Audi 90 2.3E koniec histori,audi spalone:(
Marcin jeden palnik szrak trafił całkowicie i jeżdżę z jednym okiem,znaczy nie jeżdżę,dzisiaj muszę odebrać auto od mechanika,Miodek silnik musiał przejść nazwijmy "kontrole",to ma wyglądać i jeździć jak na NG przystało,nie gadaj że były aż takie baty,jak bym wyjął skrzynie z bagażnika to już dwie sekundy szybszy...
Disco i palenie dawały radę i to ostro :mrgreen:pandamix pisze:przejazd był dobry,i Bartka "daj mu" po tym Tigerze tak mi odbiło że aż bluzy zapomniałem,ciul z oponami i tak nie są za wspaniale,przeguby do wymiany :mrgreen: ale teraz mam świadków że czerwony daje rady się odpychać,"dawaj mi tu jakieś disco polo"
Bluza czeka u mnie w pokoju grzecznie, w przyszłym tygodniu
wyskakuje na miesięczne wakacje, także radzę się pospieszyć.
Pozdro.