Niedawno stałem się szczęśliwym posiadaczem Passata B4 w sedanie z silnikiem 1.6 + LPG. Tym razem postanowiłem postawić na VW z racji tego, że poprzednia marka to Audi i jak wiadomo daleko nie pada jabłko od jabłoni
. Po sprzedaży Audi rozpocząłem poszukiwania Paska, trudno trafić na coś, co ma ręce i nogi, zastanawiałem się również nad Audi A4 bądź Passatem B5, jednak zawieszenie wielowahaczowe i wrocławskie drogi, to nie jest dobre połączenie, dlatego padło na model B4. Tydzień szukania i oto Pasek zajechał do mnie. Żeby nie było zbyt pięknie - trzeba było włożyć trochę pracy i pieniążków, ale myślę że dało to bardzo dobry efekt.
Wyposażenie:
-ABS
-full elektryka(lusterka szyby)
-Klimatyzacja,
-radio mp3/cd,
-wspomaganie kierownicy,
-regulacja foteli w 3 pozycjach,
-białe zegary(wersja Pacyfik),
-autoalarm,
Rzeczy które zostały ogarnięte od razu po zakupie:
-rozrząd
-wszelkie filtry(Kabinowy, Powietrza, oleju),
-Wymiana oleju,
-Wymiana pompy wspomagania,
-Wymiana termostatu+pompa wody,
-regulacja gazu,
-czyszczenie przepustnicy,
-wymiana prawego sworznia, a co za tym idzie zbieżności,
Jakie Plany? Doprowadzić środek do stanu, który będzie cieszył oko, bo jak widzę boczki drzwi, to nie mam ochoty wsiadać do auta oraz na bieżąco ogarnianie strony technicznej i mechanicznej auta, zakup felunku.
Pozdrawiam,
bezawaryjności :mrgreen:
