Od poniedziałku jestem szczęśliwym posiadaczem Audi B3 z 1988. Poprzednio miałem 2 Golfy mk2 które mnie zawiodły (każdym jeździłem rok)...
Więc postanowiłem spróbować z Audicami gdyż trafiła się okazja (bynajmniej mam nadzieję)
Autko ma w sobie turbo diesla 80 konnego. Jeździ sie fajnie (napewno szybszy od 1.6D którego miał Golf) aczkolwiek przyśpiesza powoli....niema nagłego zrywu tylko po wejściu na wyższe obrotu poprostu systematycznie rozpędza się . Nie wiem czy 1.6TD tak już maja w tej karoserii czy coś jest nie tak badź trzeba wyregulować.
Wizualnie jest super. Ocynk robi swoje. 1988 niema wgl rdzy (porównując do Golfów mk3 z 95np.) Jeździ się również komfortowo. Wszystko jest tak...ładnie spasowane i dobrze wykonane...wrażenie jest naprawde super...auto w takim wieku jest poprostu komfortowe.
Wyposażenie to typowy hand-Lux czyli korbki tu, korbki tam muszę wszystko robić sam.
Nie przeszkadza mi to aż tak bo wiem, że to zawsze działa....fakt iż centralny z kluczyka przy 4 drzwiach oraz wspomaganie by się bardzo przydało ;/
Najbardziej podoba mi się pakiet ospojlerowania. Nie wiem czy ori ale myslę że tak. Wiem że mi się strasznie podoba i sprawia, że wyróżnia się spośród innych 80
Plany :
- ogarnięcie spraw mechanicznych (rozrząd końcówki itd itd bo jakieś stuki są)
- odnowienie spojlerów (są porysowane i pomalowane złym kolorem)
- ogarnięcie boku (lekkie stukniecie w 2 miejscach...poprzedni własciciel zrobił to na szybko...i jeszcze nie dobrał koloru przez co sie rzuca w oczy)
- zamontowanie centralnego
- zamontowanie wspomagania
- jakieś aluski
- zmiana foteli z przodu (troche plecy bolą po trasie...w półkubłach Golfa mk2 i mk3 czułem sie dobrze więc może je wsadze)
- oświetlenie (myśle nad przyciemnieniem wszystkich lamp )
i coś tam jeszcze
Zdjęcia mam tylko 2. Później może coś dodam jeszcze
Audi1
Audi2
