Sklep Ipart
części samochodowe
Tarcze, hamulce
Sklep Bestdrive
felgi - sklep internetowy sportwheels.pl


felgi - sklep internetowy ucando.pl

[80 B3] Wymiana tarcz

Awatar użytkownika
bandzior
Forum Audi 80
Forum Audi 80
Posty: 189
Rejestracja: 11 gru 2006, 12:49
Lokalizacja: Śląsk

[80 B3] Wymiana tarcz

Post autor: bandzior » 14 lut 2007, 08:19

Muszę w mojej księżniczce wymienić tarcze i w związku z tym mam pytanie czy są przy tym jakieś zasadzki i jakie tarcze najlepiej kupić??

WOJTEK26
Forum Audi 80
Forum Audi 80
Posty: 4041
Rejestracja: 01 lut 2007, 08:15
Lokalizacja: Jelenia G

Post autor: WOJTEK26 » 14 lut 2007, 08:35

Najlepiej kup jakieś markowe tarcze i odrazu wym tez klocki. Przy wymianie nie ma żadnych haczyków można spokojnie zrobić to samemu pod warunkiem ze masz narzędzia

Awatar użytkownika
Brother_red
Forum Audi 80
Forum Audi 80
Posty: 188
Rejestracja: 21 sty 2007, 20:58
Lokalizacja: Kwidzyn

Post autor: Brother_red » 14 lut 2007, 09:11

Wymieniałem kiedyś w B3 i wybrałem tarcze firmy JURID. Niedawno wymieniałem w obecym aucie i wybrałem tarcze firmy DELPHI. Mogę śmiało polecić jednego i drugiego producenta. Wymiana tak jak pisze WOJTEK26 bardzo prosta.

Awatar użytkownika
cobra
Forum Audi 80
Forum Audi 80
Posty: 2112
Rejestracja: 22 lis 2006, 22:39
Lokalizacja: Lublin

Post autor: cobra » 14 lut 2007, 11:48

jak wymieniałeś klocki to wymienisz też tarcze. Musisz zdjąć całe zaciski, a wtedy zdejmujesz najnormalniej w świecie tarcze, po tym zakładasz nowe tarcze, nowe klocki, kilkadziesiąt km na delikatnym hamowaniu a po tym masz hamulce jak żyleta :-P

mrx1983
Forum Audi 80
Forum Audi 80
Posty: 612
Rejestracja: 22 gru 2006, 13:32
Lokalizacja: pruszków

Post autor: mrx1983 » 14 lut 2007, 15:43

nie0 kupuj !!!!!DELPHI!!!!!!! anie tarcz anie klockow,to jest smiec,kiedys sie wpakowalem na nie i zaluje,malo co sie nie zabilem jak mi sie tarcze zagotowaly do czerwonosci i przestal hamowac samochod ..... :roll:
polecam firmy brembo,lukas,ferodo :-)

Awatar użytkownika
Brother_red
Forum Audi 80
Forum Audi 80
Posty: 188
Rejestracja: 21 sty 2007, 20:58
Lokalizacja: Kwidzyn

Post autor: Brother_red » 14 lut 2007, 19:10

Powiadasz, że tarcze Ci się zagotowały do czerwoności i prawie nie miałeś hamulców :mrgreen: hmmm dziwna sprawa. A opowiedz jak to się stało ;-) Podałem chłopakowi producentów dobrych i za przystępną cenę!!! Wyskakujesz tu z tarczami z wyższej półki :roll: Chłopak jeździ B3, więc nie popadajmy w skrajność.

mrx1983
Forum Audi 80
Forum Audi 80
Posty: 612
Rejestracja: 22 gru 2006, 13:32
Lokalizacja: pruszków

Post autor: mrx1983 » 14 lut 2007, 20:02

Brother_red pisze:Powiadasz, że tarcze Ci się zagotowały do czerwoności i prawie nie miałeś hamulców hmmm dziwna sprawa. A opowiedz jak to się stało Podałem chłopakowi producentów dobrych i za przystępną cenę!!! Wyskakujesz tu z tarczami z wyższej półki Chłopak jeździ B3, więc nie popadajmy w skrajność.
koszt tych tarcz i klockow z wyzszej polki to okolo 200pln za caly przod labo nawet i mniej...na bezpieczenstwie sie nie oszczedza :-P mozesz miec pogiety samochod albo rozpadajacy sie silnik ale zatrzymac sie zawsze musisz...jak ci kiedys wyskoczy dzieciak i go walniesz i zrobisz mu krzywde,bo nie udalo ci sie wyhamowac to zobaczymy czy bedziesz taki zadowolony tego ze zaoszczediles pare groszy
....wiesz dlaczego sie zagotowaly?...bo przy hamowaniu przy 130 km/h maja one wlasnie taka skutecznosc,klocki delphi sa bardzo,bardzo twarde oto powod....klocki przy hamowaniu maja sie zdzierac,a te ni chcialy...poszedl dym z kol a ja bym wyladowal na tyle jakiegos samochodu,reczny mnie uratowal...czasem sa sytuacje awaryjne i dobrze miec sprzet na ktorym mozna polegac :-)

