[80 b3 1.9E SD] grający rozrząd
[80 b3 1.9E SD] grający rozrząd
witam. Mam problem z moim autem. Mianowicie przy dodawaniu gazu grają zawory. Nie wiem dokładnie dlaczego tak sie dzieje. Próbowałem opóźnić zapłon ale wtedy nie ma mocy. Chciałbym sie dowiedzieć jak to jest z tym znakiem w okienku na skrzyni biegów. W którym miejscu ma być punkt 0 na kole zamachowym. Czy pośrodku okienka czy przy krawędzi w momencie gdy tylko pojawi się w okienku. Dodam, że jest to silnik na wielopunkcie mechanicznym. Świece, kopułka, przewody, palec nowe. Nawet wymieniłem sondę i czujnik stukowy. Prosze o pomoc.
Ostatnio zmieniony 26 maja 2008, 13:07 przez qterek18, łącznie zmieniany 1 raz.
qterek18, nie ustawiaj zaplonu na okienko w skrzyni. Ustaw wstepnie na znaki na kole zamachowym:
1. ustawiasz silnik zeby znak na kole pokrywal sie ze znakiem na obudowie rozrzadu.
2. sprawdzasz czy punkt na kole napedowym walka rozrzadu od strony wewnetrznej pokrywa sie z płaszczyzną głowicy.
3. sprawdzasz czy w tym ułożeniu palec rozdzielacza pokrywa się z wycięciem na obudowie rozdzielacza.
4. skłądasz wszystko i ustawiasz zapłon lampą. Musisz najpierw zablokowac ECU, czyli wypiac czujnik spalania stukowego i czujnik temperatury, przegazowac kilkakrotnie.
1. ustawiasz silnik zeby znak na kole pokrywal sie ze znakiem na obudowie rozrzadu.
2. sprawdzasz czy punkt na kole napedowym walka rozrzadu od strony wewnetrznej pokrywa sie z płaszczyzną głowicy.
3. sprawdzasz czy w tym ułożeniu palec rozdzielacza pokrywa się z wycięciem na obudowie rozdzielacza.
4. skłądasz wszystko i ustawiasz zapłon lampą. Musisz najpierw zablokowac ECU, czyli wypiac czujnik spalania stukowego i czujnik temperatury, przegazowac kilkakrotnie.
Punkt 1 i 2 jest ok. Co do punktu 3 to przy takim ustawieniu palec rozdzielacza jest skierowany na pierwszy cylinder. Jeżeli wypne stukowy to świeci mi sie żółta kontrolka w zegarach, a jeżeli wypne czujnik cieczy to kopci bardzo i nie chce wejść na obroty. Kiedyś gdzieś czytałem że aby wprowadzić ECU w tryb awaryjny to trzeba włożyć bezpiecznik w przekażnik. Poprostu moim zdaniem sterownik jakby nie przyspieszał zapłonu. Auto ma problemy z wejściem na wyższe obroty z wolnych przy raptownym dodaniu gazu. A wszystko zaczeło sie od tego momentu, że przyjechałem z pracy do domu auto wstawiłem do garażu. Rano chce go zapałić a tu nie świeci sie żółta kontrolka. Pompa paliwa załącza, próbuje odpalić auto i nic. Zaholowałem auto do mechanika i zrobił jakieś obejście bo jest przylutowany kabelek do kabla od stacyjki w którym pojawia się napięcie po przekręceniu kluczyka. I tak jeżdzę już przeszło rok. Chciałbym to zrobić jak ma byc.
Co do silnika SD nie ma chyba żadnych szczególnych wymagań co do ustawiania zapłonu. Jeżeli się da to najlepiej jest dla pewności zablokować komputer.
Czujnika nie musicie odłączać elektrycznie. Jeżeli już chcecie to odkręćcie go od bloku, wtedy komputer powinien regulować zapłon w maksymalnym zakresie.
Czujnika nie musicie odłączać elektrycznie. Jeżeli już chcecie to odkręćcie go od bloku, wtedy komputer powinien regulować zapłon w maksymalnym zakresie.
Co do znaczka na skrzyni są tam dwa znaczki ( 0 i I ) kreska ma pokrywać się z obudową a zero ma być na środku okienka ,mniej więcej. Nie czepiajmy się o milimetry ,przesunięcie rozrządu o jeden ząbek spowoduje całkowite zniknięcie tych znaków.Oczywiście muszą się te znaczki pokrywać ze znakiem OT znajduję się on pod pokrywą na kole zębatym zaworów jak i równierz z znaczkiem palca.Znaczek ten znajduję się na obudowie aparatu zapłonowego tj:po ściągnięciu kopułki i palca (powinieneś mieć plastikową osłonkę którą należy też ściągnąć) w twoim przypadku z tego co piszesz tej osłonki już nie masz więc ściągasz palec rozdzielacza,patrząc od góry na aparat, na jego obudowie powinnieneś mieć nacięcie od strony bloku silnika- to jest ten znak. ustawiasz palec rozdzielacza na to nacięcie. wszystko dokładnie przykręcasz, ręcznie obracasz dwa razy wałem i sprawdzacz czy wszystkie znaki są jak były, jeśli tak wyprzedzasz zapłon o 6 stopni i wszystko gra. Co do problemu z dodawaniem gazu na aparacie zapłonowym jest taka puszka do której powinnien być podłączony wężyk powietrzny. Zobacz czy połączenie jest szczelne ponieważ puszka ta steruje chwilowym wyprzedzeniem zapłonu podczas dodawania gazu.
