Forum Audi 80 Klub Polska

Witam
Otóż nie znalazłem w szukajce nic co mi by pomogło więc zakładam temat. Mam wzmacniacz 600w zmostkowany i tuba podłączona do niego i po godzinie mi się wyłącza wzmacniacz, raczej przestaje grać tuba. Kolega mówił że trzeba kondesator założyć i nie wiem ile w tym prawdy jest. Zwracam się o pomoc. może zamontować jakiś wentylator bo gorący staje się wzmacniacz.

Wzmacniacz jest za słaby dlatego sie wyłącza. Jeżeli jakiś to jest wynalazek to pewnie ma z 15W na kanał . Lepiej kupić starą alpinkę czy pioniera o realnej mocy 50- 60W na kanał to na mostku spokojnie pociągnie głośnik średniej klasy.

wcześniej miałem 600w bez mostkowania i słabo grało teraz mam 600w z mostkowanie i gra tak jak ja chce więc 50-60w nie wchodzi w gre

Witaj kolego,

napisz co to za wzmacniacz masz, firma, model, napisz jaki bezpiecznik jest zastosowany we wzmacniaczu (ile faktycznie pobiera prądu), jakie kable zasilające itp. Gdyby rzeczywista moc ciągła tyle wynosiła co piszesz to urządzenie brało by przynajmniej 50A prądu przy mocnym graniu.
Potrzebę stosowania kondensatora można łatwo sprawdzić mierząc napięcia na zasilaniu wzmacniacza, w trakcie pracy, najlepiej jakimś analogowym miernikiem. Duże spadki na zapalonym silniku będą świadczyć o za małych przekrojach kabli zasilających.
Obu (+ i -) - ostatnio koleś w sklepie CarAudio mi wciskał żebym sobie + z aku pociągnął linką 16 mm^2, a - do karoserii wystarczy linka 2,5 mm^2, bo jak to powiedział, to tylko masa jest <ok>
Skoro się grzeje być może impedancja głośnika jest mniejsza niż wymagana dla wzmacniacza, ale bardziej wydaję się że wzmacniacz jest po prostu za słaby.
We wzmakach różnych orientalnych marek ładnie namalowane 600W to takie pobożne życzenie

enzoo pisze:wcześniej miałem 600w bez mostkowania i słabo grało teraz mam 600w z mostkowanie i gra tak jak ja chce więc 50-60w nie wchodzi w gre

Mówimy o realnej mocy a nie jakieś naklejce

Jezeli to jakiejs slabej firmy nieznanej wzmacniacz to lepiej go sobie odpuśc, na 100% nie ma on 600W jak na nim pisze i pewnie grzeje sie od mocy głośnika... polecam rózniez sprawdzic tez kable od aku do wzmacniacza moze sa za cienkie.

Sprawdź impedancje głośnika, niektóre, tańsze wzmacniacze, przy połączeniu zmostkowanym wymagają impedancji 2x większej, niż przy połączeniu tradycyjnym. Jeśli wyłącza się po jakimś czasie, to zapewne załącza się zabezpieczenie termiczne, gdyż się po prostu przegrzewa i może być to spowodowane właśnie zbyt małą impedancją głośnika.

wzmacniacz V- Power rms ma 2x75W, kabel zasilający 8 Gauge czy jakoś tak bezpiecznik 20A czyli żółty, a tuba nie wiem jakie ma parametry bo aukcja wygasła ale nazwa to Pionier HPX 10 Bass Pro czy jakoś tak

gdzie masz kolego ten wzmacniacz w bagazniku ? wedlug mnie, tak jak i innych grzeje sie bo ma za mala moc i nie wyrabia do tuby. mozesz sprobowac wmontowac mu jakies chlodzenie jak niektorzy ;] (czyt. wiatraczki 12v wkrecone na chama w radiator ;])

Troy pisze:gdzie masz kolego ten wzmacniacz w bagazniku ? wedlug mnie, tak jak i innych grzeje sie bo ma za mala moc i nie wyrabia do tuby. mozesz sprobowac wmontowac mu jakies chlodzenie jak niektorzy ;] (czyt. wiatraczki 12v wkrecone na chama w radiator ;])

ale to bardzo nieestetycznie będzie wyglądać

Brak prądu; alternator
wyłącza się;
a) za bardzo wysterowany jest wzmak - gain
b) kable za cienkie
c) masa do aku nie do budy
Bez kondzia się obędzie to nie są jakieś kosmiczne moce

dziękówka wina była tego sterowania gain bo była na maksa mam nadzieje że teraz się nie będzie wyłączał