[1,6 ADA] '94 Dławi sie w czasie jazdy.

czarekj · Post autor: **czarekj** » 16 sty 2009, 07:37

Trzeba manometrem zmierzyć ciśnienie paliwa w układzie, zwłaszcza w czasie pochylenia auta i wszystko będzie jasne.

Janu50 · Post autor: **Janu50** » 16 sty 2009, 07:45

intulicja dokladnie też mi podpowiada zeby skorzystać z serwisu jednak - tam maja przyrządy. Podpowiedz mi, jesli oczywiście mozesz.. - czy wniesie cos do sprawy dokonanie ogledzin pompy paliwowej, tam pewnie tez jest jakis filterek a przynajmiej bede ja widział ..?)

czarekj · Post autor: **czarekj** » 16 sty 2009, 07:53

Dla układu elektrycznego w zasadzie bez różnicy jest w jakim stopniu i w którą stronę jest pochylone auto. Istotne jest to natomiast w przypadku układu paliwowego. Być może pompa ciągnie już ostatkiem sił, ewentualnie tak jak słusznie podejrzewasz może być przytkany filterek w zbiorniku.
Sam możesz natomiast profilaktycznie sprawdzić czy nie cieknie regulator ciśnienia paliwa.

WOJTEK26 · Post autor: **WOJTEK26** » 16 sty 2009, 08:32

Powiem tak , ja miałem taki przypadek ze auto nie paliło na 1 lub na 2 cylindry na PB, na pochyleniu przodem w dól tez były problemy z odpaleniem, okazało sie ze zatkany jest filterek w koszu i jeżeli paliwa jest powyżej kosza auto jeździ idealnie ale wystarczy ze będzie ponizej to zaczynaja sie problemy. Sprubój zatankowac tak do 3/4 zbiornika i zobacz u mnie pomogło.

Janu50 · Post autor: **Janu50** » 16 sty 2009, 09:45

Pozwolę sobie obejrzeć te pompkę - "pańskie oko ..."
Zamieszczam fotki mojego aparatu wtryskowego, jest trochę inny niż te w opisach na Forum. Nie znam jego nazwy i typu. Na aparacie nic nie pisze. A reduktor ciśnienia chyba jest to owo zaznaczone strzałką i też znajduje się od strony przodu auta. Jeżeli to jest ten reduktor to nie widać aby były przecieki

WOJTEK26 · Post autor: **WOJTEK26** » 16 sty 2009, 09:57

To co zaznaczyłes to jest własnie regulator cisnienia paliwa w listwie wtryskowej.

czarekj · Post autor: **czarekj** » 16 sty 2009, 10:03

Ściągnij te gumowe kolanko z regulatora wskazanego strzałką, następnie uruchom zimny silnik i zaobserwuj czy z metalowego króćca nie sączy się paliwo.

Janu50 · Post autor: **Janu50** » 16 sty 2009, 10:56

właśnie wróciłem. Dość długo obserwowałem tę rureczkę podczas poczas pracy silnika - ani kropelki nie uroniła - regulator zachował sie wzorowo

czarekj · Post autor: **czarekj** » 16 sty 2009, 13:02

No to super. Teraz wypada w ciemno zabierać się za sprawdzanie czystości filterków w zbiorniku lub kontrolę ciśnienia paliwa na listwie wtryskowej w warsztacie.

Janu50 · Post autor: **Janu50** » 16 sty 2009, 16:22

Póki co, jestem po wizycie w renomowanej autoryzowanej firmie VW i AUDI w Sopocie, w której to wymieniono mi filtr paliwa za jedyne 75 zl wraz z wymianą. Uważam że duzo nie zapłaciłem. I jaki jest rezultat wymiany... :?: ŻADEN :!:
Poradzono mi tylko abym wrócił do nich jeżeli nie przyniesie poprawy ta "zamiana"
Jeszcze nie wiem co zrobie.. ale napewno wiem ze musze odpoczać po tylu emocjach z tym zwiazanych no i rano jest potrzebny samochd w takim stanie jakim jest - dziekuje za doping <ok> wróce tu !

czarekj · Post autor: **czarekj** » 16 sty 2009, 19:26

Cena nie była duża, jak na koszty materiału i robocizny. Tak jak przypuszczałem na niewiele się to zdało. Jak będziesz potrzebował pomocy to daj znać. Opiszę w jaki sposób nie zapłacić i się przekonać co się dzieje z pompą.
Jeżeli będziesz miał ochotę zapłacić pracownikom ASO, to tym razem niech to będzie usługa sprawdzenia ciśnienia paliwa przy pochylonym aucie.

Janu50 · Post autor: **Janu50** » 17 sty 2009, 18:56

Zatankowanie do pełna nie przyniosło oczekowanego rezultatu - zabrałem sie za przepływomierz, po wymontowaniu okazało się że jest jakis inny niż te, które opisywali koledzy na forum i nie ma tam typowej "ruchomej klapki". Zamontowana jest na korpusie jedynie jakaś sonda lub czujnik. Praktycznie chyba tam nie ma co sie uszkodzić...?) Pozwole sobie dołaczyc fotki tego podzespołu, może ktos zna zasadę działania...?

czarekj · Post autor: **czarekj** » 17 sty 2009, 22:59

Trzeba odkręcić te plastikowe wieczko od aluminiowej obudowy, wyjąć je, a następnie delikatnie wymyć wacikiem nasączonym w spirytusie dwa druciki oporowe.

Janu50 · Post autor: **Janu50** » 18 sty 2009, 09:17

czyli przemyć ten element, na fotce "3" oznaczony strzałką?
Przy okazji dobralem sie chyba do silniczka krokowego - podłączyłem go do złączki, właczyłem na chwilkę zapłon i poczułem w dłoniach drżenie czy to właściwa jego praca?

juniorexx · Post autor: **juniorexx** » 19 sty 2009, 17:46

Może warto byłoby jednak sprawdzić też niebieski czujnik ECU. Może dopiero po rozgrzaniu się silnika do pewnej temperatury zaczyna on dawać złe sygnały do ECU. Jeśli się mylę to przepraszam.