... ja po prostu za bardzo się doswojego gruza przyzwyczaiłem, żeby go oddawać...trepek pisze:Widzę, że wszyscy swapują
Parafrazując znaną reklamę mamby: wszyscy robią swapa, robię i ja :mrgreen:
A tak przy okazji, coś wspomnę o postępach:
- łapy pod silnik przygotowane (wycięte ze starych podłużnic),
- komora silnika wyszlifowana i zakonserwowana przed rdzą,
- szeroka stal gotowa, nawet założona z jednej ze stron ,
- teraz zająłem się w końcu tyłem auta - pozbywanie się rdzy.
Fotki:
Starczy ciekawostek na jeden dzień. :lol: