Nieprzerejestrowany samochód i kary
Nieprzerejestrowany samochód i kary
Nie wiem dlaczego nie wprowadzą u nas takiego systemu jaki funkcjonuje i ma się całkiem dobrze w UK czy innych krajach europejskich. Mianowicie, że rejestracja samochodu jest jedna na całe życie. Tylko co zmiana właściciela to konieczność wymiany rejestracji. Ktoś mi może to wytłumaczyć na logikę?
ja tak mam,od początku do złomowania jeden numer rejestracyjny a po kazdym przeglądzie drukowany jest nowy dowód rejestracyjny w formacie A4joga pisze: Mianowicie, że rejestracja samochodu jest jedna na całe życie.
raczej powiat bo jak szwagrowi sprzedałem auto to zostały moje numery jak zgubilm tablcie rejestracyjną to musiałem drugą też zwrócić bo uwaga-nowe tablice sa o 4 mm mniejsze...ktoś znowu kase nabija na naiwnych ludziach,bo raptem miałem te tablice 1,5 rokukrzysaudi pisze:Oczywiscie wlasciciele musza pochodzic z jednego miasta / gminy / powiatu
Mogliby uprosić kwestię rejestracji samochodów, i wówczas kary byłyby sensowne.
Mam tutaj na myśli rozwiązania takie jakie są stosowane np w UK lub w Portugalii - czyli w dużym skrócie, aby można było mieć jedną rejestrację przez całe życie samochodu. Wówczas nie byłoby problemu z prawem dotyczącym rejestracji samochodów.
Starego auta można się pozbyć na dwa sposoby: sprzedać do skupu aut bądź kasacja w legalnie działającym auto szrocie. Na https://mamauto.pl/stary-samochod-zlomo ... -sprzedaz/ proponuję jeszcze doczytać.
Mam tutaj na myśli rozwiązania takie jakie są stosowane np w UK lub w Portugalii - czyli w dużym skrócie, aby można było mieć jedną rejestrację przez całe życie samochodu. Wówczas nie byłoby problemu z prawem dotyczącym rejestracji samochodów.
Starego auta można się pozbyć na dwa sposoby: sprzedać do skupu aut bądź kasacja w legalnie działającym auto szrocie. Na https://mamauto.pl/stary-samochod-zlomo ... -sprzedaz/ proponuję jeszcze doczytać.
Ostatnio zmieniony 19 gru 2019, 07:37 przez Oleg, łącznie zmieniany 2 razy.
Gdyby pojazd przez cały okres swej żywotności miał jedną tablicę rejestracyjną to byłoby lepiej, przynajmniej dla nas kierowców. Kolejki na pewno byłyby mniejsze. Poza tym rejestracja pojazdów powinna być bardziej zautomatyzowana. Wiele rzeczy sami moglibyśmy uzupełnić w domu przez internet, a urzędnik na miejscu tylko je potwierdzić - to też przyspieszyłoby proces. Co do tej kwestii jest jeszcze wiele do poprawy
urzędasów wykopać i do łopaty...jak kupuje samochód to sprzedający wchodzi przez neta na stronę rejestracji pojazdów i wpisuje moje dane że mi sprzedał...potem ja przez swoje kody bankowe wchodze też na tą stronę i potwierdzam ze jestem nowym włascicielem a starego usuwam z konta samochodu...nigdzie nie musze chodzić ani nie musze stać w kolejce...jeśli urząd nie przyśle mi dowodu rejestracyjnego do domu w formacie A4 to mogę podjechac i odebrac go w jakiejkolwiek stacji diagnostycznej
- Patrique
- Forum Audi 80
- Posty: 1399
- Rejestracja: 27 paź 2009, 13:08
- Imię: Patryk
- Model: Audi A4
- Nadwozie: Avant
- Silnik:
- Lokalizacja: Sosnowiec
Dokładnie tak jest! Byłem w urzędzie dwa razy zarejestrować auto i za każdym razem awaria systemu cepik. No i wtedy mi powiedziano (Pani Kierownik wydziału), że najważniejsze to: Zgłosić sam fakty NABYCIA pojazdu - ten sam druk co do rejestracji auta i wtedy jesteśmy kryci. Bo hipotetycznie można kupić auto które wymaga naprawy i nie musimy go od razu rejestrować na stałe. Także prawo w prawie..maciek889 pisze:Co lepsze to nie jest kara za nieprzerejestrowanie tylko za niezgłoszenie. I ponoć można to obejść informując wydział czy starostę o nabyciu pojazdu bez przerejestrowania.
Ja oczywiście jestem za rejestracją samochodu z uwagi na update danych nowego właściciela. Chyba nikt nie chciałby być ścigany za wykroczenie/przestępstwo popełnione przez osobę której sprzedaliście samochód.