[B4 All] tłucze zawieszenie...
[B4 All] tłucze zawieszenie...
dosc wkurzająca sprawa bo cos w zawieszeniu napierdziela tak że skutecznie wkurza mnie podczas jazdy... byłem na szarpakach i niby wszystko OK. mechanik powiedzial ze nad wyraz dobrze jak na Audi. w sumie to wolał bym zeby nie było ok, przynajmniej bym wiedzial co robic, a tu ok i jak waliło tak dalej wali... dodam jeszcze ze kierownica podczas jazdy na wprost jest troche przesunieta ale wątpie czy to ma na to wpływ. macie jakies pomysły? zaznaczam ze rzeczy typu latające klucze po aucie, albo cos w schowku odpadają...
cze, coż moge ci podpowiedzieć. Sprawdz bardzo dokładnie łączniki stabilizatora i jego gumowe tulejki. To najczęstszy objaw. Sprawdzenie jest najlepiej miarodajne gdy samochód stoi na kołach pod swim ciężarem, bez żadnego unoszenia. Kolejnym skrytym stukaczem są tulejki na saniach i wachaczach, jak i sworznie, ale ja radzę ci skontrolować górne obsady amortyzatorów (na podniesionym samochodzie).
Kierownica się nie przejmuj jak nie ściąga ci w żadną stronę i zbieżność jest ok, poprostu masz ją ustawioną niefachowo. A poza tym wszystkim audi lubią stukać, mają upchane za dużo gumowo-metalowo-plastykowych pierdółek, które wytrzymują kilka tygodni na polskich drogach
Kierownica się nie przejmuj jak nie ściąga ci w żadną stronę i zbieżność jest ok, poprostu masz ją ustawioną niefachowo. A poza tym wszystkim audi lubią stukać, mają upchane za dużo gumowo-metalowo-plastykowych pierdółek, które wytrzymują kilka tygodni na polskich drogach
dzieki za odpowiedz gosciu ze stacji diagnostycznej powiedzial ze wszystkie elementy gumowe są ok. jak to ujął "jak na Audi to jest super". teraz jedynie zostalo mi lukniecie w te gumy i łożyska amortyzatorów. musze podniesc auto i zobaczyc czy lata.
co do geomterii. na oponach nie widac zeby byla zle ustawiona ale jednak delikatnie sciaga. i tak chcialem jechac na geometrie takze bede mial ustawioną.
tylko pytanie, jezeli okaże sie ze mocowanie amorka tez jest ok, to co jeszcze moze napierdzielac?
co do geomterii. na oponach nie widac zeby byla zle ustawiona ale jednak delikatnie sciaga. i tak chcialem jechac na geometrie takze bede mial ustawioną.
tylko pytanie, jezeli okaże sie ze mocowanie amorka tez jest ok, to co jeszcze moze napierdzielac?
sam amortyzator, miałem taką opcję w B#. Niby wszystko dobrze, na stacji po kilkadziesiąt procent trzemania, ale mi to jakoś nie pasowało bo mocno waliło zawieszenie. Na "partyzanta" wymieniłem oba przednie amorki i wszystko ok. Przy wyciąganiu starych poleciało oporowo olejem i kawałkami metalu. Tzn, były rozwalone. I pamiętaj o tym że test amorów na diagnostyce to jest sprawa mocno dyskusyjna, bo bada sie reakcję całego zawieszenia na działanie wibratorów. Miałem też taką dziwną opcje: Założyłem klientowi nowe sachs do Passata, a ten w ramach testów przejechał sie na sprawdzenie amortyzatorków: Wynik - 37 i 39 procent skuteczności na koło: Bądźtu mądry...
[ Dodano: 2007-10-10, 19:02 ]
PS. Podjedź do innego fachowca na diagnostyce, mógł sie typek machnąć i nie zauważyć np. wybitych tulejek na sankach.
[ Dodano: 2007-10-10, 19:05 ]
PS. Podjedź do innego fachowca na diagnostyce, mógł sie typek machnąć i nie zauważyć np. wybitych tulejek na sankach.
[ Dodano: 2007-10-10, 19:02 ]
PS. Podjedź do innego fachowca na diagnostyce, mógł sie typek machnąć i nie zauważyć np. wybitych tulejek na sankach.
[ Dodano: 2007-10-10, 19:05 ]
PS. Podjedź do innego fachowca na diagnostyce, mógł sie typek machnąć i nie zauważyć np. wybitych tulejek na sankach.
bylem dzis gdzie indziej i znowu to samo... zawiecha super ALE... wywalne są dosc mocno poduszki amortyzatora, czyli ostatnia możliwosc w poniedzialek jade na wymiane i przy okazji całą geometrie zrobie.
P.S mozliwe ze poducha z łożyskiem (lamforder) kosztuje 30-40zł za sztuke? nie wiecej? tak mi dzis podawal gosciu w intercarsie i mowil ze to na pewno to i na pewno juz z lozyskiem...
P.S mozliwe ze poducha z łożyskiem (lamforder) kosztuje 30-40zł za sztuke? nie wiecej? tak mi dzis podawal gosciu w intercarsie i mowil ze to na pewno to i na pewno juz z lozyskiem...
- MARCIN 80B4
- Audi 80 Klub
- Posty: 895
- Rejestracja: 03 sie 2007, 10:12
- Lokalizacja: Busko
- MARCIN 80B4
- Audi 80 Klub
- Posty: 895
- Rejestracja: 03 sie 2007, 10:12
- Lokalizacja: Busko
dokup sobie jeszcze nowe odboje i osłony koszt ok 20 pln. za 2kpl. I odwiedź mój temat "amortyzatory - jak sprawdzić "
viewtopic.php?t=8447
viewtopic.php?t=8447
miałem podobny problem zawieszenie wszystko ok właśnie wróciłem z warsztatu wymieniali mi amorki koleż powiedział ze amorki były jeszcze znośne ale osłona i odbuj nie nadawały sie do niczego po wymianie wszystkiego jest wszystko ok nic nie stuka wreszcie jest maxymalna przyjemność z jazdy pozdrawiam Robss
siema u mnie też coś puka ale łożyska i gumy amorów(macpersony) są ok. a z tym sprawdzaniem tych macpersonów to przy podniesionym samochodzie one będą okazywały lekki luz to normalka,jak one były by walnięte to opony będzie cieło.
Mówicie, że mogą być to te dwie gumy co trzymają drążek stabilizatora? Ciekawe sprawdz. Bo stuka u mnie tylko jak wjade w jakąś większa dziurę. Sprawdze
dzięki z tymi gumami Lisek
Mówicie, że mogą być to te dwie gumy co trzymają drążek stabilizatora? Ciekawe sprawdz. Bo stuka u mnie tylko jak wjade w jakąś większa dziurę. Sprawdze
dzięki z tymi gumami Lisek
Kolega madazaw ma rację, musisz dokładnie sprawdzić stabilizatory. Robi się to tak: Na normalnie stojącym samochodzie w zupełnej ciszy naciskasz delikatnie na przedni błotki, prawą lub lewą częsć maski samochodu itd. Jeżeli będzie słychać delikatne pukanie to lipa, stabilizator do wymiany. Drugą metodą jest zdjecie koła opuszczenie tarczy hamulcowej auta na jakiś pieniek i szarpania do i od siebie za stabilizator. Jak da się wyczuć drganie, lub luz to lipa
Pozdrawiam
Pozdrawiam
- Brylantoos
- Forum Audi 80
- Posty: 155
- Rejestracja: 07 maja 2007, 10:31
- Lokalizacja: Kraków
ja powymienialem prawie wszystko w zawieszeniu i dalej stuka bo okazalo sie ze przyczyna stukow jest przekladnia kierownicza.Mechanik powiedzial ze niby sie je regeneruje ale efekt jest marny i za pare tygodni znow moze zaczac stukac.Na allegro takie przekladnie nie sa drogie ale nie wiedomo czy nie bedzie to samo co teraz.Tyle z mojem strony bo dosc dlugo dochodzilem co to moze mi tak pukac w aucie i moze komus takie info sie przyda.Pozdro