[Audi 80 B4 Avant] Niekończąca się opowieść SPRZEDANA
[Audi 80 B4 Avant] Niekończąca się opowieść SPRZEDANA
Cześć, jestem Daniel. Forum śledzę już od dłuższego czasu, ale dopiero teraz postanowiłem pochwalić się moim zetorem <lol>
Model: B4, Avant
Silnik: 1z, na Pierburgu
Rok: 1994 (I połowa) <urodziny>
Kolor: Ciemny granatowy
Samochód sprowadzony poprzez wcześniejszego właściciela z Włoch. Przebieg w dniu zakupu: 232000 km niby <rotfl>
Wyposażenie:
- Klimatyzacja manualna (Dziś Diavia została pożegnana)
- ABS
- Wspomaganie kierownicy
- Skórzana tapicerka
- 4x elektryczne szyby
- elektryczne oraz podgrzewane lusterka
- Centralny zamek z systemem zamykania szyb
Po zakupie zostało zrobione kpl. przednie zawieszenie (urwany wahacz podczas wjazdu do mechanika) na szczęście tam, a nie w trasie oraz pakiet startowy: rozrząd, oleje filtry, opony zimowe.
W 2012 przerabiałem pierwszy demontaż deski rozdzielczej z powodu braku dostatecznego ogrzewania kabiny. Powodem była niedomykająca się klapka mieszalnika powietrza- DIAVIA (ponad 1 cm przerwa) oraz naprawiana podsufitka, o czym podzieliłem się z wami w wątku dot. wymiany materiału podsufitki
W 2014 udało mi się zwalczyć problem ,,strzelającego" zawieszenia oraz przerabiałem drugi demontaż deski rozdzielczej- rozszczelniony parownik klimatyzacji...
Plany już zrealizowane w 2015 roku:
- Kierownica z B3 obszyta skórą
- wymiana kpl. silnika na niekopcący i niebiorący oleju (wrzesień 2015) z turbiną T2 oraz sprzęgłem
- Czyszczenia nastawnika, regulacja kąta wtrysku.
- wymiana Diavii na klimatyzację manualną ze szczelnym parownikiem- już zamontowana, pozostało tylko założyć deskę i zrobić porządek z instalacją elektryczną.
- wymiana felg na ATS- aluminiowe
- wymiana pedału gazu
Plany na niedaleką przyszłość:
- Powrót do Turbiny T15 z mojego starego silnika.
- Renowacja reflektorów oraz malowanie na czarno?? Jak myślicie do tego koloru będzie to pasować??
- Próba zrobienia grila na czarny mat.
Plany na dalszą przyszłość, jak fundusze dopiszą i silnik nie będzie się buntował:
- soft
- wtryski
Ale to czas pokaże. Na razie o tym mocno nie myślę
To by było na tyle Jak sobie coś przypomnę to to napiszę. Jak ogarnę wnętrze to zrobię foty wnętrza i z zewnątrz. Pozdrawiam
Mała aktualizacja <ok>
Klimatyzacja manualna wyparła Diavię <lol>
Jakoś bardziej przemawia do mnie ta starsza kierownica
Następnym razem będzie lepiej wysprzątany ;] Pozdrawiam
I jeszcze się coś znalazło
30. 10. 2015r.
Jako, że ostatnio znalazłem troszkę więcej wolnego czasu, postanowiłem zabrać się za przekładkę mojej obecnej turbiny T2 na byłą turbinkę t15 Dodatkowo, ponieważ wszystkie elementy układu dolotowego (kolektor, itp) postanowiłem zabrać się za jego wyczyszczenie . Niestety jak się już niejeden nadgorliwiec przekonał, jest to praca żmudna i bardzo brudna. Poniżej wrzucam kilka zdjęć z przebiegu prac.
