[A4 b5 1Z] Szary zeciorek. Sprzedam, 7500zł.
- pawelrybak15
- Forum Audi 80
- Posty: 4321
- Rejestracja: 27 sty 2007, 21:15
- Lokalizacja: Miasto
- Kontakt:
- trepek
- Forum Audi 80
- Posty: 5446
- Rejestracja: 23 wrz 2008, 21:16
- Imię: Grzegorz
- Model: Inny
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 2.6 ABC+lpg
- Lokalizacja: Olkusz
Pora na mały update, bo samochód cały czas pielęgnuję.
Na początek poszła wymiana osłony oparcia fotela pasażera:
W wolnej chwili zmienie jeszcze materiał na oparciu fotela kierowcy, bo te wkurzające nity na kieszeniach jeansów mnie wkurzają i rozszarpują oparcie
W rączki wpadły mi jeszcze kostki z programem od SKN:
Ponoć na ori gratach dają 120KM, potwierdzone certyfikatem TUV.
Kolega Jugo007, którego gorąco pozdrawiam, ogarnął mi climatronik oraz radio. Climatronik już automatycznie potrafi załączyć sprężarkę a radio nie gubi pamięci kodu, oczywiście wszystko zrobione tak jak było ori, bez samowolki.
Do tego pomierzyłem miernikiem lakieru grubość. Nie jest idealnie (co jest oczywiste ) ale nie jest źle. 4 elementy malowane. Klapa tylna, prawy tylni błotnik i przednie błotniki.
Drzwi, lewy tył, słupki, dach i cała maska z przodu są ori.
Klapa tylna ma grubość lakieru ok 190-200, prawy tył również (oprócz małego fragmenty koło progu, gdzie sam poprzedni właściciel mówił, że przytarł o murek u siebie).
Za to przednie błotniki biją wszystko :mrgreen: Wszędzie grubość ponad 300 :mrgreen: Czy krawędzie, czy środek, stała grubość. Nie wiem czym i jak to było pomalowane ale jak zdjąłem zderzak przedni to wszystkie niewidoczne elementy błotnika są pokryte barankiem i pomalowane pod kolor. Nawet również wewnętrzna krawędź nad przednimi kołami jest tak zrobiona. Na szpachlowanie to nie wygląda.
Ponoć kuzyn czy brat poprzedniego właściciela jest lakiernikiem.
Na początek poszła wymiana osłony oparcia fotela pasażera:
W wolnej chwili zmienie jeszcze materiał na oparciu fotela kierowcy, bo te wkurzające nity na kieszeniach jeansów mnie wkurzają i rozszarpują oparcie
W rączki wpadły mi jeszcze kostki z programem od SKN:
Ponoć na ori gratach dają 120KM, potwierdzone certyfikatem TUV.
Kolega Jugo007, którego gorąco pozdrawiam, ogarnął mi climatronik oraz radio. Climatronik już automatycznie potrafi załączyć sprężarkę a radio nie gubi pamięci kodu, oczywiście wszystko zrobione tak jak było ori, bez samowolki.
Do tego pomierzyłem miernikiem lakieru grubość. Nie jest idealnie (co jest oczywiste ) ale nie jest źle. 4 elementy malowane. Klapa tylna, prawy tylni błotnik i przednie błotniki.
Drzwi, lewy tył, słupki, dach i cała maska z przodu są ori.
Klapa tylna ma grubość lakieru ok 190-200, prawy tył również (oprócz małego fragmenty koło progu, gdzie sam poprzedni właściciel mówił, że przytarł o murek u siebie).
Za to przednie błotniki biją wszystko :mrgreen: Wszędzie grubość ponad 300 :mrgreen: Czy krawędzie, czy środek, stała grubość. Nie wiem czym i jak to było pomalowane ale jak zdjąłem zderzak przedni to wszystkie niewidoczne elementy błotnika są pokryte barankiem i pomalowane pod kolor. Nawet również wewnętrzna krawędź nad przednimi kołami jest tak zrobiona. Na szpachlowanie to nie wygląda.
Ponoć kuzyn czy brat poprzedniego właściciela jest lakiernikiem.
- trepek
- Forum Audi 80
- Posty: 5446
- Rejestracja: 23 wrz 2008, 21:16
- Imię: Grzegorz
- Model: Inny
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 2.6 ABC+lpg
- Lokalizacja: Olkusz
Dzisiaj zrobiłem sobie fotel kierowcy. Wazy się te 87kg więc tyłek swoje niszczy, szczególnie nity w kieszeniach spodni jeansowych Przy pracy dzielnie pomagał mi Bruno, Posokowiec Bawarski. Materiał oparcia był prany dwa razy szczotką w wannie a później powieszony na lince na strychu. Pomarszczenia powoli ustępują, myślę że kwestią tygodnia jest "wyprasowanie".
Dodatkowo dzisiaj listonosz przyniósł mi paczkę z wygłuszeniami na kielichy i ścianę grodziową od strony silnika.
Niedługo przyjdzie mi ori apteczka <ok>
Dodatkowo dzisiaj listonosz przyniósł mi paczkę z wygłuszeniami na kielichy i ścianę grodziową od strony silnika.
Niedługo przyjdzie mi ori apteczka <ok>