Witam, po włączeniu wycieraczek zakleszczyły się prawdopodobnie przez niesynchroniczny ruch względem siebie co spowodowało lekkie wygięcie ramienia wycieraczki od kierowcy i zmianę kąta pióra...
po szybkiej naprawie po kolejnym uruchomieniu wycieraczka od kierowcy pracuje normalnie z wyjątkiem niedokładnego docisku pióra i nierównej pracy po szybie a wycieraczka pasażera prawie w ogóle się nie porusza... stoi w miejscu i ruch jest max do góry na 1 cm...
próbowałem ręka przesuwać wycieraczkę od kierowcy i ramie ani drgnie a wycieraczka pasażera ramie luźno da się przesunąć po szybie,
jutro chciałbym naprawić tą usterkę, pytanie od czego zacząć, jaka może być tego przyczyna? obstawiam, ze przeczyszczenie tulei by pomogło? raczej wykluczam silniczek, pająka i przekaźnik bo się nie zatrzymują w miejscu.
P.S jeśli napisałem w złym dziale, proszę moda o przeniesienie tematu. Pozdro