Sposób na jedną z dwóch trudno dostępnych śrub kolektora ssącego:
Czyszczenie kolanka przed kolektorem ssącym:
Wyczyszczona turbina:
Jak skończę przekładkę, to może zrobię troszkę większe fotostory
PS. Turbinę odkręcałem bez odkręcania kolektora wydechowego wygiętym kluczem oczkowym nr 12 i w miarę możliwości pomagałem płotkiem
12.11.2015
Witajcie
Jako, że ostatnio postanowiłem zabrać się za przekładkę turbiny, oraz czyszczenie kolektora dolotowego, postanowiłem się z wami podzielić przebiegiem prac
Tak wyglądał kolektor dolotowy przed czyszczeniem:
Dolot powietrza był zapchany do ok 1/4 przekroju
A tak wygląda kolektor po czyszczeniu śrubokrętem, benzyną , płynem do felg alu. Nerta oraz Karcherem z gorącą wodą
Nie jest może tak idealnie jak u co niektórych, ale to co zostało jest to cieniutka bardzo przyległa i twarda warstwa osadów, która mi nie przeszkadza
Rurka spływu oleju przed czyszceniem:
po czyszczeniu:
Biorca organów na sali operacyjnej :p
Miłe zaskoczenie podczas zakładania skręcania rury wydechowej z katalizatorem:
Ogólnie po całym zabiegu auto nabrało swojej dawnej charakterystyki jazdy, nie ma już charakterystycznego muła do 2tyś. obr. przy t2 oraz ogólnie zrobiło cię czysto w okolicach turbiny. Dodatkowo został zaślepiony EGR, wymieniony n75. Podczas skręcania śruby i nakrętki zostały pokryte cienką warstwą smaru miedzianego. Dodatkowo wszystkie węże z turbo i do turbo zostały wyczyszczone. Pozostał tylko IC przed którym na wlocie można już grządki oprawiać i marchewkę sadzić, tyle jest ziemi...ale to jak się nauczę zdejmować zderzak.
14.11.2015
Dzisiaj została wyczyszczona ostatnia część układu dolotowego powietrza
Jako, że zostało już wyczyszczone wszystko oprócz intercoolera, wczoraj przyszła i na niego pora <mikolaj> Całość prac rozpocząłem od demontażu:
- zderzaka
- prawego koła
- nadkola
- filtra powierza
- węży doprowadzających powietrze
A tak wyglądał mój IC przed czyszczeniem:
A tak po czyszczeniu:
W środku IC wypłukałem benzyną i benzyną ekstrakcyjną a na koniec przedmuchałem sprężarką dla odparowania pozostałości paliwa.
Z zewnątrz IC wstępnie przedmuchałem powietrzem ze sprężarki, a następnie umyłem benzyną i wypłukałem Karcherem z gorącą wodą
Efekt jest taki, że teraz widać światło przez żeberka a wcześniej to był tylko syf kiła, mogiła i błoto olejowe
Czy było warto? Jak dla mnie tak, bo się czegoś nowego nauczyłem o sowim samochodzie <lol> A czy miało to sens z punktu widzenia pracy silnika/ jazdy to ciężko powiedzieć Ja mam wrażenie, aczkolwiek to zapewne jest powiązane z wcześniejszymi pracami, że silnik jest wyraźnie żwawszy i lepiej reaguje na wciśnięcie gazu, ogólnie na +.
Witajcie <ok>
Dawno tu nie aktualizowałem, bo też nie było co
Przed weekendem kupiłem kpl. wtryskiwaczy o nr 028 130 201
Wtryskiwacze już założone, chodżą Cóż więcej można napisać Teraz tylki 16 bit i na wakacje można jechać
Model: B4, Avant
Silnik: 1z, na Pierburgu
Rok: 1994 (I połowa) <urodziny>
Kolor: Ciemny granatowy
Samochód sprowadzony poprzez wcześniejszego właściciela z Włoch. Przebieg w dniu zakupu: 232000 km niby <rotfl>
Wyposażenie:
- Klimatyzacja manualna (Dziś Diavia została pożegnana)
- ABS
- Wspomaganie kierownicy
- Skórzana tapicerka
- 4x elektryczne szyby
- elektryczne oraz podgrzewane lusterka
- Centralny zamek z systemem zamykania szyb
Po zakupie zostało zrobione kpl. przednie zawieszenie (urwany wahacz podczas wjazdu do mechanika) na szczęście tam, a nie w trasie oraz pakiet startowy: rozrząd, oleje filtry, opony zimowe.
