[B4 1Z] poduszki amortyzatorow-wymiana
Uczciłem dziś święto pracy i wymieniłem poduszki. Odziwo moje dotychczasowe były jakby mniejsze - niższe niż te które założyłęm, ale nowe podeszły bez problemu. Zastanawiam sie tylko czy sa 2 rodzaje poduszek czy stare zostały tak ścisniete. Ale co do samej roboty to musze powiedzie, że jest w sumie banalnie prosta. Nie odkrecalem niczego poza łącznikiem stabilizatora i oczywiscie gornym mocowaniem amortyzatora. I poszlo wszystko bez problemow. Niecoceniona byla pomoc kolego, bo sam z pewnoscia dluzej bym sie bawil. Ale jedna sprawa mnie dreczy - jak mocno nalezy przykrecic srube amortyzarota na ktorej jest nakretka trzymajaca poduszke??Ja poprzestałem kiedy natrafilem na opor. Wystarczajaco?? moze za jakis czas nalezy sprawdzic jak trzyma?
- MARCIN 80B4
- Audi 80 Klub
- Posty: 895
- Rejestracja: 03 sie 2007, 10:12
- Lokalizacja: Busko
Po wymianie odczuwam duza roznice, ale nadal dochodzi do uszu czasami takie gluche stukanie. Myslalem ze po wymianie poduszek wszystko ucichnie...moze macie pomysl co moze powodowac takie stukanie??dodam ze tuleje wozka i wahacza wymienione 3 tyg. temu... a co do wysokosci poduszek skoro byly 2 rodzaje a teraz wlozylem te wyzsze zamiast nizszych czy cos sie zlego dzieje??
a jakiej firmy poduszki kupiles?Jelly pisze:Po wymianie odczuwam duza roznice, ale nadal dochodzi do uszu czasami takie gluche stukanie. Myslalem ze po wymianie poduszek wszystko ucichnie...moze macie pomysl co moze powodowac takie stukanie??dodam ze tuleje wozka i wahacza wymienione 3 tyg. temu... a co do wysokosci poduszek skoro byly 2 rodzaje a teraz wlozylem te wyzsze zamiast nizszych czy cos sie zlego dzieje??
Powiem krutko przerabialem te lemfordery i kupe innych i powiem ci ze je wywalilem bo gorzej tlukly niz orginalne stare. Dopiero jak kupilem w serwisie orginalne to mam spokuj . Gdzies na forum wklejalem foty jak i ktorym miejscem poduszka stuka o karoserie auta w gniezdzie. pozdrawiam
a co do lacznika stabilizatora to sprawdz recznie na opuszczonm aucie . nikt w ten sposob ci nie powie czy jest dobry czy nie, wszystko zalezy jakiej firmy to byl na jakich drogach sie poruszasz i jest jeszcze wiele innych czynnikow:)
a co do lacznika stabilizatora to sprawdz recznie na opuszczonm aucie . nikt w ten sposob ci nie powie czy jest dobry czy nie, wszystko zalezy jakiej firmy to byl na jakich drogach sie poruszasz i jest jeszcze wiele innych czynnikow:)
Wlasnie jeszcze sie przejechalem i pozniej na postoju zaczalem lekko bujac autem. I odziwo okazalo sie ze strona pasazera (ktora slysze ze stuka podczas jazdy) przy lekkim bujeniu autem gora-dol stuka i czuc to na srubie mocujacej amortyzator u gory oraz slychac. Kompletnie nie mam pojecia skad moze sie to brac. Sprawdzilem i nakretki mocujace amortyzator sa dokrecone. Ale skad biora sie te stuki?macie pomysl?
-
- Forum Audi 80
- Posty: 1567
- Rejestracja: 28 gru 2006, 12:05
- Lokalizacja: ...
a dobrze dokręciłeś nakrętkę od łożyska na amortyzatorze :?: u mnie stukało i sporo dokręciłem nakrętkę trzymającą wkład amortyzatora w kolumnie i dodatkowo dokręciłem łożysko u góry i to dosyć mocno <ok> ale jeszcze mam do wymiany tulejki na sankach i łącznik stabilizatora (to też stuka) w zeszłym roku po wymianie łącznika jakiś czas było cicho
dodam że poduszek nie wymieniałem ale chyba kiedyś będzie trzeba...
dodam że poduszek nie wymieniałem ale chyba kiedyś będzie trzeba...