[B4 2.0 ABK] ciezko pali, zgasl gdy wlaczyl sie wentylator

[masuo]

Witam, to mój pierwszy post odrazu mówię że kiepsko znam się na benzyniakach(do tej pory byl TD) moj problem jest taki: jak odpalam samochod to musze przygazowac zeby dobrze odpalil (na poczatku troche sie podusi i pracuje juz normalnie)bez gazowania czasem zapali czesciej nie,
druga sprawa dzis stojac w korku wlaczyl mi sie wentylator chlodnicy (temp. pomiedzy 90 a nastepna kreska-czyli chyba ok 100) troche podmuchalo podjezdzalem dalej i zgasl mi samochod(?) pozniej to jeszcze 2 razy sie powtorzylo (moze malo paliwa? bylo ok 2/3 rezerwy). Nie wiem o co chodzi wiem ze sporo bylo podobnych postow czytalem je i dalej nic nie wiem
Dodam ze mam unikatowego automata z Austrii :> silnik ABT 115km

P.S.
Jutro zakladam instalacje gazowa bo strasznie duzo smali i chce zeby wszystko bylo ok, z gory dzieki za pomoc

[spiczi]

_uwaga
Jeśli masz ABT to masz 90KM. A skoro piszesz że masz 115KM to masz abk. Nie da się z wolnossącej benzyny wyciągnąc 25KM.

Tu są foty silników https://audi80.pl/najczesciej-zadawa ... t34013.htm
Jak masz rondel pod maska to masz ABT a jak kwadratowy filtr powietrza to masz ABK.

Obydwa silnik się różnia i jesli nie podasz jaki masz to nie da się określić przyczyn awarii.

Co de rezerwy to nie wierz wskaźnikowi do końca, bo można go rozregulować i mając 3 czerwone kreski można nie mieć wogole paliwa. W dziale "zrob to sam" jest opis jak skalibrować wskaźnik paliwa.

[masuo]

tak to ABK moj blad, a co do rezerwy masz racje myslalem dzis ze mam 1/2 czerwonego pola i mi spuchl na skrzyzowaniu... lipa na maxa :> a co do usterek to da sie teraz cos powiedziec? jeszcz z obrtotami jest dziwnie bo po przygazowce spadaja do 7,5-8 tys i dopiero po ok 3 sekundach wskakuja na normalne...