[B4 93 2.0 ABK]- Problem z włozeniem skrzyni

serek102 · Post autor: **serek102** » 11 lut 2010, 21:57

Witam wymieniałem sprzęgło mam pytanie odnośnie skrzyni mam problem z wsadzeniem jej do końca nie chce zaskoczyć na tryb czy ma może ktoś jakieś sposób pomysł a możne wie ktoś dla czego

J.A.G · Post autor: **J.A.G** » 11 lut 2010, 22:50

Potrzebny jest ci wałek sprzęgłowy (lub jego wzór np. wytoczony na tokarce) do wycentrowania tarczy sprzęgła. Można to zrobić nawet odpowiedniej grubości prętem tak jak ja ale to na chybił trafił jednak mnie się zawsze udawało.

serek102 · Post autor: **serek102** » 11 lut 2010, 23:13

yhy czyli tarcza krzywo siedzi i dla tego nie chce zaskoczyc dobrze mysle ?

milan_25 · Post autor: **milan_25** » 12 lut 2010, 06:11

Dokładnie tak jest.

serek102 · Post autor: **serek102** » 12 lut 2010, 09:05

Bym się za to nie brał ale sam wsadzę tarcze oryginalna za 500zl a mechanik bierze 800zl i wsadza zamiennik za 150zl który przy przegrzaniu sypie włosami.Dzięki chłopaki nie wiem co ja bym bez was zrobił pozdrawiam temat zakończony

J.A.G · Post autor: **J.A.G** » 12 lut 2010, 12:21

Pamiętaj że bez fachowego stojaka hydraulicznego na kółkach pod skrzynię trzeba się czasem mocno nagimnastykować i to we dwóch żeby silnik ze skrzynką się spasował. Także nie od razu musi być tarcza źle wycentrowana.

goldi j51 · Post autor: **goldi j51** » 12 lut 2010, 15:03

Musisz centralnie ustawić tarczę sprzęgła za pomocą takiej grubości wałka jak masz w skrzyni inaczej lipa

maniek887 · Post autor: **maniek887** » 13 lut 2010, 20:35

Kilka albo i kilkanaście razy robiłem takie zabiegi nie jednokrotnie na działce na trawniku i zawsze ustawiałem tarcze na oko (ewentualnie suwmiarką ) i zawsze udało sie bez wiekszych problemów skrzynie włozyć. Najgorszy egzęplaż jaki mi sie trafił to skoda fabia ale to dlatego że tam jest ekstremalnie mało miejsca .

pozdro

fredi99vv · Post autor: **fredi99vv** » 14 lut 2010, 01:01

Jesli zakladasz i niechce sie zejsc to obroc troszke zabierakami(ale dwoma na raz i musi byc ktorys z biegow wlaczony) frez z walka szybciej wskoczy w tarcze sprzegla.

Slowa uznania uznania dla MANIEK887

masz kolego jaja, RESPEKT!!!!! Nie jeden krzywy klucz(mechanik PIERDOLA) moglby sie od ciebie wiele nauczyc!!!!!!!

CIEKAWE co pomyslal kolega od stojaka hydrulicznego?

serek102 · Post autor: **serek102** » 14 lut 2010, 23:36

skrzynia wsadzona ustawiłem tarcze na oko i jest ok trzeba było po myśleć złapałem przekątnie długimi śrubami i dokręcając stopniowo sama się złożyła chodzi dobrze lecz problem mam dalej z ta trójeczko wychodzi i nie wchodzi z 4 a z 2 lekki zgrzyt ale wystawie nowy temat a ten uważam za zamknięty dziękuje wszystkim

Francis1982 · Post autor: **Francis1982** » 23 kwie 2010, 23:14

Witam. Podłączę się do tematu. Jutro jadę po silnik ze skrzynią. Będę wszystko robił sam. Wymienię cały zespół napędowy i będę rozbierał cały przód autka. Mam tu parę wątpliwości. Wydaje mi się że we dwóch da się "wyjechać" silnikiem unosząc go na linach. Tylko martwi mnie sprzęgło, dokładnie siłownik. Taki jeden mechanik mnie wystraszył, że bez pewnego "knifu" zapowietrzę pompkę sprzęgła. Panowie, jak mam to zrobić żeby nie narobić sobie bigosu? Ten sam mechanik mówił mi że odpowietrzanie układu sterowania sprzęgłem nie należy do najprzyjemniejszych. No i jak wygląda sprawa wybieraka biegów? Nigdy tego nie robiłem i podejrzewam trudno będzie tam włożyć rękę. Dodam, że przeguby wszystkie i dwururkę do kolektora wydechowego już kiedyś robiłem. Tak samo z góry doszedłem do wymiany uszczelki pod głowicą. I myślę, że dla bezpieczeństwa odkręcę po prostu pompę wspomagania układu kierowniczego i powieszę ją niedaleko zbiorniczka. Żeby płynu nie spuszczać (nie wiem zbytnio gdzie) i potem ewentualnie odpowietrzać. Proszę o jak najszybszą odpowiedź. Dziękuję, Paweł.

MUNIOR · Post autor: **MUNIOR** » 24 kwie 2010, 20:28

Francis1982 pisze:Tylko martwi mnie sprzęgło, dokładnie siłownik.

Odkręć go od skrzyni podwieś gdzieś i tyle .Ja za kilka dni też robię sprzęgło i nie zamierzam rozszczelniać hydrauliki .Odkręcam całośc od skrzyni ,musi się dać.A o wybierak bym się nie martwił bo odkręcasz przy lewarku od spodu auta i tyle

Francis1982 · Post autor: **Francis1982** » 24 kwie 2010, 20:50

już wszystko wyjęte. Jutro kompletowanie i ponowne wkładanie. Dobrze że jest poprzeczna belka sanek zawieszenia i wzmacniający to poprzeczny drążek stabilizacyjny. Inaczej z moich jajek byłby kogel-mogel

roman26 · Post autor: **roman26** » 21 sie 2010, 21:06

Ja przy swojej b3 wyjąłem skrzynie, wymieniłem łożysko oporowe i tarcze z dociskiem no przynajmniej tak mi sie zdaje, bo cały dzień straciłem z kumplem na założenie jej spowrotem i lipa, skrzynia wisi i guzik z zamontowaniem jej na swoje miejsce. Chyba będe musiał zdać sie na dobrego mechanika, bo im bardziej w to sie zagłebiam to jest coraz ciezej

Forum Audi 80 Klub Polska

[B4 93 2.0 ABK]- Problem z włozeniem skrzyni

[B4 93 2.0 ABK]- Problem z włozeniem skrzyni

demontaż silnika i skrzyni ABK