W 2012 przerabiałem pierwszy demontaż deski rozdzielczej z powodu braku dostatecznego ogrzewania kabiny. Powodem była niedomykająca się klapka mieszalnika powietrza- DIAVIA (ponad 1 cm przerwa) oraz naprawiana podsufitka, o czym podzieliłem się z wami w wątku dot. wymiany materiału podsufitki
W 2014 udało mi się zwalczyć problem ,,strzelającego" zawieszenia oraz przerabiałem drugi demontaż deski rozdzielczej- rozszczelniony parownik klimatyzacji...
Plany już zrealizowane w 2015 roku:
- Kierownica z B3 obszyta skórą
- wymiana kpl. silnika na niekopcący i niebiorący oleju (wrzesień 2015) z turbiną T2 oraz sprzęgłem
- Czyszczenia nastawnika, regulacja kąta wtrysku.
- wymiana Diavii na klimatyzację manualną ze szczelnym parownikiem- już zamontowana, pozostało tylko założyć deskę i zrobić porządek z instalacją elektryczną.
- wymiana felg na ATS- aluminiowe
- wymiana pedału gazu
Plany na niedaleką przyszłość:
- Powrót do Turbiny T15 z mojego starego silnika.
- Renowacja reflektorów oraz malowanie na czarno?? Jak myślicie do tego koloru będzie to pasować??
- Próba zrobienia grila na czarny mat.
Plany na dalszą przyszłość, jak fundusze dopiszą i silnik nie będzie się buntował:
- soft
- wtryski
Ale to czas pokaże. Na razie o tym mocno nie myślę
To by było na tyle Jak sobie coś przypomnę to to napiszę. Jak ogarnę wnętrze to zrobię foty wnętrza i z zewnątrz. Pozdrawiam
Mała aktualizacja <ok>
Klimatyzacja manualna wyparła Diavię <lol>
Jakoś bardziej przemawia do mnie ta starsza kierownica
Następnym razem będzie lepiej wysprzątany ;] Pozdrawiam
I jeszcze się coś znalazło
30. 10. 2015r.
Jako, że ostatnio znalazłem troszkę więcej wolnego czasu, postanowiłem zabrać się za przekładkę mojej obecnej turbiny T2 na byłą turbinkę t15 Dodatkowo, ponieważ wszystkie elementy układu dolotowego (kolektor, itp) postanowiłem zabrać się za jego wyczyszczenie . Niestety jak się już niejeden nadgorliwiec przekonał, jest to praca żmudna i bardzo brudna. Poniżej wrzucam kilka zdjęć z przebiegu prac.