Awatar użytkownika
Brother_red
Forum Audi 80
Forum Audi 80
Posty: 188
Rejestracja: 21 sty 2007, 20:58
Lokalizacja: Kwidzyn

Post autor: Brother_red » 14 lut 2007, 20:51

200zł za firmowy kpl klocki + tarcze??? to Ty chyba nie kupiłeś żadnego, z tych które wymieniłeś wyżej (brembo,lucas,ferodo) Jak znasz link do strony w której są takie ceny to dawaj natychmiast :mrgreen: I piszesz o klockach a mowa tu o tarczach :-P Pisałem o tarczach delphi nie klockach !!! Aha i wolniej kolego wolniej ;-) bo przyjdzie moment w którym żadnego producenta klocki czy tarcze nie zatrzymaja Cię w porę ;-)

mrx1983
Forum Audi 80
Forum Audi 80
Posty: 612
Rejestracja: 22 gru 2006, 13:32
Lokalizacja: pruszków

Post autor: mrx1983 » 14 lut 2007, 23:31

Brother_red pisze:200zł za firmowy kpl klocki + tarcze??? to Ty chyba nie kupiłeś żadnego, z tych które wymieniłeś wyżej (brembo,lucas,ferodo) Jak znasz link do strony w której są takie ceny to dawaj natychmiast I piszesz o klockach a mowa tu o tarczach Pisałem o tarczach delphi nie klockach !!! Aha i wolniej kolego wolniej bo przyjdzie moment w którym żadnego producenta klocki czy tarcze nie zatrzymaja Cię w porę
intercars :-)
tarcze tez byly tej firmy dlatego sie zrobily czerwone :-P
nie lubie jezdzci wolno ;-) denerwuje mnie taka jazda,dla mnie istnieje tylko jedna pozycja pedala gazu...w podlodze :-)

[ Dodano: 2007-02-14, 23:32 ]
i jeszcze nie mialem wypadku,stram sie myslec 5 kilometrow do przodu :-)

a.milewski.mm

Post autor: a.milewski.mm » 15 lut 2007, 10:32

YYY... Kolego, troszkę chyba jesteś narwany. Rozumiem szybko, ale z rozwagą, jak jest możliwość (choć mała na polskich drogach), to można przycisnąć, a że myślisz na 5 km w przód, to chyba troszkę się pomyliłeś - malucha sobie kup, albo rower. Ja już jeden wypadek za młodu - 15 lat - przeżyłem, obyło się bez obrażeń. Wiedz, samochód to zabawka jak stoi w garażu, na parkingu, czy też na rajdzie, gdzie droga jest zabezpieczona. Jak sobie zrobisz krzywdę to pół biedy, najgorzej jak komuś - nie tobie - coś się stanie. Ja też lubię przycisnąć, ale wk.... mnie jak widzę jak jadę ze swoim dzieckiem, zbliżam się do wzniesienia, a tu z naprzeciwka niespodzianka, jakiś kretyn zapierdziela 150 pod górkę na czołówkę, bo się wyrobi, bo tak fajnie, adrenalinka, bo on umie szybciej. Albo jak jadę i widzę, tatuś za kierownicą, a z tyłu matka z dwójką dzieci, a tatuś jedzie 150 bo on jest dobry kierowca, on czuwa nad bezpieczeństwem.
Ja osobiście nie jestem też święty, ale od kiedy człowiek ma swoje priorytety (rodzina, dom) zmienia się punkt widzenia.
Przepraszam wszystkich, którzy są zmuszeni czytać mój pościk, ale szlag mnie trafia, jak widzę "istnieje tylko jedna pozycja pedala gazu...w podlodze" i takie tam.
mrx nie czuj się urażony, ale czasem lepiej wcześniej pomyśleć i się zastanowić niż później płacz i lament.
Pozdrawiam

mrx1983
Forum Audi 80
Forum Audi 80
Posty: 612
Rejestracja: 22 gru 2006, 13:32
Lokalizacja: pruszków

