Witajcie forumowicze. Mam problem z alarmem, który jest nieoryginalny w mojej audi.
Chcialbym go najlepiej usunąć pozostawiając centralny zamek.
Alarm działa, poza syreną, samochód potrafi sam się zamknąć, alarm uzbraja się automatycznie po jakimś czasie. Kilkakrotnie wyładował mi się akumulator przez mrygające kierunkowskazy bo alarm się w srodku nocy załączył. Mam oryginany kluczyk Audi z jakimś przyciskiem, i dodatkowy pilot do otwierania i zamykania samochodu.
Wczoraj przy puszczaniu kabli do tuby, pod półką nad pedałami którą zlikwidowałem znalazłem jakiś moduł i coś jeszcze dziwnego od tego j*banego alarmu. Ten moduł jest czarny i od niego leci w cholere kabli z czego bialy i zielony wychodzi az do komory silnika, zielony idzie do syreny a bialy idzie do pasa przedniego i podpięty jest pod tej guzik co wciska się w momencie zamknięcia maski. Drugi bajer pod tą półką to coś co wygląda jak myszka komputerowa, ma pomaranczową diode i jakis regukator MIN.->MAX i to mozna krecic w lewo i w prawo. Mysle ze to jakis czujnik drgan czy ruchu z regulacją czułości.
I jeszcze jakiś mały czarny guziczek schowany w puszczy Kabli wielkości Mentos'a który wciskam i nic sie nie dzieje. Nie wiem co to za kosmos ale już mam go dość.
Alarm też jest podłączony do zapłonu bo w momencie gdy wsiadam do auta ciagle otwartego i zalaczy sie alarm to kręci tylko rozrusznik bez zadnego efektu. Nie palą sie kontrolki itp. Dopiero jak wylącze alarm to auto normalnie odpali.
Da się taki szit usunąć zostawiając centralny zamek albo naprawic ten oryginalny guzik z pilota?
[B4 2.0 ABT] Tani G*wniany Alarm!
-
- Forum Audi 80
- Posty: 4753
- Rejestracja: 30 wrz 2009, 19:10
- Imię: Maciej
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 2.3 NG
- Lokalizacja: Wchsut.
Ten guzik na kluczyku służy do zapalania małej żarówki z przodu kluczyka, aby łatwiej było w nocy trafić do zamka.
A alarm powinno się da wyrzucić. Jedynie musisz zlokalizować kable wpięte w centralny zamek (powinny być dwa kable idące do słupka gdzie wchodzą kable do drzwi, po prostu je odcinasz i przecięte kable z instalacji drzwi łączysz).
Co do odpalania to musisz zlokalizować gdzie jest wpięte i przewrócić oryginalne połączenie.
Później tylko odłączyć pudełko od alarmu i gotowe.
A alarm powinno się da wyrzucić. Jedynie musisz zlokalizować kable wpięte w centralny zamek (powinny być dwa kable idące do słupka gdzie wchodzą kable do drzwi, po prostu je odcinasz i przecięte kable z instalacji drzwi łączysz).
Co do odpalania to musisz zlokalizować gdzie jest wpięte i przewrócić oryginalne połączenie.
Później tylko odłączyć pudełko od alarmu i gotowe.