no ciekawe o co im chodziło z tym 20-30zł bo wątpię że chodziło o wymianę amortyzatora.standardowo to koszt ponad 100złandrzej3690 pisze: jutro jadę na wymianę amora niech się w serwisie męczą z tym koszt jakieś 20 -30zl a roboty sporo
[B4 1Z] poduszki amortyzatorow-wymiana
co ma sachs do boge? jak w boge lozyska sa tez INA jak ci powiem ze topran to lemforder tez uwierzysz ?darek127 pisze:Witam
Ja przerobiłem już kilka poduszek lemforder i każda stukała teraz mam zamiar kopic poduchy w salonie. Dzwoniłem już po sklepach w poszukiwaniu poduch BOGE i sprzedawcy mówią ze boge to to samo co Sachs.
Wiec jak to jest naprawdę??
- andrzej3690
- Forum Audi 80
- Posty: 17
- Rejestracja: 14 sie 2011, 12:57
- Lokalizacja: RDE DĘBICA
ja ostatnio również wymieniłem komplet amortyzatorów łącznie z poduszkami.. problem polega na tym ze jest jeszcze gorzej jak było.. teraz to się dopiero tłucze, dzwoni i barabani jakby ktoś kluczem po sprężynach walił i źle się prowadzi.. zauważyłem niepokojącą rzecz a mianowicie to poduszka była nie dość że niższa od tej co kupiłem to jeszcze luźno chodziła we wszystkie strony.. nie miałem tego klucza rowkowego więc odkręcałem śrubokrętem + młotek a potem szczypcami i odwrotnie i dokręcałem do końca i wraz nowa poduszka również chodziła na boki.. może jak kolega Jelly pisze wina jest p stronie tej nakrętki która może być już wyrobiona. będę rozbierał od nowa i dam znać jak sie z tym uporam
Powtórzę, że z własnego doświadczenia widzę, że najczęściej winna jest luzująca się nakrętka. Dość długo z tym walczyłem ,ale w końcu to opanowałem.
Przede wszystkim dorób sobie klucz rowkowy lub go kup (kosztuje ok 20zł).
Po 2 wymień nakrętki na nowe, ale nie polecam zamienników, ale oryginały. Miałem zamienniki i wszystkie były wyjątkowo miękkie i "objeżdżały". W oryginałach się to nie zdarza. No chyba że rudą będziesz dokręcał.
No i na koniec ja zwalczyłem odkręcanie się nakrętek klejem do gwintów odpornym na drgania (czerwony) przy niebieskim i zielonym po kilku tys. km nakrętki się odkręcały.
Tyle moich spostrzeżeń. Życzę powodzenia!!!! <ok>
Przede wszystkim dorób sobie klucz rowkowy lub go kup (kosztuje ok 20zł).
Po 2 wymień nakrętki na nowe, ale nie polecam zamienników, ale oryginały. Miałem zamienniki i wszystkie były wyjątkowo miękkie i "objeżdżały". W oryginałach się to nie zdarza. No chyba że rudą będziesz dokręcał.
No i na koniec ja zwalczyłem odkręcanie się nakrętek klejem do gwintów odpornym na drgania (czerwony) przy niebieskim i zielonym po kilku tys. km nakrętki się odkręcały.
Tyle moich spostrzeżeń. Życzę powodzenia!!!! <ok>
a czy miałeś podobnie jak ja wrażenie że poduszka ma luz tzn chodziła na boki i nawet po dokręceniu nic sie nie zmieniło?? czy może ona taki luzik powinna mieć ale jakoś ciężko mi w to uwierzyćJelly pisze:Powtórzę, że z własnego doświadczenia widzę, że najczęściej winna jest luzująca się nakrętka. Dość długo z tym walczyłem ,ale w końcu to opanowałem.
Przede wszystkim dorób sobie klucz rowkowy lub go kup (kosztuje ok 20zł).
Po 2 wymień nakrętki na nowe, ale nie polecam zamienników, ale oryginały. Miałem zamienniki i wszystkie były wyjątkowo miękkie i "objeżdżały". W oryginałach się to nie zdarza. No chyba że rudą będziesz dokręcał.
No i na koniec ja zwalczyłem odkręcanie się nakrętek klejem do gwintów odpornym na drgania (czerwony) przy niebieskim i zielonym po kilku tys. km nakrętki się odkręcały.
Tyle moich spostrzeżeń. Życzę powodzenia!!!! <ok>
a gdzie skręcałeś poduszkę z trzpieniem amortyzatora, na stole czy w aucie na kołach??brandon99 pisze:nom wiem ale nie miałem wtedy możliwości kupienia klucza.. dobrze przynajmniej że zaopatrzyłem sie w ściągacze macphersona miałem wyjętego i cała operacja miała miejsce w imadle.. ciekawe tylko co jeśli to nie będzie wina tej nakrętki.. :evil:
- andrzej3690
- Forum Audi 80
- Posty: 17
- Rejestracja: 14 sie 2011, 12:57
- Lokalizacja: RDE DĘBICA