Forum Audi 80 Klub Polska

1. Proponuję zamiast prętów zastosować igłę, strzykawkę i ropę. Ja swojego tak zreanimowałem. Włączyłem zapłon, podłączyłem luzem enkę (bez wężyków) i psikałem w każdą dziurę co się da. Potem stukałem nim aż zaczął cykać. Potem przestał cykać lecz delikatnie wibrował. I tak zreanimowałem swojego n75 <ok> Nie było go słychać chyba, że ucho się do niego przystawiło.

2. Może trywialna rada ale sprawdź może poprawność podłączenia enki (wężyki).

3. No chyba, że sztanga jest za luźna i byle pierdnięcie enki upuszcza spaliny.

A dlatego mocy nie ma bo tłoczek widać się podwiesza i auto chodzi jak na bajpasie cały czas.
Wstaw może loga z nową enką.

I jaką enkę kupiłeś? Firma i numer.

Witam. Własnie ponownie sprawdzam enke w domu pod 12V.
No i działa idealnie.... A gdy podłącze to auto jedzie gorzej niż na bajpasie mimo że w vagu widziałem doładowanie 0.6 bara.
Pewnie dodatkowo są obcięte dawki... Tylko dlaczego ? ?

Ja juz nie wiem co jest grane. Przecież jak miałem odłączony wężyk to ładowało 1,5 bara.
Zaworek to pierburg, ten droższy z allegro.

Wężyki napewno dobrze bo juz wiele razy z pamięci to robiłem i napewno jest tak jak być powinno.

Enka steruje tylko sztangą a właściwie gruszką. Weź pompkę rowerową i dmuchnij w wężyk do niej. Powinna z trudem się ruszyć.

A jak nie spróbuj odkręcić gruszkę i skrócić o 3 obroty. Poluzuj kontrę i wkręć. Tylko pamiętaj o ilości obrotów i kierunku by było do czego wracać.

Dodam, że przed montażem możesz odwrócić gruszkę otworem na dół i podpompować. To pewnie jakieś pozostałości z odmy bo i u mnie i u kolegi Dave było tam sporo oleju.

[ Dodano: 2013-07-03, 14:39 ]
Możesz zrobić test.

Podłącz n75 wężykami ale nie podpinaj wtyczki i się przejedź. Potem test z podpiętą wtyczką.

Jeżeli pomimo odpiętej wtyczki będzie muł będzie to znaczyło że n75 jest mechanicznie niesprawny. Tymczasem jeśli tak się stanie dopiero po podpięciu wtyczki znaczy że coś jest nie tak z układem elektrycznym n75 lub coś z wiązką jest nie tak.

Wiadomo wyskoczy błąd. Nie wiem tylko czy przy jeździe z odpiętą wtyczka nie wejdzie w tryb awaryjny. Ale choćby nawet i tak zapewne lepiej pojedzie niż na ładowaniu 0,5 bara tak mi się wydaje.

Usterka usunięta. Nadłamany przewód od wtyczki.

logi

http://vaglog.rtnet.pl/slawek55tt_133649.html


edytuje :

tutaj lepsze logi bo na czwartym biegu :
http://vaglog.rtnet.pl/slawek55tt_133755.html

Cały czas równo 1,15 bara więc sukces
Golfik śmiga jak szalony i równo ładnie ciągnie w całym zakresie obrotomierza.
Dawke bez obciążenia, bez świateł itd mam na 2.8-3.0 mg.
Nie widze w lusterku żadnego dymienia nawet gdy pedał gazu w podłodze.

Dzieki za wszystkie rady!
Pozdro niech wam też śmigają maszynki jak należy. Zetory najlepsze silniczki