[B3] Wymiana przewodów hamulcowych - tył - porada
[B3] Wymiana przewodów hamulcowych - tył - porada
Witam, Koledzy byłem na przeglądzie autkiem, nie chciał przepuścić, bo mam korozję tylnych przewodów hamulcowych, jeden trochę mokry jest, gumy też lekko sparciałe.
Do wymiany 2x przewody elastyczne na tył i 2x przewody miedziane na tylną oś. Przy okazji wymieni się płyn hamulcowy.
Wielka prośba, bo mam na to niecałe 2 tygodnie, czasu mało, a na uczelni zamęt i trochę nie mam czasu przeglądać forum.
Czy mógłby ktoś napisać co po kolei należy robić przy wymianie? Jak rozebrać te przewody elastyczne i miedziane? Jakie klucze użyć? Czy potem sprzęgło też trzeba odpowietrzyć?
Wolę to zrobić ze znajomym, niż dać 200-300zł dla mechanika za wymianę (tyle dwóch wołało), a same przewody około 200zł z płynem będą.
Pozdrawiam
Do wymiany 2x przewody elastyczne na tył i 2x przewody miedziane na tylną oś. Przy okazji wymieni się płyn hamulcowy.
Wielka prośba, bo mam na to niecałe 2 tygodnie, czasu mało, a na uczelni zamęt i trochę nie mam czasu przeglądać forum.
Czy mógłby ktoś napisać co po kolei należy robić przy wymianie? Jak rozebrać te przewody elastyczne i miedziane? Jakie klucze użyć? Czy potem sprzęgło też trzeba odpowietrzyć?
Wolę to zrobić ze znajomym, niż dać 200-300zł dla mechanika za wymianę (tyle dwóch wołało), a same przewody około 200zł z płynem będą.
Pozdrawiam
- Patrique
- Forum Audi 80
- Posty: 1399
- Rejestracja: 27 paź 2009, 13:08
- Imię: Patryk
- Model: Audi A4
- Nadwozie: Avant
- Silnik:
- Lokalizacja: Sosnowiec
Ehh... Ja miałem podobnie. W jednym serwisie zawołali 700zł za wszystko (robocizna, przewody, płyn) w drugim warsztacie 550zł. Byłem naprawdę zrozpaczony, z racji tego, że ze mnie biedny student :roll: i nie mogę tyle dać za naprawę. Ale trafiłem w końcu na naprawdę genialnego gościa, który ma warsztacik na uboczu. Zostały wymienione wszystkie przewody (fabrycznie metalowe) na miedziane od serwa po regulator siły hamowania. Wszystko idealnie spasowane. A także dwa pozostałe giętkie. Wszystko to zostało zalane nowym płynem i odpowietrzone. Reasumując hamulce na następne 20 lat za 200zł (w cenie robocizna i przewody ~20zł za 1m) . PS. Sprzęgła nie trzeba odpowietrzać. Wystarczy, że porządnie odpowietrzy się na kalamitkach cylinderków (bębny i zaciski). Pozdrawiam.
Witam mam do wymiany przewody elastyczne tył.Te przy zaciskach i na wysokości belki tylnej, tylko mam problem z długością tych przewodów.Kolega sprawdzał w katalogu intercars i występują różne długości tych przewodów.Wzrokowo mniej wiecej są podobne długości ,ale nie chce ryzykować z zamawianiem w ciemno.Może ktoś z was przerabiał ten temat (zaznaczam tylne przewody bo przód mam zrobiony) to prosze o jakieś wskazówki z góry dzięki i pozdrawiam.
Witam . Zabrałem się za wymianę przewodów elastycznych tył oraz regenerację zacisku LT od strony ręcznego (ciekło z ośki ręcznego) przewody są wymienione ale lipa z zaciskiem .
Teraz to leje jeszcze bardziej ,nie wiem dlaczego ,oska jest założona nowa oring dobry.
Jak wciskam nożny hamulec to kapie płyn z ośki.Chyba mnie czeka zakup nowego....co wy na to ?
Teraz to leje jeszcze bardziej ,nie wiem dlaczego ,oska jest założona nowa oring dobry.
Jak wciskam nożny hamulec to kapie płyn z ośki.Chyba mnie czeka zakup nowego....co wy na to ?
Jeżeli struktura tulei w której chodzi oś jest porowata/ma wżery to nawet bez wyczuwalnego luzu może puszczać.
Zresztą nowa oś i stara tuleja... Trudno powiedzieć jaki Ty tam luz czujesz. Jak tulejowałem swoje zaciski to naprawdę ciasno spasowałem i było ok. No i przerobiłem uszczelnienie ale szczerze nie pamiętam dokładnie co i jak(a auto poszło), tyle, że nie byłem zachwycony pomysłem fabrycznym.
Zresztą nowa oś i stara tuleja... Trudno powiedzieć jaki Ty tam luz czujesz. Jak tulejowałem swoje zaciski to naprawdę ciasno spasowałem i było ok. No i przerobiłem uszczelnienie ale szczerze nie pamiętam dokładnie co i jak(a auto poszło), tyle, że nie byłem zachwycony pomysłem fabrycznym.