Sposób na jedną z dwóch trudno dostępnych śrub kolektora ssącego:
Czyszczenie kolanka przed kolektorem ssącym:
Wyczyszczona turbina:
Jak skończę przekładkę, to może zrobię troszkę większe fotostory
PS. Turbinę odkręcałem bez odkręcania kolektora wydechowego wygiętym kluczem oczkowym nr 12 i w miarę możliwości pomagałem płotkiem
12.11.2015
Witajcie
Jako, że ostatnio postanowiłem zabrać się za przekładkę turbiny, oraz czyszczenie kolektora dolotowego, postanowiłem się z wami podzielić przebiegiem prac
Tak wyglądał kolektor dolotowy przed czyszczeniem:
Dolot powietrza był zapchany do ok 1/4 przekroju
A tak wygląda kolektor po czyszczeniu śrubokrętem, benzyną , płynem do felg alu. Nerta oraz Karcherem z gorącą wodą
Nie jest może tak idealnie jak u co niektórych, ale to co zostało jest to cieniutka bardzo przyległa i twarda warstwa osadów, która mi nie przeszkadza
Rurka spływu oleju przed czyszceniem:
po czyszczeniu:
Biorca organów na sali operacyjnej :p
Miłe zaskoczenie podczas zakładania skręcania rury wydechowej z katalizatorem:
Ogólnie po całym zabiegu auto nabrało swojej dawnej charakterystyki jazdy, nie ma już charakterystycznego muła do 2tyś. obr. przy t2 oraz ogólnie zrobiło cię czysto w okolicach turbiny. Dodatkowo został zaślepiony EGR, wymieniony n75. Podczas skręcania śruby i nakrętki zostały pokryte cienką warstwą smaru miedzianego. Dodatkowo wszystkie węże z turbo i do turbo zostały wyczyszczone. Pozostał tylko IC przed którym na wlocie można już grządki oprawiać i marchewkę sadzić, tyle jest ziemi...ale to jak się nauczę zdejmować zderzak.
14.11.2015
Dzisiaj została wyczyszczona ostatnia część układu dolotowego powietrza
Jako, że zostało już wyczyszczone wszystko oprócz intercoolera, wczoraj przyszła i na niego pora <mikolaj> Całość prac rozpocząłem od demontażu:
- zderzaka
- prawego koła
- nadkola
- filtra powierza
- węży doprowadzających powietrze
A tak wyglądał mój IC przed czyszczeniem:
A tak po czyszczeniu:
W środku IC wypłukałem benzyną i benzyną ekstrakcyjną a na koniec przedmuchałem sprężarką dla odparowania pozostałości paliwa.
Z zewnątrz IC wstępnie przedmuchałem powietrzem ze sprężarki, a następnie umyłem benzyną i wypłukałem Karcherem z gorącą wodą
Efekt jest taki, że teraz widać światło przez żeberka a wcześniej to był tylko syf kiła, mogiła i błoto olejowe
Czy było warto? Jak dla mnie tak, bo się czegoś nowego nauczyłem o sowim samochodzie <lol> A czy miało to sens z punktu widzenia pracy silnika/ jazdy to ciężko powiedzieć Ja mam wrażenie, aczkolwiek to zapewne jest powiązane z wcześniejszymi pracami, że silnik jest wyraźnie żwawszy i lepiej reaguje na wciśnięcie gazu, ogólnie na +.
Witajcie <ok>
Dawno tu nie aktualizowałem, bo też nie było co
Przed weekendem kupiłem kpl. wtryskiwaczy o nr 028 130 201
Wtryskiwacze już założone, chodżą Cóż więcej można napisać Teraz tylki 16 bit i na wakacje można jechać
Ostatnio zmieniony 15 cze 2018, 17:06 przez ronni10, łącznie zmieniany 8 razy.
