Ale wystarczy ze auto postoi pare godzin i problem wraca z odpalniem .
Kompletnie nie mam pomysłu co moze być przyczyna licze ze może ktoś pomoże że uda mi sie to zrobić własnymi siłami zeby znów nie jechać do mechanika
[B4 ABK + LPG] Problem z odpalaniem na benzynie rano :(
[B4 ABK + LPG] Problem z odpalaniem na benzynie rano :(
Witam wszystkich mam problem z moja audiczką ;/ Problem zaczoł sie juz jakies 2 miesiace temu miał takie odpały ze jak silnik był zimny to odpalał na strzał pochodziła 2 3 s. i gasł i drugie podejscie palił na strzał i było juz gitara nie przeszkadzało mi to wtedy ale teraz gdy juz zrobiło sie zimno rano jest ciezko go odpalić trzeba dłuzej pokręcić jak złapie to zaraz gaśnie albo chodzi na pograniczu zgaśniecia , jak poddam gazu to dusi sie nie moze wejsc na obroty a czasami jak juz zapali reaguje na gaz prawidłowo . Gdy silnik pochodzi chwile to puziniej odpala na strzał. Wczesniej był problem z kichaniem gazu ale byłem u gazownika wymienił parownik wyregulował i na gazie chodzi git i jak sie zagrzeje to na benzynie też.
Ale wystarczy ze auto postoi pare godzin i problem wraca z odpalniem .
Kompletnie nie mam pomysłu co moze być przyczyna licze ze może ktoś pomoże że uda mi sie to zrobić własnymi siłami zeby znów nie jechać do mechanika
Ale wystarczy ze auto postoi pare godzin i problem wraca z odpalniem .
Kompletnie nie mam pomysłu co moze być przyczyna licze ze może ktoś pomoże że uda mi sie to zrobić własnymi siłami zeby znów nie jechać do mechanika
hej...
Podepnę się pod temat...
Od kilku dni mam problem,a mianowicie gdy zimny nie chce palić na pb,odpalam na gazie.
na lpg pali ok przełączam na pb i chodzi git,jak zgaszę i znowu odpalam,ale już na pb to też odpali z pierwszego. najgorzej rano,przekręcam kluczyk a tu jak by chciał,ale kicha kręcę kręcę i nic...,to go na lpg pyk chodzi wtedy odrazu na pb i też chodzi,o co KAMAN??
Od kilku dni mam problem,a mianowicie gdy zimny nie chce palić na pb,odpalam na gazie.
na lpg pali ok przełączam na pb i chodzi git,jak zgaszę i znowu odpalam,ale już na pb to też odpali z pierwszego. najgorzej rano,przekręcam kluczyk a tu jak by chciał,ale kicha kręcę kręcę i nic...,to go na lpg pyk chodzi wtedy odrazu na pb i też chodzi,o co KAMAN??
Tak, niebieski czujnik jest od eco, szary szujnik jest od temperatury na zegarach.
Czujnik przy danej temperaturze powinien mieć odpowiednią rezystancję:
Czujnik przy danej temperaturze powinien mieć odpowiednią rezystancję:
Kod: Zaznacz cały
- przy 0°C 5000...6500
- przy 10°C 3300...4500
- przy 20°C 2200...3000
- przy 30°C 1500...2000
- przy 40°C 1000...1400
- przy 50°C 700...950
- przy 60°C 540...680
- przy 70°C 400...500
- przy 80°C 275...375
- przy 90°C 200...275
- przy 100°C 150...225HA !!!!!!!!! MaM !!!!!
przyczyną było.....?!!!
" dostało się wody jakimś cudem do wtyczki i zrobiło się zielono " wyskrobałem wypsikałem kontaktem i rano cyk i pali,aż miło!!!
Mimo wszystko i tak wymienię bo chyba ze 100 lat nie ruszane tam nic było bo ledwo odpiąłem.
A pytanie takie do was czy ten czujnik odpowiadać może za taką sytuacje jak " odpalam na benzynie rano,cyk chodzi odrazu,pracuje 3,4s gaśnie i tak za każdym razem....,znaczy ja wytrzymałe z opdpalaniem max 5 razy i za każdym razem gasł,później już za 6 razem trzymałem nogę na gazie i nie pozwoliłem zęby zgasł,wystarczy trzy razy pedałem tak do 1800,1500obr (bo zimny to żeby tam biedy nie narobić na zimnym) i już później oki jest.
Cóż to może być...??
przyczyną było.....?!!!
" dostało się wody jakimś cudem do wtyczki i zrobiło się zielono " wyskrobałem wypsikałem kontaktem i rano
cyk i pali,aż miło!!! Mimo wszystko i tak wymienię bo chyba ze 100 lat nie ruszane tam nic było bo ledwo odpiąłem.
A pytanie takie do was czy ten czujnik odpowiadać może za taką sytuacje jak " odpalam na benzynie rano,cyk chodzi odrazu,pracuje 3,4s gaśnie i tak za każdym razem....,znaczy ja wytrzymałe z opdpalaniem max 5 razy i za każdym razem gasł,później już za 6 razem trzymałem nogę na gazie i nie pozwoliłem zęby zgasł,wystarczy trzy razy pedałem tak do 1800,1500obr (bo zimny to żeby tam biedy nie narobić na zimnym) i już później oki jest.
Cóż to może być...??
Ten czujnik jest ważnym elementem silnika i możliwe, że on przysparzał problemów. Zmierz rezystancję to będziesz wiedział czy może być sprawcą zamieszania 
Co do czujnika najlepszy będzie nowy z ASO, cena nie powala tak bardzo a masz pewność dobrego działania. Możesz także przejrzeć (przelutować) słynny przekaźnik 30 który znajduje się nad półką pod kierownicą, on także przysparza czasami problemy.
Co do czujnika najlepszy będzie nowy z ASO, cena nie powala tak bardzo a masz pewność dobrego działania. Możesz także przejrzeć (przelutować) słynny przekaźnik 30 który znajduje się nad półką pod kierownicą, on także przysparza czasami problemy.
