[ABK] Brak mocy na zimnym silniku
[ABK] Brak mocy na zimnym silniku
Witam. Mam od jakiegoś czasu problem z moim ABK 2.0E 115km. Otóż problem występuje na gazie i na benzynie. Zauważyłem, że na zimnym silniku od razu po ruszeniu. Totalny brak mocy, obroty idą ociężale do ok. 2000 i dalej już słabo, gaz w podłogę i spadają. Wrzucam kolejny bieg i wszystko do 2000 obrotów normuje się i znowu to samo... Po przejechaniu 1-2km wszystko wraca do normy i samochód reaguje normalnie na pedał gazu. Na biegu jałowym nie ma takiego problemu.
Przekaźnik 30 przylutowywany jakiś czas temu, pożyczyłem od znajomego sprawny niebieski czujnik ale nie zmieniło to nic i problem nadal występuje. Na vagu potrafię tylko sprawdzić i wykasować błędy i wyskoczył mi jedynie 525 czy błąd sondy ale myślę, że może być spowodowany posiadanym gazem sekwencyjnym.
Proszę bardzo o pomoc w rozwiązaniu problemu. Pozdarawiam Maciek
Przekaźnik 30 przylutowywany jakiś czas temu, pożyczyłem od znajomego sprawny niebieski czujnik ale nie zmieniło to nic i problem nadal występuje. Na vagu potrafię tylko sprawdzić i wykasować błędy i wyskoczył mi jedynie 525 czy błąd sondy ale myślę, że może być spowodowany posiadanym gazem sekwencyjnym.
Proszę bardzo o pomoc w rozwiązaniu problemu. Pozdarawiam Maciek
Jeśli problemy występują na zimnym silniku trzeba skupić się na elementach, które mają na to wpływ.muchachos pisze:Zauważyłem, że na zimnym silniku od razu po ruszeniu.
Silnik ABK jest to bardzo szybka maszyna, ale musi być odpowiednio skonfigurowana.
Zużyta sonda lambda spowoduje większe zużycie paliwa, spadek mocy, ale nie do tego stopnia, że auto nie reaguje na pedał gazu.
Czy zawór sterujący stabilizacją obrotów biegu jałowego działa prawidłowo. W tym przypadku problemy występowałyby z rozruchem zimnego silnika (utrudniony lub niemożliwy) oraz podczas pracy silnika na biegu jałowym.
Jakie wartości rezystancji niebieskiego czujnika temperatury na zimnym silniku?
Sprawdź sondę lambda. Podaj wyniki pomiarów.muchachos pisze:wyskoczył mi jedynie 525 czy błąd sondy ale myślę, że może być spowodowany posiadanym gazem sekwencyjnym.
- Radek_ER19
- Forum Audi 80
- Posty: 237
- Rejestracja: 23 gru 2009, 11:44
- Lokalizacja: WOT
- Francis1982
- Forum Audi 80
- Posty: 1728
- Rejestracja: 15 sty 2009, 16:57
- Lokalizacja: Katowice
- Kontakt:
Uszkodzenia sondy są różne.
Należy wejść w bloki pomiarowe i sprawdzić jej wskazania.
To sonda decyduje o mieszance i wystarczy, że będzie podawała cały czas informację o zbyt bogatej mieszance i ECU będzie ją zbijał. A jak dostanie swoją temperaturę to zaczyna odżywać.
Jak jest zimny odepnij sondę i się przejedź. Jeżeli zaczął normalniej jeździć masz winowajcę.
Ma skakać od 0 do 1V
[ Dodano: 2013-06-04, 12:21 ]
Kolega wysłał mi zdjęcie z Vaga i załadowanie ma 10%. Niech autor wstawi zdjęcie i powoli będziemy ogarniać temat.
Skoro przepływomierz ok (bez strzału i nikt w nim nie kopał) na 100% jest gdzieś nieszczelność. Wskazania przepływomierza mówią wszystko za siebie.
http://imageshack.us/photo/my-images/854/aaawt.jpg/
Należy wejść w bloki pomiarowe i sprawdzić jej wskazania.
To sonda decyduje o mieszance i wystarczy, że będzie podawała cały czas informację o zbyt bogatej mieszance i ECU będzie ją zbijał. A jak dostanie swoją temperaturę to zaczyna odżywać.
Jak jest zimny odepnij sondę i się przejedź. Jeżeli zaczął normalniej jeździć masz winowajcę.
Ma skakać od 0 do 1V
[ Dodano: 2013-06-04, 12:21 ]
Kolega wysłał mi zdjęcie z Vaga i załadowanie ma 10%. Niech autor wstawi zdjęcie i powoli będziemy ogarniać temat.
