Witam,
Mam następujący problem, jechałem sobie dziś autkiem na środku skrzyżowania zgasło i już nie odpaliło. Sprawdzałem później, i po przekręceniu zapłonu słychać charakterystyczne " pykanie" przekaźnika ale nie słychać pracy pompy. Raz na jakiś czas jakby się włączyła ale pracuje bardzo ciężko, cicho ale tak jakoś dziwnie.
Jak to sprawdzić i od czego zacząć.?
[B4 ABK] Nie pali
Skoro Twój silniczek nie odpala to znaczy że czegoś mu zabrakło:
1. paliwa
2. iskry
ja zacząłbym od sprawdzenia czy jest iskra - wykręć 1 świece zapnij do niej przewód WN połóż tak żeby dotykała głowicy i najlepiej niech ktoś Ci da rozruch na chwile. Jak iskra jest no to szukaj paliwka tak jak kolega wyżej pisze. Jak podasz zasilanie pompie na krótko i zadziała no to przyczyna bedzie w instalacji elektrycznej, jakiś obwód zasilania pompy...
1. paliwa
2. iskry
ja zacząłbym od sprawdzenia czy jest iskra - wykręć 1 świece zapnij do niej przewód WN połóż tak żeby dotykała głowicy i najlepiej niech ktoś Ci da rozruch na chwile. Jak iskra jest no to szukaj paliwka tak jak kolega wyżej pisze. Jak podasz zasilanie pompie na krótko i zadziała no to przyczyna bedzie w instalacji elektrycznej, jakiś obwód zasilania pompy...
Witam,
Sprawdziłem iskrę, jest na świecach.
Co do pompy po przekręceniu kluczyka słyszę, że pompa pracuje więc przypuszczam że przekaźnik raczej ok.
Natomiast po odkręceniu przewodu paliwowego pod maską paliwo ledwie cieknie wydaje mi się że powinno być dość spore ciśnienie tam, przy odkręceniu przewodu powrotnego nic nie ma.
Rozebrałem też zbiornik paliwa, i widzę że ta pompa jest w takim koszu jak opis tutaj:
https://audi80.pl/b4-v6-all-wymiana- ... t23525.htm
Ale pompa wraz z tym mniejszym koszem dość luźno sobie lata w tym większym koszu:
CZy to jest normalne ? Jeśli nie to co zrobić żeby nie latało?
Sprawdziłem iskrę, jest na świecach.
Co do pompy po przekręceniu kluczyka słyszę, że pompa pracuje więc przypuszczam że przekaźnik raczej ok.
Natomiast po odkręceniu przewodu paliwowego pod maską paliwo ledwie cieknie wydaje mi się że powinno być dość spore ciśnienie tam, przy odkręceniu przewodu powrotnego nic nie ma.
Rozebrałem też zbiornik paliwa, i widzę że ta pompa jest w takim koszu jak opis tutaj:
https://audi80.pl/b4-v6-all-wymiana- ... t23525.htm
Ale pompa wraz z tym mniejszym koszem dość luźno sobie lata w tym większym koszu:
CZy to jest normalne ? Jeśli nie to co zrobić żeby nie latało?
Wymiana pompy faktycznie pomogłs. Autko pali. Ale... ten kosz nie był na żadnych dystansach. Teraz jak tak myśle takie lekkie stuki na dużych dziurach mam od kąd kupiłem autko, cały czas obwiniałem za to łumik i przestawiałem go xx razy a to mogła być ta pompa.WOJTEK26 pisze:Pompa jest zamocowana w koszu który jest na gumowych dystansach i moze sie przechylac ale nie latac luźlo, byc moze ktos tam juz grzebał i nie zamocował poprawnie kosza w zbiorniku. Co do cisnienia to po przekreceniu powinno dosyc mocno podawac paliwo wiec zapewne pompka zaniemogła.
Skąd mogę wziąć te dystanse ? może pływają sobie w baku jest taka opcja? No i najważniejsze jak to poskładać żeby było dobrze ?