Forum Audi 80 Klub Polska

Wyciągaj zainwestowane graty i sprzedaj to bo cię pusci w końcu z tobami
Kiedy bym nie jechał do Wrocka to auto przyozdabia trawnik, zakup cos co będziesz w stanie utrzymać i jeszcze tym pośmigać.
No niesłucha sie co się mówi do niego

Dokladnie Zayu, sprzedaj to i kup coś szczęśliwszego

WTF :shock:

maniek75 pisze:Wyciągaj zainwestowane graty i sprzedaj to bo cię pusci w końcu z tobami
Kiedy bym nie jechał do Wrocka to auto przyozdabia trawnik, zakup cos co będziesz w stanie utrzymać i jeszcze tym pośmigać.
No niesłucha sie co się mówi do niego

Nie rozchodzi się o to że mnie nie stać na paliwo ale ło co innego... Żeby osiągnąć to co chce z tym autem to potrzebował bym załatwić lakiernika, swap i jeszcze kilka bajerów i jak by nie patrzeć auto nie jest tego warte wole na razie przesiąść się na coś taniego to bujania się w nocy po lesie co by sąsiedzi mnie w tym nie widzieli i zbierać walutę na to co mi się zawsze chciało czyli coś ze sportowym smaczkiem i Old School-em :->

Zayebatsu pisze:[ wole na razie przesiąść się na coś taniego to bujania się w nocy po lesie co by sąsiedzi mnie w tym nie widzieli ...

Zayu olej sasiadów i tyle na ludzi nie ma sie co ogladac bo co że bedą gadać ? Niech gadają. Miej to w dupie. Auto stare to fakt nie ma co inwestowac za bardzo. Jak sprzedajesz to sciagaj te lepsze graty i sprzedaj ludziom z forum. Maniek dobrze prawi. Silnik 2.3 NG jest troche paliwożerny ale wystarczy go dobrze wyregulowac i bedzie git. No chyba ze cos jeszcze jest do roboty z nim. Zreszta co kupisz ? chyba nie Forda Ka w Dislu ?

czinkłeczento w holenderskim gazie <ok>

KORU pisze:

Zayebatsu pisze:[ wole na razie przesiąść się na coś taniego to bujania się w nocy po lesie co by sąsiedzi mnie w tym nie widzieli ...

Zayu olej sasiadów i tyle na ludzi nie ma sie co ogladac bo co że bedą gadać ? Niech gadają. Miej to w dupie. Auto stare to fakt nie ma co inwestowac za bardzo.

z tym nie wyjeżdżaniem poza wieś itp to taki żart. Nie trzeba tego tłumaczyć w żaden sposób.
A, że stary samochód to co? Jak się robi a nie picuje do zdjęć, to efekt przyjdzie! trzeba tylko cierpliwości..
Koru, Ty z wrocka jesteś. pewnie widziałeś nie raz pewnego niebieskiego/błękitnego golfa mk1 na bbs rs co po mieście lata. na zdjęciach jest lalka, a na żywo niedługo mu szyba wypadnie, taki brzeg dachu zgnity <rotfl>

slugs pisze:A, że stary samochód to co? Jak się robi a nie picuje do zdjęć, to efekt przyjdzie! trzeba tylko cierpliwości..
Koru, Ty z wrocka jesteś. pewnie widziałeś nie raz pewnego niebieskiego/błękitnego golfa mk1 na bbs rs co po mieście lata. na zdjęciach jest lalka, a na żywo niedługo mu szyba wypadnie, taki brzeg dachu zgnity <rotfl>

Darku no auto stare i tyle. Owszem mozna zapodac alufelgi od Bentleya oraz inne cuda no a potem co ? Demontaż i sprzedaz. Ewentualnie mozna zostawic dozywotnio z sentymentu. Moje B4 tez jest stare i choc nie wiem jak sie bede staral to nic nadzwyczajnego w nim nie ma. Tylko mi moze sie dalej podobac. Zreszta zalezy co zamierza sie dalej z autem robic. Jak własciciel chce to niech dalej kase wkłada bo decyzja nalezy do niego a auto i tak bedzie starsze.

Moze raz gdzies kiedys tego Golfa widziałem. Chyba na placu Grunwaldzkim mialem okazje na niego zerknąc. No coż każdy ma tak jak dba wszystko zalezy od właściciela. Może nie chce mu sie inwestować po raz kolejny w malowanie bo znowu rdza wyjdzie itp. Zreszta wystarczy pojechac na jakiś zlot gdzie mozna zobaczyc auta stare i nowe odwalone tak że szok. Zdarzy sie tez ze nie wszystkie sa idealne.

Ajajajaj człowieki :mrgreen: auto chce sprzedać bo już od dawna mi chodziło to po głowie a jak dobrze pójdzie to za jakiś czas zapewne dłuższy niż krótszy zaskocze nie jedną osobe A to że stare to akurat jakos mi nie przeszkadzało :->

Powiem Wam szczerze że paradoksalnie to "nowe auta są starsze od tych starych"... A to z tego powodu, że jak widzi się parchy na dachu Passata B6 czy Audi C6 to oczy na wierzch wychodzą... Ja tam wolę starsze auta bo po 2000 roku to zapomnieli chyba jak się dobre auta robi...

Niki20 pisze:bo po 2000 roku to zapomnieli chyba jak się dobre auta robi...

nie zapomnieli, oni robia to celowo, juz nie oplaca sie robic auta ktore pojezdzi 20-30lat, na szczescie my o tym wiemy i jezdzimy tym czym jezdzimy ;]

Zay jakie plany ? Bo Ja coupe sie pozbyłem miesiąc temu... :roll:

benjy2, szczerze to sam nie wiem bo auto znów stoi na warsztacie tym razem pompa paliwowa a podobno killer nie ma pompy paliwowej... No i gazoline usuwamy... I pytanie jeśli uda mi się kupić coś taniego do jazdy na zimę lub znajde jakiś inny konkretny transport do roboty to odkładanie kasy jest i póki nie będę miał drugiej kupy na podwórku tej nie sprzedam a chciał bym 2.8Q lub 2.3 20VQ a jeśli nie uzbieram odpowiednich funduszy to dalej ładuje w tą co mam. :->

maniek75 pisze:Kiedy bym nie jechał do Wrocka to auto przyozdabia trawnik

czasem stoi na drodze dojazdowej do posesji:D a tak powaznie ja jadac kilka razy do wro qpki nie widziałem:D

TYGRYSQ pisze:

maniek75 pisze:Kiedy bym nie jechał do Wrocka to auto przyozdabia trawnik

czasem stoi na drodze dojazdowej do posesji:D a tak powaznie ja jadac kilka razy do wro qpki nie widziałem:D

Są dwie opcje albo stoi na warsztacie albo pojechałem do pracy w sumie jest jeszcze trzecia opcja ale to nie ważne <urodziny>