Zaraz się odezwiecie, że piszę tdi, wiem, że nazwa zastrzeżona tylko dla vag, ale zaraz niektórzy będą wiedzieć dlaczego pisze te trzy litery.
Przedstawiam Volvo z silnikiem VAG fabrycznie montowanym 2.5 tdi 140km 290nm AEL. Silnik z śmiesznym przebiegiem 240 tyś. czyli dopiero na dotarciu jak wiecie. Silnik wręcz fenomenalny, co tu dużo pisać wiecie o czym mówie, z tamtych lat lepszego diesla w osobowce nie było, 2.5 tds bmw nie ma co porównywać do tego. Jak wiecie połączenie rzędowej piątki audi z volvo daje ogromną niezawodność, po najechaniu na mine przeciwpiechotną wychodzisz cało, odporny na ataki terrorystyczne, huragan katrina mu nie zagraża, idiotoodporny, debiloodporny,
Prawdziwy pancerny szwed, jeszcze przed wchłonięciem przez forda.
Spala w miare przyzwoicie jak na 2.5 z dieslem, po ostatnich 2tyś km wyszło średnio 6.8l 60% miasto 40% trasa, gdzie lekkiej nogi nie mam.
Auto z takim sobie wypasem jak na szweda:
4x el szyby, el. lusterka, regulacja kierownicy w dwóch płaszczyznach, podgrzewane lusterka, podgrzewana tylna szyba, światła przeciwmgielne przód i tył, 4x airbag (kierowcy, pasażera i boczne), dwa podłokietniki, dwustrefowa manualna klimatyzacja, alu, wspomaganie kierownicy, 8 głośników, półskórzana tapicerka, centralny zamek, ABS, zresztą standard w volvo, ale tutaj troche brakuje do full wypasu, brak np. navigacji, systemu dolby pro logic z 9 głośnikami zmieniarką, podgrzewanych z tyłu foteli i z przodu, no i jeszcze czegoś.
Przedstawiam tutaj bo jeszcze je posiadam, ale nie długo przesiadam się na 80 b4 1z, dlatego też możliwość zamiany jeśli ktoś chętny zamienić na b4 z 1z + dopłata proszę o kontakt.
