W sierpniu sprzedałem mojego poprzedniego zetorka
ale kiedy go sprzedawałem po okazyjnej cenie kupiłem kolejnego zetorka tyle że w sedanie i z silnikiem w dużo lepszym stanie <ok> Audika jest z 92roku silnik oczywiście 1,9tdi total golas co mi w niczym nie przeszkadza ( od czego jest rynek wtórny
)Autko było po wypadku co widać na zdjęciach. Wygląda to źle ale tak nie było:)
Auto kupiłem od pierwszego właściciela dokładnie od znajomego który o auto bardzo dbał więc się nie obawiałem zakupu.
W aucie do wymiany maska, błotnik, zderzak, szyba, obudowa filtra powietrza.
W takim stanie je kupiłem
z czasem zacząłem powoli składać autko i pasować graty
na chwile obecną autko jest poskładane i czeka aż je łaskawie pomaluje ale jak życie pokazuje "szewc w podartych butach chodzi" a klient ważniejszy więc z nawału pracy w warsztacie nie mam kiedy wziąć się za swoje auto :cry:
częsci dobrze spasowały zawieszenie nie ruszone tylko miałem problem bo nie chciał silnik ciągnąc cuda sprawdzałem i wymieniałem po nocach nie spałem żeby auto ruszyło w końcu. Okazało się że przecięte były kable od przepływomierza i po zlutowaniu ich auto dostało kopa i ciągnie ładnie <ok> <ok> zmieniłem też kompa D09 bo myślałem że się uszkodził ale był ok tylko wszystko przez kable od przepływki:(
Może ktoś pomyśli że kupiłem złom czy tam coś ale brałem bo cena rewelacyjna, auto pewne a jak skończe remont to wiem bynajmniej co mam :mrgreen: :mrgreen:
może nie przepłaciłem;p
