Witam,
szukałem problemu na forum, ale żaden nie pasował dokładnie do dolegliwości mojej 80ki.
Auto stało kilka dni w dość wilgotną pogodę, roztopy itd. Wczoraj okazało się, że silnik przerywa podczas jazdy, na jałowym biegu pracuje normalnie jak zawsze, trzyma obroty, wkręca się też normalnie podczas dodawania gazu. Problem pojawia się w w czasie jazdy, gdy silnik jest obciążony. Pierwsze co zauważyłem to, że zsunęła mi się rura doprowadzająca powietrze do gaźnika, która normalnie przymocowana jest do obudowy reflektora po stronie pasażera, rurę założyłem, ale problem jest dalej.
Podczas jazdy muli i szarpie, tylko momentami ma swoją moc.
Fura to 1.8 90KM, 80S Kat B3 z 89r bez LPG.
Jutro sprawdzę gaźnik i filtr powietrza, ale mam pytanie czy takie zachowanie może być spowodowane dostaniem się wody ? Paliwo tankuje cały czas w tym samym miejscu, było ok.
[80 B3 1.8S] (1989) silnik przerywa pod obciążeniem
[80 B3 1.8S] (1989) silnik przerywa pod obciążeniem
Ostatnio zmieniony 11 mar 2012, 15:42 przez negant, łącznie zmieniany 1 raz.
- markusmech
- Forum Audi 80
- Posty: 8
- Rejestracja: 05 lut 2013, 15:02
- Lokalizacja: Warszawa
Witam
Mam to samo auto co w pierwszym poście i objawy takie same też po staniu trzy dni w deszczu, do momentu aż się auto rozgrzeje problem znika .
Wymieniłem wszystko od palca po świece ( w palcu miałem wypaloną dziurę ok 4mm ).
Mimo tego zabiegu gdy po cało nocnych opadach deszczu ,rano odpalam autko nadal szarpanie i do momentu aż się zagrzeje niema mowy o jeździe. <buu>
Mam to samo auto co w pierwszym poście i objawy takie same też po staniu trzy dni w deszczu, do momentu aż się auto rozgrzeje problem znika .
Wymieniłem wszystko od palca po świece ( w palcu miałem wypaloną dziurę ok 4mm ).
Mimo tego zabiegu gdy po cało nocnych opadach deszczu ,rano odpalam autko nadal szarpanie i do momentu aż się zagrzeje niema mowy o jeździe. <buu>