Środek będzie w sobotę, bo na razie wnętrze wygląda tak jak na zdjęciu wyżej Jedyna zmiana wnętrza jaka zajdzie to koloru drewna z jasnego (takie żółte) na ciemno- bordowe, bo taki kolor panelu klimatyzacji tez mam od dawcy i może boczki z takim drewnem, bo na razie mam czarne, ale trudno tu oceniać, jak zdjęć nie ma Z zewnątrz rewolucji nie przewiduję, jedynie może te lampy i utrzymanie w ogólnym stanie dobrym. <ok>
Do blendy to ja już jestem przekonany, teraz tylko trzeba kasę zbierać :mrgreen: A zima długa i kasy brak:P Jest ktoś zorientowany ile trzeba dać za blendę i klamkę?? Na olx jest blenda na srebrnej klapie ale lekko połamana i chce 100zł A klamki na alledrogo są aż 3 sztuki w tym jedna za 60 zł a dwie pozostałe za 240 Ja się kompletnie nie orientuje w tych rarytasach jeśli chodzi o kwoty dlatego też pytam na przyszłość jak się za to wezmę. Tym czasem trzeba odbłyśniki zrobić na zimę w przednich reflektorach bo coraz gorzej widać...albo okulista
U mnie w zawieszeniu najprawdopodobniej strzelały sprężyny. Było to takie ... pąąąąą... jak ruszałem albo skręcałem kołami czasem też jak wjeżdżałem pod krawężniki na skręconych kołach. Nie wiem jakim sposobem to strzelało, bo kręcąc kierownicą w prawo i w lewo nic nie było widać. Pomogło najprawdopodobniej naciągnięcie takich plastikowo- gumowych pancerzyków na dolne końcówki sprężyn, coś ala izolacja termokurczliwa. Jak będę zakładał zimówki i nie zapomnę to zrobię zdjęcie jak to wygląda. Zawieszenie robił mechanik i sam nie wiedział co to może być Rozkręcał dwa razy i nie wiedział co w trawie piszczy. Naciągnął te osłonki złożył do z powrotem i przestało. Raz na ruski rok coś tam strzeli ale to jest tak sporadyczne, że nie zwracam na to uwagi. kiedyś się zastanawiałem, czy może to w ladze od amortyzatora to tak coś przeskakuje i strzela, bo nasiliło się jak wymieniłem amortyzatory. Ale na razie mam spokój 8-)
Szczotą drucianą ,,gniazdkiem" na wiertarkę Ale wcześniej umyłem ostrożnie szczoteczką do zębów i benzynkąTomek92 pisze:witaj kolego mam pytanie czym tak wypiaskowałes ta tubine?
[ Dodano: 2015-11-15, 20:27 ]
Teraz pora na regenerację oświetlenia, wymianę oleju i przejścia na setup zimowy <mikolaj> <mikolaj>
[ Dodano: 2017-06-25, 22:30 ]
Dawno się nie działo w tym temacie...
Mały spot z Ojcem.. pod domem:D
A tu mały mod
- antares2000
- Forum Audi 80
- Posty: 211
- Rejestracja: 17 sty 2011, 13:07
- Imię: Wiesław
- Lokalizacja: Brzeg
Bliziutko Powodzenia w utrzymaniuantares2000 pisze:Fajne story Widze że kolega z Oleśnicy a ja z Brzegu (woj.opolskie)
[ Dodano: 2017-07-17, 08:05 ]
Jako, że wczoraj podczas wycieczki auto miało za wysoką temperaturę ~94st podczas spokojnej jazdy musiałem mu pomóc nagrzewnicą... przez co 850 km zrobiłem przy otwartych oknach.. . Postanowiłem dziś zrobić porządek z układem chłodzenia zatem co nastąpiło:
Wymiana termostatu
Płukanie układu obfitym strumieniem wody. Wody było tyle, że wywalało przez zakręcony korek zbiorniczka
Poskładanie wszyskiego do kupy
Zalanie układu płynem G12
Rozgrzanie oraz odpowietrzenie układu do włączenia wentylatorów na desce i VAGu 100st.
A oto sprzęt do płukania
MORO Colibri do udrażniania kanalizacji notabenę
Efekt końcowy? Jak narazie wskazówka oraz VAG nie przekraczają 90st 8-) Zobaczymy jak długo hehe
Nie Sterowanie z pilota, więc dałem tylko troszkę. Gdybym dał tak jak w kanał to na pewno bo na wylocie z pompy jest ~150bar ale to przy założonych dyszach i pełnej mocy przy okazji krzywdę pomocnikowi zrobił. A tak wszystko poszło bez problemuPieterB pisze:ronni10, o żeś panie dopindolił węże byś tym porozrywał pewnie.
Teraz czas na wymianę rozrządu...
[ Dodano: 2017-07-21, 18:54 ]
Jako, że mój pasek rozrządu pozostawia wiele do życzenia... postanowiłem rozbić imieninową świnkę...
a oto efekt
Teraz czas znaleźść kogoś mądrego i wymienić toi owo, albo samemu podjąć się wymiany pod okiem kogoś