[Coupé B3 NG]Pozostanie w pamięci tylko na zdjęciach,wypadek
O rzesz w mordę jeża! Ale rozwałka. Naprawdę nikomu nic się nie stało? To niewiarygodne! Daihatsu złożyło się jak tekturowe pudełko :shock: Dobrze, że z tyłu nikt nie siedział. Ale niefart miałeś. Mnie też w ciągu 5 lat od kiedy mam prawko zdarzyło się kilka sytuacji na skraju tragedii. Myślę, że przydarzają się one każdemu i że każdy z nas wyciąga z nich pożyteczną nauczkę. Szkoda tylko, że w twoim przypadku nie obyło się bez przykrych konsekwencji
-
- Forum Audi 80
- Posty: 413
- Rejestracja: 07 mar 2008, 12:53
- Lokalizacja: z kontowni