Skoro przepływomierz ok (bez strzału i nikt w nim nie kopał) na 100% jest gdzieś nieszczelność. Wskazania przepływomierza mówią wszystko za siebie.
http://imageshack.us/photo/my-images/854/aaawt.jpg/
Po pomocą Francis1982 i jego ogromną wiedzą zacząłem szukać problemu w przepływomierzu i dolocie (wskazania przepływomierza na vagu wyżej), guma szczelna, trochę może powietrza dostawać się przez nie do końca szczelną odmę ale postanowiłem się dostać do przepływomierza i zobaczyć w jakim stanie mechanicznym jest klapka. Rusza się bez problemu i bez żadnych zacięć ale... jest krzywa. Samochód przejeździł na gazie (sekwencja) 3.5 roku, 65k km. Da się coś z tym zrobić, jakoś naprostować?
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/1b6 ... 4eb35.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/e4e ... 878ab.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/1b6 ... 4eb35.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/e4e ... 878ab.html
Ostatnio zmieniony 05 cze 2013, 22:36 przez muchachos, łącznie zmieniany 1 raz.
- Francis1982
- Forum Audi 80
- Posty: 1728
- Rejestracja: 15 sty 2009, 16:57
- Lokalizacja: Katowice
- Kontakt:
- Francis1982
- Forum Audi 80
- Posty: 1728
- Rejestracja: 15 sty 2009, 16:57
- Lokalizacja: Katowice
- Kontakt:
Przepływka wygląda ok. Póki co zrób to uszczelnienie z tym grzybkiem.
A jak chcesz się przekonać jak reaguje ABK na lewe powietrze to odkręć korek wlewu oleju.
Uszczelnij to co pisałeś mi na PW i podaj co pokazuje przepływka. Chodzi o mocowanie zaworka odmy popularnie zwanego grzybkiem. Dobrze jest go przemyć ropą (chyba wlewałem ropę w króciec od strony skrzyni korbowej, płukałem i uderzałem w rękę końcówką, która wchodzi do pokrywy zaworów aż się rozrusza).
Skoro ori końcówka nie żyje można dopasować kawałek węża (nie byle co lecz coś podobnego do tego ze skrzyni korbowej) naciąć na obwodzie i wcisnąć w pokrywę. następnie szmatka, rozpuszczalnik i wszystko odtłuścić i uszczelnić silikonem połączenie sztukowanego węża i pokrywy. Bo grzybek wchodzi fajnie na wcisk.
A jak chcesz się przekonać jak reaguje ABK na lewe powietrze to odkręć korek wlewu oleju.
Uszczelnij to co pisałeś mi na PW i podaj co pokazuje przepływka. Chodzi o mocowanie zaworka odmy popularnie zwanego grzybkiem. Dobrze jest go przemyć ropą (chyba wlewałem ropę w króciec od strony skrzyni korbowej, płukałem i uderzałem w rękę końcówką, która wchodzi do pokrywy zaworów aż się rozrusza).
Skoro ori końcówka nie żyje można dopasować kawałek węża (nie byle co lecz coś podobnego do tego ze skrzyni korbowej) naciąć na obwodzie i wcisnąć w pokrywę. następnie szmatka, rozpuszczalnik i wszystko odtłuścić i uszczelnić silikonem połączenie sztukowanego węża i pokrywy. Bo grzybek wchodzi fajnie na wcisk.
Po odkręceniu korka oleju silnik zaczyna się dławić i gaśnie.Francis1982 pisze: A jak chcesz się przekonać jak reaguje ABK na lewe powietrze to odkręć korek wlewu oleju.
A możliwe, że sprężyna jest naciągnięta za mocno? Bo klapki dmuchając ustami nie rusze, może tak ma być. Dzisiaj uszczelnię grzybek i dam wieczorem sprawozdanie jak poszło.
Duża guma od przepływomierza jest szczelna i nigdzie nie obdarta także nieszczelność w niej można wykluczyć.
[ Dodano: 2013-06-06, 12:11 ]
Przyglądając się dokładnie przepływce stwierdzam, że była chyba rozbierana bo spod czarnej pokrywy z numerem seryjnym można dostrzec śladowe ilości silikonu przeźroczystego.
- Francis1982
- Forum Audi 80
- Posty: 1728
- Rejestracja: 15 sty 2009, 16:57
- Lokalizacja: Katowice
- Kontakt:
Grzybek uszczelniony, po odpaleniu załadowanie znowu wynosiło ok. 10% ale po chwili wzrosło na 11.3% i tak już zostało. Wszystko sprawdzane na rozgrzanym silniku.
Jednak problem dalej nie ustąpił. Nie da się jeżdzić na zimnym silniku, brak mocy, nie wchodzi na obroty powyżej 2000, prędkość max. to 45km/h. Po rozgrzaniu wszystko wraca do normy. Zauważyłem, że na benzynie na biegu jałowym wskazówka obrotomierza drga, nie trzyma równo obrotów.
Jednak problem dalej nie ustąpił. Nie da się jeżdzić na zimnym silniku, brak mocy, nie wchodzi na obroty powyżej 2000, prędkość max. to 45km/h. Po rozgrzaniu wszystko wraca do normy. Zauważyłem, że na benzynie na biegu jałowym wskazówka obrotomierza drga, nie trzyma równo obrotów.
- Francis1982
- Forum Audi 80
- Posty: 1728
- Rejestracja: 15 sty 2009, 16:57
- Lokalizacja: Katowice
- Kontakt: