Witam,
zatankowalem dzis autko do pelna. Wczesniej w samochodzie czuc bylo zapach benzyny, myslalem, ze to ze spalin (nie przepalone paliwo) ale wyglada na to ze nie. Dzis po tankowaniu zapach jest o wiele silniejszy i okazuje sie, ze paliwo saczy sie do bagaznika, do przestrzeni na kolo zapasowe. Pytanie, jak dostac sie do baku w Cabrio i gdzie szukac ewentualnej przyczyny? Jest w baku jakis element przykrecany, wciskany, ktory mogl zostac zle zamontowany? Czy raczej szukac jakichs mechanicznych uszkodzen?! Z gory dzieki za pomoc!:)
[B4 2.0 ABK] Cabrio - wyciek paliwa z baku do bagaznika
Jak zdejmiesz tapicerkę tylnego bagażnika to dostaniesz się do baku. Najlepiej zacząć od wyciągnięcia lewej częśći potem dolnej i na końcu tej na baku. Bak mocowany jest dwoma metalowymi pasami do podłogi. Od góry są jakieś elementy w baku, ale nie wiem jak są zamocowane.
Możesz na szybko podejrzeć co się dzieje od góry otwierając do połowy dach i wyciagając wykładzinę 'bagażnika' na dach. Tam są dziury w podłodze może coś uda Ci się zobaczyć.
Możesz na szybko podejrzeć co się dzieje od góry otwierając do połowy dach i wyciagając wykładzinę 'bagażnika' na dach. Tam są dziury w podłodze może coś uda Ci się zobaczyć.
Dzieki. Sprawa opanowana. Z baku wychodza 3 wezyki, 2 grube i jeden cienki, ten cienki nie byl zalozony na krociec. Przypuszczam ze to powrot. Bak byl slabo przykrecony, dociagnalem pasy. Czyzby ktos go demontowal? A jesli tak to po co?! Patrzac na zgrzewy itp wyglada ze nie mial w tym miejscu zadnej przygody, zeby bylo konieczne az wymieniac bak?!