[B3 1.6pp] niskie ciśnienie oleju na niskich obrotach

[Monke123444]

Cześć, niskie ciśnienie oleju na niskich obrotach, na ciepłym silniku. Możliwe że pompa czy co? Co obstawiacie? Ciśnienie podobno 0.5 bara, tak mechanik mówił. Gdzie szukać problemu i jak. Olej nie cieknie, ani go nie je

[Monke123444]

Cześć, niskie ciśnienie oleju na niskich obrotach, na ciepłym silniku. Możliwe że pompa czy co? Co obstawiacie? Ciśnienie podobno 0.5 bara, tak mechanik mówił. Gdzie szukać problemu i jak. Olej nie cieknie, ani go nie je

Poprzedni własciciel lał 5w30, zalaliśmy taki sam. Za rzadki?

[maciek889]

Jak nie widać zmielonych panewek w spuszczanym oleju to jest cień szansy że wymiana pompy oleju pomoże. W tych silnikach panewki wałka pośredniego potrafiły się rozlecieć.

[Monke123444]

Jak nie widać zmielonych panewek w spuszczanym oleju to jest cień szansy że wymiana pompy oleju pomoże. W tych silnikach panewki wałka pośredniego potrafiły się rozlecieć.

Jaki używacie filtr oleju? Filtrona czy coś innego?

[Leo]

Wszystko jedno jaki filtr.
Masz silnik śmietnik i olej nie pomoże. Chcesz zobaczyć czy mam rację? Zmierz ciśnienie sprężania koniecznie na rozgrzanym silniku.

[Monke123444]

Jak nie widać zmielonych panewek w spuszczanym oleju to jest cień szansy że wymiana pompy oleju pomoże. W tych silnikach panewki wałka pośredniego potrafiły się rozlecieć.

Tak właściwie, bo brzęczyk i kontrolka dalej działają mimo odpięcia czujnika, może to po prostu czujnik jest? Jeszcze sami ciśnienie sprawdzimy jak manometr dojdzie

[maciek889]

Tutaj działanie kontrolki ciśnienia jest nieco skomplikowane. Bo masz właściwie dwa czujniki jeden na górze podstawy filtra a drugi na dole obok puszki filtra oleju.

I jeden działa tradycyjnie i daję masę na żarówkę gdy nie ma właściwego ciśnienia i on jest chyba na 0,3 lub 0,5 bara.
A drugi działa odwrotnie i daje masę gdy pojawi się ciśnienie 1.8 bara ale zapali on kontrolkę gdy nie ma ciśnienia oleju powyżej 2000 obrotów.

Więc trzeba uważać jakie się ma czujniki i też muszą być dobrze podłączone aby nie piszczało pomimo dobrego ciśnienia oleju.

Odłączenie czujnika 0,3 bara powinno zgasić kontrolkę ale może znów zacząć piszczeć powyżej 2000 obrotów jeśli nie będzie 1.8 bara ciśnienia.
Jak zewrzesz kabel czujnika 1.8 bara do masy to wtedy będzie piszczeć przed odpalaniem (przynajmniej w B4) bo będzie widzieć ciśnienie 1.8 bara przed odpaleniem silnika.

Dodano po 1 minucie 25 sekundach:
Najlepiej weź kontrolkę z małą żarówką daj jeden koniec do plusa na akumulatorze i sprawdź co się dzieje na jedynym jak i drugim czujniku w sytaucjach:
- silnik zgaszony
- silnik odpalony ale na wolnych obrotach
- silnik odpalony wkręcony na 3000 obrotów/min.

[Monke123444]

Tutaj działanie kontrolki ciśnienia jest nieco skomplikowane. Bo masz właściwie dwa czujniki jeden na górze podstawy filtra a drugi na dole obok puszki filtra oleju.

I jeden działa tradycyjnie i daję masę na żarówkę gdy nie ma właściwego ciśnienia i on jest chyba na 0,3 lub 0,5 bara.
A drugi działa odwrotnie i daje masę gdy pojawi się ciśnienie 1.8 bara ale zapali on kontrolkę gdy nie ma ciśnienia oleju powyżej 2000 obrotów.

Więc trzeba uważać jakie się ma czujniki i też muszą być dobrze podłączone aby nie piszczało pomimo dobrego ciśnienia oleju.

Odłączenie czujnika 0,3 bara powinno zgasić kontrolkę ale może znów zacząć piszczeć powyżej 2000 obrotów jeśli nie będzie 1.8 bara ciśnienia.
Jak zewrzesz kabel czujnika 1.8 bara do masy to wtedy będzie piszczeć przed odpalaniem (przynajmniej w B4) bo będzie widzieć ciśnienie 1.8 bara przed odpaleniem silnika.

Dodano po 1 minucie 25 sekundach:
Najlepiej weź kontrolkę z małą żarówką daj jeden koniec do plusa na akumulatorze i sprawdź co się dzieje na jedynym jak i drugim czujniku w sytaucjach:
- silnik zgaszony
- silnik odpalony ale na wolnych obrotach
- silnik odpalony wkręcony na 3000 obrotów/min.

Dzieją się rzeczy. Odpieliśmy przekaźnik 309 z brzęczykiem. Przekaźnik oleju. Noi sprawa wygląda tak: przestał się dusić, ciśnienie na jałowych 0,7-0,8 bara, za to falują trochę obroty.

[maciek889]

A to że sterownik gaźnika błyskał błąd braku obrotów opanowaliście? Bo może ten przekaźnik zwierał sygnał obrotów jak jego wypięcie pomogło.

0,7 bara a jak jeszcze na zimnym oleju macie (olej dłużej nagrzewa się niż płyn) to i słabe ciśnienie.

[Monke123444]

A to że sterownik gaźnika błyskał błąd braku obrotów opanowaliście? Bo może ten przekaźnik zwierał sygnał obrotów jak jego wypięcie pomogło.

0,7 bara a jak jeszcze na zimnym oleju macie (olej dłużej nagrzewa się niż płyn) to i słabe ciśnienie.

0.7 na ciepłym. Przynajmniej tak na oko 0.7, bo mamy manometr wyskalowany do 35bar, czyli jedna kreska to 0,625bara, a było tam trochę ponad jedna kreska (przez to że obroty falowały, były momentami nawet 2 kreski, czyli 1,2 bara). Więc no nie brałbym tego aż tak do siebie. Sprawdzimy na innym przekaźniku. Bo to, że auto się przestało dusić jak to wypięliśmy, było najmniej spodziewaną rzeczą która mogła się wydarzyć. A i obroty falowały między 700-900, przynajmniej na słuch.

[h/k]

Wszystko jedno jaki filtr.
Masz silnik śmietnik i olej nie pomoże. Chcesz zobaczyć czy mam rację? Zmierz ciśnienie sprężania koniecznie na rozgrzanym silniku.

Wróżbita forumowy znów przemawia? A jak ma tę kompresję Mistrzu zmierzyć jak nawet nie ma jak rozgrzać motoru? Teraz tylko próbę olejową bym robił i endoskopem obejrzeć gładzie z progami.

Na Filtrona niektórzy narzekali, montaż MANN to tak niewiele wyższy koszt, że szkoda się zastanawiać. Jeśli potrzebny typ z zaworkiem jednokierunkowy to taki montować.

Bez demontażu przynajmniej miski to można gdybać jak plotkary przy kawie.
Rozbieraj i sprawdzaj, stopy wału i korbowe tez możesz zerknąć. Z ledwo wyczuwalnymi rysami na wale bym składał na nowych wszystko (o smarowaniu olejem chyba nie muszę mówić??) i docierał starannie jak przykazano, nic nie masz do stracenia poza niewielkim pieniądzem i trochę roboty (wału nawet raczej nie musisz ściągać).
Tez miałem biedne ciśnienie, coś koło 0,5 bara na ciepło, wymiana panewek wałka pośredniego i głównych wału - i motor zdrowy, nawet zwiedził potem kilka krajów na raz.

No ale "wyrocznia się nie może mylić". Powinny się ostrzeżenia sypać za takie porady.

[Monke123444]

Wszystko jedno jaki filtr.
Masz silnik śmietnik i olej nie pomoże. Chcesz zobaczyć czy mam rację? Zmierz ciśnienie sprężania koniecznie na rozgrzanym silniku.

Wróżbita forumowy znów przemawia? A jak ma tę kompresję Mistrzu zmierzyć jak nawet nie ma jak rozgrzać motoru? Teraz tylko próbę olejową bym robił i endoskopem obejrzeć gładzie z progami.

Na Filtrona niektórzy narzekali, montaż MANN to tak niewiele wyższy koszt, że szkoda się zastanawiać. Jeśli potrzebny typ z zaworkiem jednokierunkowy to taki montować.

Bez demontażu przynajmniej miski to można gdybać jak plotkary przy kawie.
Rozbieraj i sprawdzaj, stopy wału i korbowe tez możesz zerknąć. Z ledwo wyczuwalnymi rysami na wale bym składał na nowych wszystko (o smarowaniu olejem chyba nie muszę mówić??) i docierał starannie jak przykazano, nic nie masz do stracenia poza niewielkim pieniądzem i trochę roboty (wału nawet raczej nie musisz ściągać).
Tez miałem biedne ciśnienie, coś koło 0,5 bara na ciepło, wymiana panewek wałka pośredniego i głównych wału - i motor zdrowy, nawet zwiedził potem kilka krajów na raz.

No ale "wyrocznia się nie może mylić". Powinny się bany sypać za takie porady.

No to tak. Panewki i wał dobre, ciśnienie jest w porządku, ekspert mechanik źle sprawdził. Ale śmiesznie rzeczy się dzieją. Bo jak jest włożony przekaźnik oleju, to auto się dusi i jest błąd obrotów. Po wyciągnięciu przekaźnika jest brak błędów i auto zaczyna równo chodzić. O co chodzi?

[maciek889]

Po wyciągnięciu przekaźnika jest brak błędów i auto zaczyna równo chodzić. O co chodzi?

Przekaźnik zwiera sygnał obrotów do masy albo plusa przez nie dociera do żadnych odbiorników które potrzebują tego sygnału. Można by sprawdzić miernikiem czy nie ma przejścia z nóżki sygnału obrotów do nóżki masy albo zasilania.

[Monke123444]

Po wyciągnięciu przekaźnika jest brak błędów i auto zaczyna równo chodzić. O co chodzi?

Przekaźnik zwiera sygnał obrotów do masy albo plusa przez nie dociera do żadnych odbiorników które potrzebują tego sygnału. Można by sprawdzić miernikiem czy nie ma przejścia z nóżki sygnału obrotów do nóżki masy albo zasilania.

A masz gdzieś schemat tego przekaźnika? Bo znaleźć nie mogę

[maciek889]

Mam w niebieskiej książce sam naprawiam schemat nr. 7. Tak patrzę że obroty wchodzą na pin 8 (zielony przewód) tego przekaźnika i nie idą z sygnału obrotomierza tylko prosto z sygnału cewki zapłonowej. Pin 4 czarny to plus po zapłonie, pin 1 niebieski to sygnał kontrolki ładowania, pin 5 brązowy to masa, pin 2 biało-szary to czujnik ciśnienia oleju 1.8 bara pin 6 niebiesko-czarny.