Zmiana drążka nakrótszy tojak dla mnie nie jest rozwiazanie krzywo zespawanej kolumny mc person.
Nie mam czasu na siedzenie nad pierwszą strona, moze kiedyś...
nigdy nie masz czasu, drazek to rozwiazanie koncowe wiadomo ze katy musza byc zachowane, ale jak podczas pontazu bedziesz potrzebowal paru mm to mozesz skorzystac z podpowiedzi
Słonik pisze:Zmiana drążka nakrótszy tojak dla mnie nie jest rozwiazanie krzywo zespawanej kolumny mc person.
Nie mam czasu na siedzenie nad pierwszą strona, moze kiedyś...
daj mi hasło a ja Ci juz tam porobie tam porządki :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
Chodząc i myśląc jak tu zespawać kolumny prosto w międzyczasie pospawałem dolne mocowania do kupy
Pomysłów było wiele, niekoniecznie najlepszych :lol:
Po kilku dobrych godzinach dreptania w kółko oświeciło mnie <idea> i się udało, jestem pewien że kolumny są zespawane prosto, no dajmy tolerancje +- 2 mm na końcu ramienia do drążka kierowniczego, co nie rzutuje na wynik.
Wstępne przymiarki
Po zespawaniu trzeba było całość wytrawić chemicznie
Jako że kolumna sama w sobie była ze zwykłej stali i jedynie w ocynku a chemia jest tak mocna, ze ocynk poszedł się....na spacer i pojawiła się RUUUUUDA <zyga> (spokojnie to tylko powierzchowny nalot powstały w ciągu kilku minut po czyszczeniu z chemii trawiącej )
Trzeba było ją zneutralizować, również chemicznie, tak kolumny zabezpieczone antykorozyjnie na zewnątrz i od środka sobie lezą i czekają [min 48 h w temp >12sC] aż wujek Adam wymyśli w jaki by tu kolor pomalować to co nie jest z kwasu <hmm>
Sory za zdjęcia robione spawarką ale albo spawarka albo dobry aparat miałem do wyboru na gwiazdkę <lol>
CDN...
Ostatnio zmieniony 27 lip 2013, 20:45 przez Słonik, łącznie zmieniany 1 raz.