No raczej powinno to wszystko sztywno stać a nie się ruszać...gigs pisze:Czy kiedy przykręcimy poduszke tą nakrętką to poduszka ma prawo ruszać się na boki tak delikatnie ??
[B4 1Z] poduszki amortyzatorow-wymiana
Ta nakrętka mocuje dolną bieżnię łożyska oporowego do amortyzatora. To połączenie musi być sztywne. Góra poduszki zawsze będzie miała delikatny luz.gigs pisze:Pytanko
Czy kiedy przykręcimy poduszke tą nakrętką to poduszka ma prawo ruszać się na boki tak delikatnie ??
Czy to oznacza że nakrętki poduszki są do wymiany ??
Gdzie takie nietypowe nakrętki można dostać nowe ??
Witam.
Podpinam się do tematu ponieważ mam problem z wymianą łożyska amotyzatora.
Mianowicie dziś zabrałem się za wymianę łożyska ale po zdjęciu plastikowaej osłony górnej śruby okazało sie za gniazdo na imbus 6 mm jest pęknięte i nie ma możliwości odkręcenia w "książkowy" sposób.
Może ktoś spotkał się z takim problemem bądź ma pomysł jak w takim wypadku można odkręcić śrubę mocującą poduszkę??
Podpinam się do tematu ponieważ mam problem z wymianą łożyska amotyzatora.
Mianowicie dziś zabrałem się za wymianę łożyska ale po zdjęciu plastikowaej osłony górnej śruby okazało sie za gniazdo na imbus 6 mm jest pęknięte i nie ma możliwości odkręcenia w "książkowy" sposób.
Może ktoś spotkał się z takim problemem bądź ma pomysł jak w takim wypadku można odkręcić śrubę mocującą poduszkę??
- tokarka606
- Forum Audi 80
- Posty: 606
- Rejestracja: 07 mar 2009, 09:21
- Lokalizacja: ZKO
Stukając w klucz inaczej nie pójdzie.Ja mam coś takiego
Klucz
Klucz
- andrzej3690
- Forum Audi 80
- Posty: 17
- Rejestracja: 14 sie 2011, 12:57
- Lokalizacja: RDE DĘBICA
Ja tez założyłem lemfolder i juz mnie wkur..... bo po 4 miesiacach pukaja i teraz zamawiam http://allegro.pl/poduszka-amortyzatora ... 09332.html bo tez mam amory twarde gazowe a audi Z silnikiem, ABC to toporna i cieżka krowa wiec te lemfoldery to lipa do nie j tylko boge albo te niebieskieandrzej3690 pisze:darek127
kris4 pisze:Ja tez założyłem lemfolder i juz mnie wkur..... bo po 4 miesiacach pukaja i teraz zamawiam http://allegro.pl/poduszka-amortyzatora ... 09332.html bo tez mam amory twarde gazowe a audi Z silnikiem, ABC to toporna i cieżka krowa wiec te lemfoldery to lipa do nie j tylko boge albo te niebieskieandrzej3690 pisze:darek127
Czytam tak te wszystkie posty i wydaje mi się, że nie do końca macie rację że to wina poduszki. Albo że tylko fabryczne są w stenie wytrzymać długo.
Opiszę moje spostrzeżenia. Otóż po zamontowaniu nowych amorów, poduszek, odbojów itp. rewelacyjna i cicha. Ale po ok 1000km zaczynało się stukanie. Na początku ledwo słyszalne, ale potem coraz mocniejsze. Też byłem przekonany że to wybite poduszki (właśnie Lemfordery) wiec kupiłem nowe, ale po odkręceniu nakrętki amortyzatora okazało się, że nakrętki rowkowe trzymające poduszki są luźne. Wykonałem ponad 1,5 obrotu żeby je dokręcić (poduszek nie wymieniłem). Dodatkowo zastosowałem klej do gwintów. Po skręceniu i odczekaniu 24h. aż klej zwiąże znów była rewelacyjna i cicha jazda. Ale znów jedynie ok 1000km i ponownie powtórka z "nawrotem stukania" i tak kilka razy się bawiłem w dokręcanie co rusz.
W końcu poszukałem najmocniejszego kleju do gwintów (czerwonego) który jest przeznaczony do połączeń narażonych na drgania. Wymieniłem nakrętki rowkowe poduszek i na tym kleju to poskręcałem. Poprawa jest znacząca, choć nie jest już jak rewelacyjnie wcześniej (przypuszczam że przez ciągle luzujące się nakrętki poduszki zostały wybite). Na razie testuję klej. Jak się sprawdzi i nakrętki się nie poluzują to wymienię poduszki na nowe (lemfordery) i przypuszczam że to załatwi sprawę. A tak na marginesie to te nakrętki rowkowe jak chcecie zmieniac to polecam oryginały. Wcześniej miałem różne, ale nawet febi jest z bardzo miękkiej stali.
Polecam sprawdzić, czy przyczyną stukania jest na pewno poduszka a nie jej luzujące się mocowanie.
u mnie diagnoza były zuzyte poduszki ale pojechałem do mechanika dokrecił i cisza........ wiec nie zawsze wina jest to ze poducha sie zuzyje.. <ok>Jelly pisze:Czytam tak te wszystkie posty i wydaje mi się, że nie do końca macie rację że to wina poduszki. Albo że tylko fabryczne są w stenie wytrzymać długo.
Opiszę moje spostrzeżenia. Otóż po zamontowaniu nowych amorów, poduszek, odbojów itp. rewelacyjna i cicha. Ale po ok 1000km zaczynało się stukanie. Na początku ledwo słyszalne, ale potem coraz mocniejsze. Też byłem przekonany że to wybite poduszki (właśnie Lemfordery) wiec kupiłem nowe, ale po odkręceniu nakrętki amortyzatora okazało się, że nakrętki rowkowe trzymające poduszki są luźne. Wykonałem ponad 1,5 obrotu żeby je dokręcić (poduszek nie wymieniłem). Dodatkowo zastosowałem klej do gwintów. Po skręceniu i odczekaniu 24h. aż klej zwiąże znów była rewelacyjna i cicha jazda. Ale znów jedynie ok 1000km i ponownie powtórka z "nawrotem stukania" i tak kilka razy się bawiłem w dokręcanie co rusz.
W końcu poszukałem najmocniejszego kleju do gwintów (czerwonego) który jest przeznaczony do połączeń narażonych na drgania
- andrzej3690
- Forum Audi 80
- Posty: 17
- Rejestracja: 14 sie 2011, 12:57
- Lokalizacja: RDE DĘBICA
ummie po wymianie poduszek stukanie nie ustało (poduszki miałem dość sporo zużyte) okazalo0 się ze jeszcze mam luz na tej nakrętce co łączy mcperson z amorem niestety nie da się już ją dokręcić wiec jutro jadę na wymianę amora niech się w serwisie męczą z tym koszt jakieś 20 -30zl a roboty sporo sprawność amorów ma jakieś 70 80 % ale jak dodaje gazu to podnosi mi przód wiec chyba nie do końca są sprawne pozdrawiam