Post autor: mrx1983 » 15 lut 2007, 14:58

a.milewski.mm pisze:YYY... Kolego, troszkę chyba jesteś narwany. Rozumiem szybko, ale z rozwagą, jak jest możliwość (choć mała na polskich drogach), to można przycisnąć, a że myślisz na 5 km w przód, to chyba troszkę się pomyliłeś - malucha sobie kup, albo rower. Ja już jeden wypadek za młodu - 15 lat - przeżyłem, obyło się bez obrażeń. Wiedz, samochód to zabawka jak stoi w garażu, na parkingu, czy też na rajdzie, gdzie droga jest zabezpieczona. Jak sobie zrobisz krzywdę to pół biedy, najgorzej jak komuś - nie tobie - coś się stanie. Ja też lubię przycisnąć, ale wk.... mnie jak widzę jak jadę ze swoim dzieckiem, zbliżam się do wzniesienia, a tu z naprzeciwka niespodzianka, jakiś kretyn zapierdziela 150 pod górkę na czołówkę, bo się wyrobi, bo tak fajnie, adrenalinka, bo on umie szybciej. Albo jak jadę i widzę, tatuś za kierownicą, a z tyłu matka z dwójką dzieci, a tatuś jedzie 150 bo on jest dobry kierowca, on czuwa nad bezpieczeństwem.
Ja osobiście nie jestem też święty, ale od kiedy człowiek ma swoje priorytety (rodzina, dom) zmienia się punkt widzenia.
Przepraszam wszystkich, którzy są zmuszeni czytać mój pościk, ale szlag mnie trafia, jak widzę "istnieje tylko jedna pozycja pedala gazu...w podlodze" i takie tam.
mrx nie czuj się urażony, ale czasem lepiej wcześniej pomyśleć i się zastanowić niż później płacz i lament.
Pozdrawiam
dlatego mowie ze mysle 5 kilometrow w przod,ja mowie o szybkiej jezdzie a nie lecenie na czolowke czy wymuszanie ...tak sie sklada ze jezdzilem pare lat maluchem,zostaly nawywki ze jak sie chce wyprzedzic to musze miec 3 km na wyprzedzanie :-) dlatego polecam kazdemu poczatkujacemu kierowce,niewstydzcie sie jezdzic maluchem na poczatku,on uczy naprawde zachowania na drodze,co mozna a czego nie.... :-) jak narazie tylko raz ktos musial uciekac przezemnie na pobocze,ale to bylo tylko i wylacznie moje zmeczenie i nie uwaga...ach ten martwy punkt...ale koniec tego,nie tego dotyczy ten temat :-)

mariusz8282
Forum Audi 80
Forum Audi 80
Posty: 250
Rejestracja: 21 lis 2009, 11:31
Lokalizacja: Biecz

Post autor: mariusz8282 » 07 cze 2012, 13:55

Koledzy, wymienilem sobie tak ze 3000 km temu komplecik z przodu (tarcze i klocki) z firmy ATE wiec dobre. No i mam problem. W jednym kole cos mi tak jakby ociera blacha o blache, dziwny dziwiek, nie taki jak szum ocierajacego klocka o tarcze. Myslalem ze to oslona tarczy ale rozebralem, przesmarowalem i obejrzalem i wyglada ok. Na tarczy jedynie od klockow sa jakies takie jakby delikatne ciemniejsze waskie smugi. Dodatkowo klocki po przejechaniu kilku km (pewnie po nagrzaniu) piszcza przy hamowaniu. Na poczatku jak sa zimne to nie, tylko ten dzwiek ocierania w czasie jazdy. Ktos mial cos takiego? Jutro jeszcze rozbiore to i zobacze ale moze wczesniej ktos mi cos doradzi dokladniej. Moze cos nie tak zrobilem. Aha, tarcze nowe przy zakladaniu odtluszczylem z oleju w jakim byly jesli to ma znaczenie.

mariusz122
Forum Audi 80
Forum Audi 80
Posty: 137
Rejestracja: 06 cze 2009, 23:32
Lokalizacja: Legnica

Post autor: mariusz122 » 07 cze 2012, 16:34

Mnie sie wydaje,ze to wina klocków.U mnie tez piszczą przy chamowaniu i zawsze w tedy puszczam hamulec i naciskam jeszcze raz i piszczenie ustaje.Dodam,ze nie dawno wymieniałem klocki i nie zamierzam znowu.Nawet jak masz klocki lepszej jakosci,to i tak zalezy jaka mieszanke komponentów uzył producent,z jakiej parti produkcyjnej itd.Moja rada to przebolec to,wymienic klocki albo jak mi kiedys powiedział niezbyt inteligentny człek;nasmarój;

mariusz8282
Forum Audi 80
Forum Audi 80
Posty: 250
Rejestracja: 21 lis 2009, 11:31
Lokalizacja: Biecz

Post autor: mariusz8282 » 07 cze 2012, 18:47

Jak jest tak jak mowisz to nigdy wiecej klocków ATE, piszcza jak poje....e i kosztuja sporo. A smarowac to nie bede smarowal, jedynie zacisk i jarzma jak cos.

mariusz122
Forum Audi 80
Forum Audi 80
Posty: 137
Rejestracja: 06 cze 2009, 23:32
Lokalizacja: Legnica

Post autor: mariusz122 » 07 cze 2012, 19:30

Z tym smarowaniem to kit,kiedyś uwazający sie za znawce mechanik,z wykrzyknikiem na ;uwazajacy sie;tak mi poradził i zadne argumenty do idioty nie docierały.
Ostatnio zmieniony 07 cze 2012, 20:28 przez mariusz122, łącznie zmieniany 1 raz.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Hamulce tarczowe, bębnowe.”


opony samochodowe opony samochodowe hamulce
felgi - sklep internetowy sportwheels.pl części samochodowe ucando.pl
części samochodowe iparts.pl