Forum Audi 80 Klub Polska

icemerc, dzięki, zaraz po świętach to sprawdzę. Pozdrawiam wszystkich!

Witam wszystkich po pewnym czasie!

Otóż, okazało się, że pompa nie padła. Alarm odciął paliwo mojej niuni. Kiedy wróciłem po świętach do Łodzi, włożyłem do Audi akumulator, rozbroiłem alarm, przekręciłem zapłon i już było słychać z tyłu jak pompa zadziałała. Auto odpaliło od razu i bez problemu. Z czego się niezmiernie cieszę <ok> Teraz kasę przeznaczoną na pompę można wydać na rezanie!

Jutro wymiana oleju i filtra. Zacznę także pracę nad tylnymi lampami, ale chwilowo nic nie piszę, bo nie chce gdybać. Zobaczymy jak wyjdzie.

Jedno pytanko, co tutaj powinno być?



A tutaj potwierdzenie, że auto jedzie :roll: Jeszcze nie złożone do końca, ale powoli do przodu <ok>



Pozdrawiam i życzę wszystkim szczęśliwego nowego roku!

Popielniczka.

Small3r, Ty chyba te pytania zadajesz tylko po to żeby ruch w temacie był :lol:

Tighe, hahaha nie, po prostu pytam, bo ja mam tam tylko dziurę. Domyśliłem się, że popielniczka ale wolałem zapytać znawców na forum. Ma ktoś takową na sprzedaż może? :roll:

szukaj na szrocie bo z wysyłka drugie tyle będzie kosztować co ta popielniczka:D

Tomcio90, właśnie o to chodzi, że ja szukam jakiegoś szrotu w Łodzi z Audi. Potrzebuję też fotela kierowcy, bo mam złamane chyba oparcie, tak w połowie... I chce środek przełożyć, cały ten stelaż górny.

Nie wiem jak jest u Was, ale np. w mojej okolicy na szrotach pełno osiemdziesiątek się wala. A Łódź to chyba spora mieścina Szukaj a znajdziesz

Poranne zakupy nawet udane <ok>

Ori uszczelka pod kolektor. Po podaniu ceny za uszczelkę pod dekiel zaworów się troszkę przeraziłem, więc szukam aktualnie gdzie indziej haha.

No nic! To ja się biorę do pracy :roll: Pozdrawiam!

pewien jesteś ze półsyntetyk masz zalany ?

pawelec_, nie jestem, ale to podobno najlepszy wybór.

Jak nie łyka oleju to można było nad jakimś łagodnym syntetykiem pomyśleć

trepek, oleju odpukać nie bierze. Tzn całą górę mam zarzyganą, przez uszczelkę dekla zaworów, więc pewnie coś tam wyleci ale ogólnie jest dobrze.

Przed chwilą skończyłem wymieniać olej. Oczywiście w między czasie zaczął padać deszcz oraz musiałem jechać do Delika pożyczyć ściągacz do filtra. Także po kilku przeżyciach nareszcie niunie zalałem nowym oleikiem :roll: :roll: Stary nie wyglądał zbyt ciekawie... Był czarny jak smoła, i płynny prawie jak woda.



Nie wiem ile mógł być niewymieniany, ale wydaje mi się że spokojnie kilka lat, tak jak filtr powietrza.

Po zalaniu odpaliłem niunie. Sekundkę się jakoś tak podławiła i nagle zaczęła równo pracować. Silnik chodzi tak niesamowicie równo, że aż się miło słucha. Coś co wcześniej tykało i klepało - nagle przestało. Coś niesamowitego <ok>

Pomyśl aby zmienić obecny olej po np. 7000 km Skoro w silniku tyle brudu i osadów to napewno taka szybsza wymiana dobrze by mu zrobiła.

trepek pisze:Pomyśl aby zmienić obecny olej po np. 7000 km Skoro w silniku tyle brudu i osadów to napewno taka szybsza wymiana dobrze by mu zrobiła.

Dokładnie zgadzam się w 100% ja tak samo zrobiłem swego czasu jak miałem ZX-a kupiłem to olej w silniku jak smoła był wymieniłem na nowy półsyntetyk i po ok 6 tys wymieniłem drugi raz i później już był ładny czyściutki. Nawet przy wymianie po 10tkm był jasno brązowiutki
Tak więc jak tylko fundusze studenckie pozwolą to wymień go po jakiś 6-7 tys i zalej nowy pomoże to oczyścić silnik w znacznym stopniu z zabrudzeń pozostałych po starym oleju kilkuletnim jak piszesz.
Ogólnie furka spoko i 5 zyl ma <ok>