witam! w moim aparacie nie ma takiego nacięcia, jest tylko wycięcie pod kopułke aby ona sie nie obkręcala i te nacięcie pod kopułke jest przy wtyczce. W silnikach SD z tego co wiem to wyprzedzanie zapłonu jest elektroniczne i nie mam owej puszki tak jak występuje w silnikach JN. W jasny sposób jak się blokuje komputer? Czy należy włożyć bezpiecznik w przekaźnik? bo jak byłem u mechanika to nie blokował komputera tylko ustawił zapłon lampą i rzekomo ustawił skład mieszanki. Tylko że to było w styczniu i z rana pochodził pare sekund i falowały obroty w zakresie 400-1200. Falowanie znikało gdy silnik osiągał około 50st. Moim zdaniem ustawił za ubogą mieszanke i sam przekręciłem śrubką od CO aż do momentu przestania falowania. Czy granie zaworów może być przez uszkodzenie czujnika Halla w aparacie zapłonowym?
qterek18, dokładnie. Tak jak w 3A, tak samo w SD masz elektroniczne. Przy każdym odpaleniu komputer wylicza sobie spoczynkową pozycję rozdzielacza i przyjmuje ten punkt odniesienia za 6 stopni. Na tej podstawie później wylicza przyspieszenie zapłonu. Jeśli więc położenie spoczynkowe masz źle ustawione, to w całym zakresie obrotów będzie komputer źle ustawiał przyspieszenie zapłonu. Oczywiście biorąc pod uwagę knock-sensor, jeśli stuka to opóźnia.
Aby zablokować komputer musisz odłączyć czujnik stukania, czujnik temperatury płynu dla ECU i wprowadzić komputer w tryb odczytu błędów. Wtedy ustawiasz te 6 stopni.
Jak niby ustawiał skład mieszanki? Miał analizator, czy DEB** robił na oko?
Ale jesli masz zle ustawiony zapłon, czyli de facto czujnik halla w stosunku do okienek wirniku, mogą dziać się takie rzeczy.
Nie polecam tak jezdzić, ponieważ panewki dostaja strasznie po dupie. Po 100-200km mozesz miec je do wymiany.
Aby zablokować komputer musisz odłączyć czujnik stukania, czujnik temperatury płynu dla ECU i wprowadzić komputer w tryb odczytu błędów. Wtedy ustawiasz te 6 stopni.
- zmień mechanika. Tak sie reguluje zapłon w polonezach, i to jeszcze starychbo jak byłem u mechanika to nie blokował komputera tylko ustawił zapłon lampą i rzekomo ustawił skład mieszanki.
Jak niby ustawiał skład mieszanki? Miał analizator, czy DEB** robił na oko?
- teoretycznie nie, ponieważ hall daje tylko sygnał dla ECU: teraz tłok jest w GMP.Czy granie zaworów może być przez uszkodzenie czujnika Halla w aparacie zapłonowym?
Ale jesli masz zle ustawiony zapłon, czyli de facto czujnik halla w stosunku do okienek wirniku, mogą dziać się takie rzeczy.
Nie polecam tak jezdzić, ponieważ panewki dostaja strasznie po dupie. Po 100-200km mozesz miec je do wymiany.
Co do komputera niestety nie mogę ci pomóc.Co do czujnika hala nie sądze by od niego ci grały zawory.Na twoim miejscu zrobiłbym tak :
1. ustawić poprawnie rozrząd
2. ustawić zapłon na lampę
3. kable ,kopułka ,świecę -z tego co piszesz są nowe ,więc ok.
4. wszystko dokładnie wyregulować .Na tym forum jest kilka porad jak to zrobić np:
viewtopic.php?t=15528&start=15#157075
viewtopic.php?t=10471#95530
Jeśli dalej ci będą grały zawory znaczy że szklanki popychaczy masz do wymiany.
1. ustawić poprawnie rozrząd
2. ustawić zapłon na lampę
3. kable ,kopułka ,świecę -z tego co piszesz są nowe ,więc ok.
4. wszystko dokładnie wyregulować .Na tym forum jest kilka porad jak to zrobić np:
viewtopic.php?t=15528&start=15#157075
viewtopic.php?t=10471#95530
Jeśli dalej ci będą grały zawory znaczy że szklanki popychaczy masz do wymiany.