Przemas80, a teraz to dał po sobie znać ostro ten silnik, po świętach wyjmuje go z budy i będe powoli szukał jakiej benzynki. Zacząłem też trochę pracę nad blachą:
Najbardziej obawiam się słupków przy przedniej szybie bo są dosyć mocno wyżarte
Z tego co piszesz to jest w ogóle sens tą budę ratować :?:
Bo tak naprawdę ani budy nie ma ani silnika
ja bym to oddał na złom a poszukał zdrowej b4 w granicach 8-10 tyś zł
nie zrozum mnie źle nie chce cie obrazić ale wydasz tyle samo kasy na odratowanie tego auta a i tak za rok lub 2 rdza wróci i będziesz nie zadowolony