Witam serdecznie,
Może to było, jak tak to przepraszam za powtórkę ale zamierzam podłączyć pod radio 8 głośników. Są to jakieś no-name słabiutkie wiec radio (Clarion dxz588rusb 4x53W mocy Max) sobie poradzi. To na tym czasem zanim wymienię głośniki.
W jaki sposób podłączyć te głośniki po 2 gł na kanał do samego radia. Chodzi mi czy równolegle czy może szeregowo tak żeby nie spalić końcówek.
Jak to jest z tymi oporami? Mam na myśli żeby było bezpiecznie dla końcówki. Znam wzory na opory i umiem je wyliczyć tylko jak się maja wartości do rzeczywistości.
Poza tym czy w graniu głośnika będzie różnica pomiędzy tymi podłączeniami?
Głosniki - podlaczenie równoległe vs szeregowe
Głosniki - podlaczenie równoległe vs szeregowe
Ostatnio zmieniony 30 gru 2011, 17:32 przez Pastaldo, łącznie zmieniany 1 raz.
Skoro znasz prawo Ohma to już bardzo dobrze. Musisz też wiedzieć, że podłączenie głośnika o mniejszej niż dopuszczalna impedancji (w dużym uproszczeniu impedancja to opór) jest groźne dla końcówki mocy.
Zapewne masz radio stabilne przy 4Ohm i głośniki 4 Ohm.
Na twoim miejscu podłączyłbym je zatem szeregowo. Będą grały ciszej, ale na pewno nie spalisz radia.
Zapewne masz radio stabilne przy 4Ohm i głośniki 4 Ohm.
Na twoim miejscu podłączyłbym je zatem szeregowo. Będą grały ciszej, ale na pewno nie spalisz radia.
...
Wielkie dzięki za odpowiedź.
Bo właśnie myślałem że jak podłącze większy opór do końcówki tzn tak jak jest szeregowo to będzie niebezpieczne i stąd moje pytanie, ale dzięki za wyprowadzenie z błędu.
Bo wcześniej miałem Pioneera z podłaczonymi po dwa głośniki równolegle i grało to całkiem fajnie do momentu kiedy mi go ukradziono. Później kupiłem VoiceKrafta i podłączony tak samo jest padaka straszna dlatego mnie to zaciekawiło. I jak teraz kupiłem nowe radio chciałbym to podłączyć już dobrze.
Bo właśnie myślałem że jak podłącze większy opór do końcówki tzn tak jak jest szeregowo to będzie niebezpieczne i stąd moje pytanie, ale dzięki za wyprowadzenie z błędu.
Bo wcześniej miałem Pioneera z podłaczonymi po dwa głośniki równolegle i grało to całkiem fajnie do momentu kiedy mi go ukradziono. Później kupiłem VoiceKrafta i podłączony tak samo jest padaka straszna dlatego mnie to zaciekawiło. I jak teraz kupiłem nowe radio chciałbym to podłączyć już dobrze.
Ogólna zasada bezpieczeństwa przy wzmacniaczach jest taka:
- wzmacniacze tranzystorowe: im szkodzi zbyt mały opór; zwarcie "na krótko" wyjść jest bardzo niebezpieczne i o ile nie ma zabezpieczenia przed zwarciem, wzmacniacz się spali;
- wzmacniacze lampowe: tu szkodliwy jest zbyt duży opór, nie należy ich włączać bez przepływu prądu między końcówkami, już lepiej zewrzeć je na krótko niż nie podłączyć do niczego .
Oczywiście wzmacniacze lampowe w samochodach to więcej niż rzadkość. Z tego co wiem, były takowe montowane 40 lat temu w Wołgach )
- wzmacniacze tranzystorowe: im szkodzi zbyt mały opór; zwarcie "na krótko" wyjść jest bardzo niebezpieczne i o ile nie ma zabezpieczenia przed zwarciem, wzmacniacz się spali;
- wzmacniacze lampowe: tu szkodliwy jest zbyt duży opór, nie należy ich włączać bez przepływu prądu między końcówkami, już lepiej zewrzeć je na krótko niż nie podłączyć do niczego .
Oczywiście wzmacniacze lampowe w samochodach to więcej niż rzadkość. Z tego co wiem, były takowe montowane 40 lat temu w Wołgach )